Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do podjęcia odchudzania skłoniło mnie naprawdę baaardzo duzo róznych czynników... Znajomi którzy patrzą na mnie jak na grubaskę, to jak czuję sie gdy patrzę w lustro czy nawet gdy musze kupić nowe spodnie i w połowie sklepów nie ma mojego rozmiaru...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 20208
Komentarzy: 1112
Założony: 22 września 2013
Ostatni wpis: 16 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Daanger.Green

kobieta, 27 lat, Rzeszów

174 cm, 75.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Dojść do wagi 69 kg! Czuć się dobrze w swoim ciele..:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 grudnia 2013 , Komentarze (17)

Niesamowite jak to szybko mija! 
Jeszcze niedawno był wrzesień, a teraz grudzień!
Zostało 3 dni szkoły, ja mam dość osobiście. Za dużo nauki, za dużo po prostu. Nie wyrabiam. Ale trudno, powoli to już zlewam.

DOSTAŁAM DZISIAJ PIERWSZĄ I CHYBA OSTATNIĄ 5 ZE SPRAWDZIANU Z MATMY. 
OMG NIE WIERZĘ. 
MIAŁAM MAX PUNKTÓW. lol xD
Ja ogólnie jestem tak mega słaba z matmy że byście nie uwierzyli jak bardzo jej nie ogarniam hahah Po prostu jest dla mnie to czarną magią.. A tu nagle 5... 5!!! Czuję się jak geniusz :D 

Dzisiaj dzień z dietką w miare ok, oprócz tego że wieczorem zjadłam grysik no a rano już jadłam kaszę jaglaną i nie powinnam tego grysiku no ale tak ładnie pachniał... Ale miałam dzisiaj taki w miarę ogarnięty dzień, ze słodkiego to były tylko 2 kawałki gorzkiej czekolady. :D To to się nie liczy aż tak bardzo. :D Wychodzę na prostą, w końcu. :D

Nie wiem jak wy ale ja czuje święta! Chodzę taka podjarana, pozytywnie nastawiona, uśmiecham się idąc ulicą.:D ŚWIĘĘĘTA! :D

A po świetach z rodzicami jedziemy na zakupy do Krakowa [JUPI JEEEJ!] :D Co jak co ale zakupy to ja kocham *__* 

Dzisiaj aktywność jest ok, na WF robiliśmy takie zajebiaszcze ćwiczonka z hantelkami razem z ćwiczeniami na brzuch [brzuszki i te klimaty] a potem skakaliśmy na skakance, normalnie byłam cała mokra. A to dziwne bo na WF pocę sie tak bardzo tylko jak jesteśmy na siłowni :d 
W domu:
Mel B
cardio
nogi
abs
pośladki 

Popatrzcie jak superaśny obrazek znalazłam:
Jeszcze jeden:


hahaha xD są super nie? :D Szczególnie wyszczuplona statua wolności :D

7 DNI DO ŚWIĄT!

16 grudnia 2013 , Komentarze (14)

OK.
Muszę.
Się.
Ogarnąć.
Dzisiaj znowu zrobiłam ten sam błąd co wczoraj. Pozwoliłam sobie na jedno ciasteczko. Wczoraj u babci tez pozwoliłam sobie na jedno i co? ZJADŁAM 4.
Dzisiaj zjadłam 3 PIERNICZKI. Błagam. Jak ja mogę byc taka głupia, przeciez wiem że to leci jak domino. Zjem jeden, chce drugi itp itd.
Od jutro zaczynam TYDZIEŃ BEZ SŁODYCZY. Do świąt żadnych słodyczy. Choćby mi pachniały najcudowniej na świecie musze sie ogarnąć.
Kiedyś byłam uzależniona, potem we wrześniu przestałam jeśc, przeszłam na dietkę, wybrałam zdrowie. Nie chcę do tego wrócić. Nie mogę. Nie mogę.. :/
Byłam na aerobiku, i idę teraz jeszcze coś poćwiczyć. Musze spalić to wszystko.
Wgl wymarzyłam sobie ze chciałabym mieć lekki kaloryferek na brzuchu. myślicie ze to możliwe? :D

ZOSTAŁO TYLKO 7 DNI DO ŚWIĄT! WIERZYCIE? :D


15 grudnia 2013 , Komentarze (12)

Hej dziewczynki! :D

Wczorajszy dzień jakoś minął, zrobiłam tylko ćwiczenia cardio Mel B. No ale potraktowałam to jako odpoczynek od ćwiczeń. Upiekłam pierniczki, posprzątałam a potem poleciałam na imprezkę do przyjaciółki! :D 
W sumie na imprezie zjadłam kilka paluszków,żelków,mandarynek i 1/3 'zapiekanki' z połowy bagietki z serem i pieczarkami. Nie mam wyrzutów sumienia. Próbowałam sobie to jakoś racjonalnie rozplanować i nawet mi wyszło. :D 

