Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Relaksuje się przy tworzeniu dekoracji florystycznych, robieniu makijaży, paznokci hybrydowych, pracy w ogrodzie przy kwiatach, jesienią na wycieczkach do lasu na grzybobranie, robieniu słodkości. Wszystko amatorsko na własne potrzeby. Kocham deszczową jesień i mroźne bezsniezne zimy. Zdarza się też między tym ładnie chudnac i przybierać na wadze dlatego tu z wami jestem.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 436490
Komentarzy: 42582
Założony: 16 listopada 2013
Ostatni wpis: 21 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Grubaska.Aneta

kobieta, 40 lat, Kraków

172 cm, 99.40 kg więcej o mnie

Twój asystent
Świetnie Ci idzie!
Schudłaś 43.3kg
Postanowienie wakacyjne: Nie poddawaj się, nawet gdy myslisz, że nie dasz rady iść dalej! ☺

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 listopada 2017 , Komentarze (14)

Podobny obraz

No cóż basenu dziś nie było kuzynka zadzwoniła i uprzedziła rano że dziś nie jedzie bo jest umówiona do fryzjera. W poniedziałek byłyśmy na aqua aerobiku ale dziś że nie pojechała ze mną to zaplanowałam dzień mega aktywnie. Godzina 7.00 temperatura za oknem -5st ale już o 10.00 wyszło piękne ciepłe słoneczko i tak mnie zmobilizowało że poleciałam po całości umyłam okna w pięciu pokojach, kuchni, łazience, spiżarce, na klatce schodowej, w kotłowni i garażu, poprałam poprasowałam i zawiesiłam firany i już o niebo lepiej , tak świeżo i pachnąco się zrobiło bo ja uwielbiam ten zapach świeżo pranych firan :D także już na święta będę mieć to z głowy. Jutro lecę z myciem szkliwa i krochmaleniem serwet 8). Okna na błysk, zajęło mi to praktycznie cały dzień, wieczorem jeszcze hurtowe lepienie pierogów ruskich na obiad dla męża i w zapasie do zamrożenia na zaś, a przed samą kąpielą trening na orbitreku (kreci)

A tak poza tym, cukier ładnie spada, trzyma się na dobrym poziomie, samopoczucie z każdym dniem lepsze, ubrania luźniejsze, każdy trening wykonywany z zapałem 8)

Zmalowałam Hybrydy z indigo efekt cat eye 

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Guzik w kolejnej kreacji (smiech)

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Bigos na bogato z wędzonką, suszonymi grzybami, suszonymi śliwkami i winem wytrawnym

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Barszcz czerwony z fasolą Jasiek. Uwielbiammm :D

Znalezione obrazy dla zapytania jesli potrafisz o czymś marzyć potrafisz także tego dokonaćZnalezione obrazy dla zapytania pozdrawiam gify ruchome

12 listopada 2017 , Komentarze (23)

Hello

Co tam u mnie? Waga systematycznie spada, średnio 1kg na tydzień tak w sam raz, nie za szybko nie za wolno. Chciałam dziś na basen skoczyć to nie było chętnych by jechać ze mną a samej 27km jakoś nie widzi mi się gnać samochodu. Za to jutro i w środę będzie aqua aerobik z kuzynką jadę. Za to na orbim nie odpuszczam śmigam codziennie aż koszulkę idzie wykręcać 8) Widzę po ciuchach że robią się luźne, za luźne, a obrączka i zaręczynowy pierścionek zsuwają się z palców.  ;)Wczoraj znów imprezka u siostry, a ja grzecznie przy wodzie z cytryną, ale powiem wam że zgrzeszyłam bo wciągłam chyba słoik ogórków tak mnie coś ostatnio nosi na kwaśne, że jutro szykuję wielki gar bigosu będę jeść kilka dni aż mi nie zbrzydnie, śmieją się co niektórzy że w ciąży takie smaki lubią łapać :PP.

Liczę że w tym tygodniu będzie słoneczna pogoda i zrobię akcję mycia okien i prania firan bo już takie wszystko brudne że patrzeć na nie nie mogę, umyję teraz i będę mieć już spokój na święta bo szkoda ryzykować zdrowiem w grudniu na mrozie przed samymi świętami (wiem z doświadczenia). Czekam już na mikołajki 8) list mikołaj dostał nie tani czeka go wydatek, ale ja już też mam dla męża taki osobisty prezencior z którego wiem że będzie zadowolony bo często wspominał o nim :D. A dziś byłam w biedronce i kupiłam mojemu kochanemu Guziczkowi takie reniferkowe ubranko i zabaweczkę oj jak mu się spodobała ta maskotka nie było końca zabawy:D

 Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Kurczak po tajsku z prażonymi orzechami nerkowca +dziki ryż

Dziki ryż z sosem pomidorowym i mięsem mielonym plus sałatka z selera 

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zasmakowałam się w tym ryżu i cóż poradzę i tak już z ziemniaków i pieczywa zrezygnowałam, słodkiego i mącznego oraz kasz się nie tykam, większość owoców też nie wolno, ale daję radę, wszystko idzie w dobrą stronę i git malina :D lecę zmieniać kolor na pazurkach. 

