Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem mamą ale przede wszystkim kobietą! Ćwiczę staram się zdrowo odżywiać, chcę jeszcze trochę schudnąć. Rok temu ważyłam 77kg teraz 58kg :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 60115
Komentarzy: 1423
Założony: 3 października 2013
Ostatni wpis: 10 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
pazzobruna

kobieta, 36 lat, Kraków

165 cm, 57.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 grudnia 2013 , Komentarze (21)

Minął drugi miesiąc mojego odchudzania Cel wagowy osiągnięty Schudłam ćwicząc głównie Insanity, Insanity Asylum i Focus T25 oraz oczywiście ograniczając jedzenie, jadłam to co zwykle tak jak lubię, zresztą widać to po moich foto menu nic niezwykłego czy wymyślnego nie jem, jadłam czasem coś słodkiego czy słone przekąski czemu by nie Jestem zadowolona z efektów jakie osiągnęłam po kolejnym miesiącu, moja figura wraca do dawnych kształtów sprzed ciąży choć wiem że już nie będzie jak kiedyś, ale i tak jest dobrze. Po ciąży byłam jak słonica z nadwagą także nawet nie myślałam że mój brzuch coś uratuje ale ćwiczenia zdziałały cuda Te ostatnie kilogramy nie dawały mi spokoju przez rok i wreszcie znalazłam siłę żeby się ich pozbyć Dziękuję za wsparcie i miłe komentarze, z Wami było mi łatwiej, motywowały mnie Wasze spadki mam nadzieje że i ja kogoś zmotywuję swoimi
Moje wymiary:
07.10 > 05.11 > 06.12
Waga: 63,7kg > 60,9kg > 58,9kg -4,8kg
Talia: 71,5cm > 69cm > 68,5cm -3cm
Brzuch(pępek): 84cm > 80cm > 74,5cm -9,5cm
Boczki: 88cm > 84cm > 83cm -5cm
Biodra: 96cm > 95,5cm > 94cm -2cm
Uda: 57cm > 55,5cm > 54,5cm -2,5cm
Łydki: 36cm > 36cm > 35,5cm -0,5cm
Moje zdjęcia:
07.10 >06.12



Ahhh nie mogę się nadziwić udało mi się!!Tak bardzo chciałam mieć tę 5 z przodu i jest!!!




5 grudnia 2013 , Komentarze (19)

Jest dzień 60!!! Jutro długo wyczekiwane ważenie i mierzenie widzę w lustrze zmiany ale nie napalam się na duże spadki, bez względu na to jakie będą efekty w cyferkach chcę kontynuować odchudzanie do 20 grudnia czyli jeszcze dwa tygodnie, plan ćwiczeń hybrydy Insanity mam na jeszcze 12 dni także zakończę te ćwiczenia i potem dietę. Następnie wracam do mieszania treningów Shauna T z Jillian tak jak to robiłam przed hybrydą. Pewnie jeszcze spróbuję ćwiczenia które widzę u Was w pamiętnikach bo mnie bardzo ciekawią. Ćwiczę od 13 miesięcy kocham to 



Menu:
Śniadanie: sałatka z pora na jogurcie naturalnym, 2 kromki grahama z masłem i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: zupa krem z brokuła, mini sucharki
Obiad: pizza na spodzie z kalafiora i otrębów, z szynką cebulą papryką i mozzarellą, sos czosnkowy na jogurcie
Kolacja: jajecznica z 1 jajka, parówka berlinka, pół pomidora, 2 kromki grahama z masłem
Aktywność:
Insanity Asylum Relief 23min
Spacer 30min

4 grudnia 2013 , Komentarze (17)

Ale dzisiaj czuję się szczupło woda ze mnie pewnie zeszła już jestem prawie po okresie także wzdęty brzuch i złe samopoczucie żegnam!

Menu:
Śniadanie: 2 kromki grahama z masłem, polędwicą sopocką i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie(po treningu): serek wiejski lekki, pół kromki grahama z masłem i polędwicą, kawałek papryki
Obiad: ziemniaki, kawałek kurczaka z piekarnika, surówka z pekinki papryki i ogórka konserwowego na jogurcie
Podwieczorek: 3 kiwi, 2 ciastka owsiane Sante, kawa zbożowa z mlekiem
Kolacja: chłodnik z 2 jajkami
Aktywność:
Insanity Asylum Strenght 47min
Spacer 30min

3 grudnia 2013 , Komentarze (21)

Dzisiaj byłam większość dnia po za domem, zakupy dużo łażenia bo przecież Mikołaj na dniach a mam troszkę dzieciaków do obdarowania w tym swoje i jeszcze kawa z koleżanką także menu nie zbyt udane trochę mało ale jutro już się poprawię aha i do kawy żadnego ciacha nie było mój syn za to wciąga wszystko jak odkurzacz, a na zakupach nie pozwolił kupić nam na przegryzkę croissanty jak zwykle tylko wybrał bagietkę z ziarnami, pięknie mnie wspiera na diecie