Dzisiaj zobaczyłam spadek o 0,1 kg. Zawsze to coś. :D hahaha
Zrobiłam zdjęcia w bieliźnie jak wyglądam. I porównałam do początkowego wyglądu no i zmiana jest ogromna. Robi mi się zarys mięśni. Wiem że pracy jeszcze trzeba dużo włożyć, szczególnie w moje ogromne uda. :D No ale jakoś się ich pozbędę! :D 
Święta coraz bliżej, choinkę już ubieram i wgl! Robi się taka świetna świąteczna atmosfera! :D 

9 DNI DO ŚWIĄT! 

14 grudnia 2013 , Komentarze (25)

Siemanko kochane!! 
Dzisiaj waga pokazała 71,9! Już nie pamiętam kiedy tyle ważyłam, uczucie niesamowite, ciuchy na mnie wiszą a ja nabieram pewności siebie. :P
Zrobiłam sobie kilka zdjęć, więc będzie to post zdjęciowy haha :D 
Porównanie mnie z lata i teraz! 
Wtedy:
Teraz:

Jest różnica, spodenki i spódnicę musiałam trzymać. :D Biodra mi nie schudły tak bardzo bo ogólnie mam szerokie i masywne uda. taka już moja 'uroda' :D 

Ohh i jeszcze kupiłam sobie te BODY w Stradivariusie za 50 zł!  I spódniczkę w H&M za 30 zł [jest za duża więc ją troche trzymam a dzisiaj mama mi ją zwęży.:P] O tak się w tym prezentuję. :P
Ps. Sorki za mój wygląd, bo to było zaraz jak wstałam :D i mi sie nic nie chciało, nie mam makijażu [w sumie normalnie też go prawie nie używam] mam nieuczesane włosy i jestem zaspana xD 

DZISIAJ ROBIĘ PIERNICZKI NA ŚWIĘTA! Wyszły pyszne, naprawdę mega *.* 
Muszę się ogarniać bo mam sprzątać i wgl a za 2 godziny wychodzę na urodziny przyjaciółki.. :P Trzymajcie się :** 

A no i takie coś zrobiłam wczoraj na zajęciach plastycznych. To jest taka zawieszka na choinkę lub coś :D 
10 DNI DO ŚWIĄT!

12 grudnia 2013 , Komentarze (10)

Hej, hej hej! :D

Nie było mnie tu chwilkę, aż dwa dni. Wyobraźcie sobie że mam tyle nauki że nawet nie do końca miałam czas siedzieć na vitalii.
W końcu ten szalony tydzień dobiega końca bo po prostu już wytrzymać nie mogę. Nie wyrabiam na zakrętach z nauką, chodzę wiecznie zmęczona. Po prostu ta doba ma za mało godzin :D Ale spokojnie jeszcze następny tydzień i sb odpocznę :D 

Dzięki za rady dot. mojego jedzenia, ostatnio powiększyłam sobie śniadania i jakoś mniej podjadam.:P Może faktycznie to o to chodziło. W tym tygodniu nie licze na jakieś cuda w spadkach wagi, bo jadłam dużo, najważniejsze żeby nie było wzrostu  :D 

Jutro napiszę więcej. Dzisiaj już w domu nie ćwiczyłam bo byłam na aerobiku - 45 min do tego miałam 2 godz WF z czego jedną na siłowni więc jakoś tak dałam sobie na luz, dzięki czemu mogę wejść tutaj na vitalię :D 

U mnie w mieście zaczęły się wyprzedaże w H&M i jest tyyyle pięknych sukienek NA DAWNĄ GRUBSZĄ MNIE xD naprawdę, normalnie same L (ostatnio w H&M nawet większość M mi na brzuchu wisiała...:D) , kupiłam w sumie spódniczkę sobie L bo stwierdziłam że ją zmniejszę ale że jest piękna to muszę ją mieć, a kosztowała mnie tylko 30 zł :D O tak wygląda: [ to 2 zdj to nie jest na mnie jbc, taka chuda to ja nie jestem] jutro postaram się wsadzić moje zdjęcia w niej bo jutro idę szukać mojego upragnionego body więc jak kupię to dam znać! :D 
Teraz kończę bo jeszcze muszę się uczyć. :* Trzymajcie się kochane! :* 