Znalezione obrazy dla zapytania buziaki gify

8 listopada 2017 , Komentarze (24)

  • Waga współpracuje 8)
  • Dieta wzorowo (puchar)
  • Orbi codziennie niezmiennie+dziś godzina Aqua aerobiku +10dl. basenu 8)
  • Jest świetnie :D

5 listopada 2017 , Komentarze (18)

  • Dieta na 5+ (bez zarzutów) 8)
  • Orbi codziennie niezmiennie po 30min dziennie 8)
  • Dziś basen 1h/ 34dł. basenu / 850m 8)
  • Waga tylko coś na jednym poziomie, ale zupełnie mnie to nie zniechęca (nie ma bata na wariata musi spadać) 8) EDIT zaraza wkoncu zaczęła współpracować schodzi dalej w dół: )
  • Jutro aqua aerobik 8)
  • Gotowany bób+grillowany schab+pomidorki cherry i obiad gotowy smaczny i zdrowy8)

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Mini deserki z truskawek i jogurtu naturalnego

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Nowy kolorek semilac blackdiamont+pyłek indigo /wykonanie moje amatorskie

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

niedługo Andrzejki będzie będzie zabawa będzie się działo...!8):D

Znalezione obrazy dla zapytania pa pa gif

30 października 2017 , Komentarze (23)

Witam gorąco w te deszczowo wietrzno śnieżne dni...tak tak na południu Polski poprószyło śniegiem. 

A ja z ogromem zapału, chęci do działania przybywam by co nie co do Was napisać. 

A więc jestem tyle co po basenie, dziś aqua aerobiku nie było trenerka się rozchorowała, ale za to pośmigałam niczym ryba w wodzie 30 długości basenu co daje 750m tak przez godzinkę. Nie pływam szybko z nikim się nie ścigam płynę swoim tempem na ile siły starczają i mogłabym tak całymi dniami, ale niestety kuzynka z którą jeżdżę z racji tego że nie umie pływać jedynie coś tam w jakuzzi i na saunie posiedzi to szybko ją nudzi basen więc godzinką muszę się zadowolić a samej taki kawał drogi nie widzi mi się jeździć. W środę basen nieczynny i znów zajęcia wodne odpadną (są tylko w poniedziałki i środy). Do domu wróciłam głodna jak wilk, czekała na mnie skromna kolacja. Trzymam się diety twardo, bez żadnych ustępstw. Codziennie dochodzi też 30min orbiego.

Objechałam dziś też cmentarz zostawiłam kwiaty, dolało mi ostro wiatr połamał parasol, no cóż uroki jesiennej pogody nie ma się co skarżyć mogło być gorzej :D

Zawiozłam po drodze kurtkę zimową do krawcowej w celu zwężenia, okazało się że jest ze dwa rozmiary za duża, a nowej się nie opłaca kopiowa gdyż obecną kupiłam zeszłego roku a za rok pewnie znów poleci z wagi i znów kolejna kurtka zbędny wydatek. 

Pani diabetolog bardzo pochwaliła za wzorowe prowadzenie diety i regularny trening, zmniejszyła dawkę tabletek i kolejna wizyta w lutym.

Waga na razie stanęła w miejscu ale zupełnie się tym nie przejmuję i robię swoje ;)

Jedzonko z ostatnich kilku dni

Zupa wiśniowa z dzikim ryżem

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

 smoothy jogurtowe z kiwi i pomarańczą

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Duszona brukselka i fasolka szparagowa z dodatkiem nasion dyni i słonecznika 

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Coś słodkiego dla cukrzyka 

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Pulpeciki w sosie pieczarkowym +kiszona kapusta

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Jogurtowo-orzechowy podwieczorek

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Sałatka porowo, jajeczno, pieczarkowo fasolowa 

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Tak dobrze widzicie pełno w niej majonezu ale dieta cukrzycowa pozwala na spożywanie tłustego i białkowego wg tabel mają niski indeks glikemiczny korzystny dla cukrzyka, za to zero bądź minimum mącznych, pieczywa, słodkiego, kasz, makaronów, ziemniaków, większości owoców i niektórych jarzyn . Można sporo ryb , orzechów, nabiału, mięs, wędlin, ziaren słonecznika, pestki dyni, tłustych produktów, większość jarzyn, fasoli, (grochu, soi, szparagi itp.) sporadycznie gorzką czekoladę minimum 70% kakao, troszkę słodkości słodzone ksylitolem lub stewią i dużo mineralnej rzecz jasna :D

Tego typu opaskę ICESTRIPE zamówię z informacją jak niżej plus info że jestem cukrzykiem 

No to do następnego popisania Podobny obraz

25 października 2017 , Komentarze (25)