Menu:
Śniadanie: jajko na miękko, kromka grahama z masłem i pomidorem
2 śniadanie: pół małej bagietki z ziarnami
Obiad(po treningu): barszcz zabielany z ziemniakami
Kolacja: warzywa na patelnie, 1,5 jajka sadzonego z sosem czosnkowym
Przekąska: pistacje 20 szt.
Aktywność:
Insanity Max Interval Circuit 60min

2 grudnia 2013 , Komentarze (20)

Dziękuję za komentarze pod moim ostatnim wpisem z fotkami te pochwały mnie motywują jeszcze bardziej do dalszego działania, dzięki za wsparcie jesteście kochane

Menu:
Śniadanie: musli z rodzynkami i mlekiem 3,2%
2 śniadanie(po treningu): 2 kromki grahama z masłem, konserwą mięsną i ogórkiem
Obiad: makaron, mięso mielone z sosem warzywnym
Kolacja: sałatka z kurczakiem w gyrosie, sos czosnkowy na jogurcie naturalnym, grzanka z kromki grahama
Aktywność:
Insanity Asylum Back To Core 42min
Spacer 40min

1 grudnia 2013 , Komentarze (27)

Dzisiaj sobie poluzowałam w menu kawałek ciasta w niedziele musi być taka nagroda no i mam jeszcze zbożowe listki na koncie ale to i tak mniejsze zło od chipsów i innego syfu którym lubię się czasem zajadać Przeglądałam swoje fotki sprzed odchudzania wygrzebałam te same ciuchy i zrobiłam fotki porównawcze, wstawiam je może wy też zobaczycie różnicę zwłaszcza w biodrach i udach. Nie wiem ile na dzień dzisiejszy mogę ważyć i mierzyć dowiem się za kilka dni.
Fotki z telefonu, 6.10>01.12


Menu:

Menu:
Śniadanie: 2 kromki grahama z masłem, makrela wędzona, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: zupa ogórkowa z ryżem
Obiad: ziemniaki, mięso w sosie koperkowym, pekinka w jogurcie
Podwieczorek: W-Ztka
Kolacja(po treningu): 2 kromki grahama z masłem i konserwą mięsną, piętka grahama z serem żółtym, ogórek
Przekąska: Sunbites listki zbożowe
Aktywność:
Insanity Max Recovery 47min
Spacer 30min



30 listopada 2013 , Komentarze (11)

Ale jestem dzisiaj wykończona, boli mnie brzuch przez okres na dodatek głowa, tabletki słabo działają także samopoczucie kiepskie. Dieta ok ćwiczenia też

Menu:
Śniadanie: 2 kromki i piętka grahama z masłem, serem żółtym, wędliną drobiową i ogórkiem kiszonym, kawa zbożowa z mlekiem
Obiad: 2 krokiety z kapustą
Podwieczorek: 2 kiwi
Kolacja(po treningu): jajecznica z 2 jaj z cebulą i szynką, 1,5 kromki grahama z masłem i pomidorem, fasolka szparagowa
Aktywność:
Insanity Max Cardio Conditioning 48min
Spacer 30min

29 listopada 2013 , Komentarze (19)

Kolejny dzień prawie za mną Nie będę się rozpisywać bo nie ma o czym wolę Was poczytać

Menu:
Śniadanie: tost z grahama z odrobiną keczupu, kawa zbożowa z mlekiem
Obiad: zupa kartoflanka
Podwieczorek(po treningu): omlet z 2 jaj z rozgniecionym bananem, na wierzch zmieszany jogurt naturalny z dżemem porzeczkowym i kawałki banana
Kolacja: 3 kromki grahama z pastą (tuńczyk, ogórek kiszony, jajko, cebula, jogurt)
Aktywność:
Insanity Asylum Speed&Agility 45min
Insanity Cardio ABS 17min

28 listopada 2013 , Komentarze (23)

Dzisiaj wolne od ćwiczeń, odpoczęłam poszłam na długi spacer, mroźno już a to dopiero początek

Menu:
Śniadanie: 2 kromki grahama z serkiem topionym i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: zupa kartoflanka
Obiad: ziemniaki, jajko sadzone, marchewka z groszkiem
Kolacja: serek wiejski lekki, 2 kromki grahama z masłem i pomidorem
Przekąska: Popcool Sonko ok. 30g
Aktywność:
Spacer 60min

27 listopada 2013 , Komentarze (17)

Trzymałam się i nie dawałam zachcianką na słodkie i w końcu uległam, od razu humor poprawiony pasek Milki z orzechami działa cuda na mój PMS Oby jutro nie był potrzebny kolejny pasek

Menu:
Śniadanie: pół bułki pszennej z masłem wędliną drobiową i ogórkiem, kawa zbożowa z mlekiem
Obiad: kurczak z ryżem i warzywami
Podwieczorek(po treningu): 2 ciastka owsiane kakaowe Sante, ryż na mleku ok. 3 łyżki z łyżeczką dżemu porzeczkowego, kawa 2w1
Kolacja: 2 kromki i piętka grahama z serem żółtym, masłem i pomidorem
Przekąska: pasek czekolady z orzechami
Aktywność:
Insanity Cardio&Resistance 40min
Insanity Asylum Relief 23min