Obiecuję ze nadrobię wszystkie pamiętniki jutro lub pojutrze! :**
12 DNI DO ŚWIĄT!
Czujecie już ten zapach świąt? Bo ja już normalnie się doczekać nie mogę! ^^

10 grudnia 2013 , Komentarze (11)

Witam was po 2 dniach nieobecności.. :P
Dostałam okres no i od niedzieli trochę więcej jem przez to.. nie powinnam, ale nie mogę się pohamować.. widze jedzenie i po prostu jem, jem , jem , jem! Wszystko co jem jest raczej dietetyczne no ale w większych ilościach.. a tak bardzo chciałam zobaczyć w niedzielę spadek.... nie wiem czy to jest osiągalne patrząc na moje trzy dniowe obżarstwo.. ale JUTRO STARAM SIĘ PILNOWAĆ.

Kupiłam sobie dzisiaj soki warzywne z Fortuny bo podobno są dobre przy odchudzaniu + zapychają troche. :P Nie są jakieś mega pyszne no ale ujdą w tłumie... 
Dzisiaj leżę cały dzień w łóżku z niemiłosiernym bólem brzucha.. byłam tylko na 2 matmach w szkole na sprawdzianie a potem poszłam do domu...

Mogłaby mi któraś poradzić jak lepiej rozplanować sobie posiłki [głównie obiad i kolacje] żebym po nich nie dojadała? Bo ja nie mam pojęcia a jestem załamana trochę tym ile jem.. 

Z pozytywnych rzeczy to hmm. 
wstawiłam moje zdjęcie na forum i prosiłam ludzi żeby powiedzieli mi na ile kg wyglądam i większość mówiła że ok 70 kg [na pewno nie ponad!] i w sumie jestem zaskoczona bo wg mnie wyglądam jak wieloryb. :D który waży co najmniej 72 kg. 

Teraz lecę, mam pełno nauki. Koniec semestru, święta.. .:P 

A teraz jeszcze lepiej!

14 dni do świąt!!!

8 grudnia 2013 , Komentarze (10)

Usunął mi się wpis! GRRR.
Witajcie kochane! :* 
Zima przyszła i to bardzo biała.

Dziękuję za komentarze pod moim poprzednim wpisem, oddaję sukienkę z bólem serca bo jest piękna ale do mnie nie pasuje. Ale planuję sobie kupić.... BODY! :d 
Podobno bardzo ładnie wygląda gdy się je ubierze np do spódnicy. No i znalazłam w Stradivariusie za 50 zł i chciałabym je mieć. Tak wygląda:
Myślicie że będzie do mnie pasować?

Dietka jakoś leci.. powolutku ale idzie. Wczoraj zjadłam kawałek sernika no i trochę mojego dietetycznego placka. A dzisiaj znowu zjadłam po paseczku z 3 kawałków ciast. :P Nie wytrzymałam. Trochę mam wyrzuty sumienia no ale trudno, zaraz to wypocę. :D Zauważyłam że przez to że schudłam już prawie 11 kg to jakoś tak pozytywniej patrze na świat.. ale niestety zbliża mi się okres.. grr!

Bawiłam się dzisiaj troszkę z moją pieską na śniegu i nawet jej porobiłam zdjęcia:
Taka świąteczna wersja Sary! hahah :D Cudna jest nie? *.* 

Ogarniałam wagę i wyszło mi że mam
30,1 % tłuszczu
48% wody
34,5 % mięśni
10% kości
no ale przecież wychodzi PONAD 100%.. Nic z tego nie rozumiem..:D 

Lecę ćwiczyć! Mam pełno nauki ale jutro spróuję po aerobiku napisać :D 

Mam jeszcze pyt: 
Co sądzicie o grysiku na mleku 2%? Bo ja uwielbiam szczególnie polać go sobie z sokiem malinowym! MNIAM! Dobre dla diety, obojętne czy źle widziane? Bo ja jadłam dzisiaj na kolację :D

ZOSTAŁO 16 DNI DO ŚWIĄT!

7 grudnia 2013 , Komentarze (15)

Wczoraj tata kupił nową wagę ! Z pomiarem tłuszczu i wgl :P Jest bardzo fajna! 
no i STANĘŁAM DZISIAJ NA WADZE I ZOBACZYŁAM 72,5!
SPADEK O 10,5 KG! ZOSTAŁO MI 7,5 KG DO OSIĄGNIĘCIA CELU Z KOŃCA WRZEŚNIA! :D 
Kupiłam sobie wczoraj w H&M sukienkę dopasowaną ale gdy ją ubrałam w domu to stwierdziłam że nie pasuje do mojej figury więc ją oddam ale zrobiłam zdj :P NO I WIECIE CO?? W H&M ROZMIAR 'M' BYŁ NA MNIE ZA DUŻY! MUSIAŁAM WZIĄĆ 'S' !!! NIGDY W ŻYCIU NIE ZMIEŚCIŁAM SIĘ W S! Nawet jeśli ta sukienka jest rozciągliwa no ale jednak! :P 
O tak w niej wyglądam: 

Wczoraj odmówiłam chyba TONY SŁODYCZY. Serio. :D Bo były Mikołajki i każdy częstował czekoladą, ciasteczkami, muffinkami i toną innych rzeczy. .:D Nawet od szkoły dostaliśmy jakieś batoniki i soczki :D Ale NIE DAŁAM SIĘ! NIC NIE ZJADŁAM! 
Siostra zrobiła mi jeszcze zdjęcia mojej sylwetki :P Też wstawiam jbc :D 
Już się zaczynam robić w miarę szczupła haha :D 
Może nawet do świąt zrzucę te 2,5 kg?? :D Byłoby bardzo fajnie.. :d Mam 18 dni na 2,5 kg.. :D Dam radę. :D 
Skoro już wstawiam tak dużo zdjęć to łapcie jeszcze zdj kartek świątecznych jakie zrobiłam . :P 
JAK TAM WASZE PRZYGOTOWANIA DO ŚWIĄT?
U mnie dzisiaj rodzice robią imieniny i WSZĘDZIE SĄ PLACKI, SAŁATKI, CIASTKA, CZEKOLADY ITP.. Na szczęście mama zrobiła mi 2 sałatki dietetyczne z jogurtem zamiast majonezu :P 

17 DNI DO ŚWIĄT!

5 grudnia 2013 , Komentarze (10)


Dzisiejszy dzień był całkiem spoko. W czasie gdy mam 'okienko' czyli godzinną przerwę w lekcjach poszłam do galerii i szukałam jakiejś sukienki. [ TAK CHCĘ SIĘ W KOŃCU CZYMŚ WYNAGRODZIĆ I CHCE KUPIĆ DOPASOWANĄ SUKIENKĘ]. Przymierzyłam kilka ale żadna mi nie pasowała, potem gdy nie miałam już czasu zajrzałam z przyjaciółką do H&M i zobaczyłam właśnie taką piękną sukienkę, dopasowaną czerwoną lub czarną *_* Jest cudna mówie wam! Muszę ją jutro przymierzyć i kupić. :P

Jestem dzisiaj jakoś bardziej pozytywnie nastawiona do życia. :P 

Dzisiejsza aktywność to
aerobik do tego spacerek jakieś 4 km [ bo w jedną stronę idę na aerobik jakieś 2km]
no i godzina WF.
Stwierdziłam że po ciemku nie będę ćwiczyć a nie ma prądu u mnie bo tak wieje...

hahah :D
Dietka spoko. Dzisiejszym grzeszkiem była kostka czekolady gorzkiej i łyżeczka miodu.nie wiem czy zaliczyć ją jako to że poległam i nie wytrzymałam 3 dnia bez słodyczy bo w sumie zjadłam tą kostkę żeby się trochę lepiej poczuć.. :D 
 
Chciałabym być z niego dumna, serio.. :P


19 DNI DO ŚWIĄT KOCHANE!!!!
A teraz lecę! Nauka wzywa! :*

4 grudnia 2013 , Komentarze (7)

Dzisiaj wpis na szybko.. :D

Mam mega dużo nauki i nie wyrabiam po prostu.
Dietka dzisiaj ok, chociaż byłam głodna w szkole więc śniadanie rozłozyłam sb na 3 cześci: najpierw zjadłam malutkie pudełeczko risotto które wzięłam z domu, potem za 2 godz mandarynke i marchewkę a za nast. 2 jabłko :D Mam ostatnio jakis głód ciągły. OKRES SIE ZBLIŻA...:D

Dostałam dzisiaj najlepszy komplement jaki mogłam dostać. Moja siostra [ tak ta która całe życie wyzywa mnie od grubasów] powiedziała że MEGA SCHUDŁAM i że mam już szczupłe nogi i wgl że dobrze mi idzie. Nie wiecie ile czekałam żeby to usłyszeć *.* To było miłe. :P 

TATA ZAMÓWIŁ WAGĘ Z POMIAREM TŁUSZCZU ITP! YEAAAH!

2 DZIEŃ BEZ SŁODYCZY :)

Teraz zmykam bo muszę przeczytać KORDIANA na jutro.. .[GRRRRR].

20 DNI DO ŚWIĄT!
PS. Jutro ogarnę wasze pamiętniki jak będę miała chwilkę dla siebie :**