  • Orbisia codziennie męczę 8)
  • Aqua aerobik 1h zaliczony (zajęcia w poniedziałki i środy)  już odliczam dni do kolejnej wodnej gimnastyki :D dzisiaj były panie tak patrząc  nawet większych gabarytów niż ja a myslalam ze będę tam najwieksza 
  • Walczyłam dziś z grabieniem liści w ogrodzie, 6 taczek zapakowalam.
  • Waga z tendencją  spadkową 8)
  • Dieta cukrzywa w 100% realizowana 
  • Jutro wizyta u Diabetologa 
  • Na dobranoc fotka z II śniadania  (zerwane w ogródku malinki z jogurtem naturalnym) i obiad ( kotleciki rybne+kiszona kapusta) 

Dobranoc :p

23 października 2017 , Komentarze (20)

  • Witam,  z ćwiczeń dziś 30min orbiego i wieczorem godzina aqua aerobiku. Zakochałam się juz w tym rodzaju gimnastyki. Organizowane jest to dwa razy w tygodniu w poniedziałki i środy i będę na każde zajęcia jeździć nie sama bo do towarzystwa mam kuzynke. Ćwiczy nas grupka 10osobowa i nie powiem bo trenerka daje nam wycisk idzie się zmęczyć :D Już nie mogę się doczekać kolejnych zajęć 8)
  • Załatwiłam dziś wymianę opon w samochodzie na zimowki, będzie z głowy a straszą opadami śniegu i przymrozkami po Wszystkich Świętych. Tym sposobem unikne kolejek kierowców których pogoda zapewne zaskoczy.
  • Marzy mi się taki porządny orbitrek firmy Kettler w cenie 2000zl z dekathlonu , nieśmiało zagaduje do Mikolaja :p
  • Dziś na obiad makaron chiński z duszonymi pieczarkami, porem i czerwoną fasolką mniam...

22 października 2017 , Komentarze (42)

  • Ja co zarzekalam się ze nigdy nie wybiorę sie na basen, dziś był mój debiut super sprawa, przeplynelam 10 długości basenu potem relax w jacuzzi a na koniec zapisałam się na Aqua aerobik do tego codziennie 30min orbitrek ( już w czasie wakacji często bywałam na odkrytym kąpielisku nie daleko domu i to chyba pomogło tak się przełamać co do basenu)
  • Dieta pod kontrolą pilnuje by nie było w posiłkach produktów z wysokim indeksem glikemicznym by cukier nie szalał 
  • W czwartek wizyta u Diabetolog zobaczymy jak mnie dalej pokieruje czy zmieni leki czy da jakieś nowe zalecenia 
  • Codziennie muszę pamiętać o pomiarze cukru na glukometrze
  • Co jeszcze...? Ogródek ogarnięty bo to czas jesiennych porządków, groby bliskich też już wysprzątane, pole przygotowane do zimy ziemniaków od groma nakopane, kolejna partia kur brojlerów do chowu zakupiona,  grzybów tego roku nazbierałam ogrom i do marynowania i do mrożenia i pełno suszonych. Mam też nowego lokatora psiaka przybłędę wabi się Guzik przekochany, ale z Puszkiem się nie lubią nie ma opcji by zbliżyć ich do siebie bo by się pozaglyzaly. 
  • Obecnie nie pracuje złożyłam miesiąc temu wypowiedzenie było pełno zgrzytow o dni wolne i urlopowe które mi się należy od ciągle ciężko sie był o dogadać i poszłam stamtąd 
  • Między czasie w sierpniu byliśmy na slubie i weselu u naszych świadkowych 
  • I parę fotek co tam u mnie na talerzu gości :) /Ogólnie zero słodkiego jak już to słodzone ksylitolem, zero mącznych jak juz to mąka sojowa lub z cieciorki, zero kasz, jesli ryż to tylko dziki, zero ziemniaków gotowanej marchwi, zero panierki z bułką tartą, minimum pieczywa, dużo nabiału, ryb, grzybów,kiszonek, orzechów, wędlin, mięsa, fasoli, jarzyn, z owocami różnie, 5 posiłków co 3h, trening codziennie. 
  • Komosa ryżowa z surówką warzywną i roladkami schabowymi nadziane mozzarellą, papryka czerwoną i szynką

Dzikie gołąbki bo z dzikim ryżem polane sosem pieczarkowym zagęszczonym mąką z cieciorki

Brokułowe puree duecie z kotletem w orzechowej panierce

Ulubiony dziki ryż z ogórkiem kiszonym i gulaszem wołowym

żurek z białą kiełbasa i jajkami

Naleśniki z mąki cieciorki z czekolada 70% kakao

dorsz atlantycki pieczony z masełkiem cytryną i tymiankiem z dzikim ryżem i ogórkiem kiszonym

Dziki ryż z warzywami duszonymi i drobiem

Maślanka naturalna z ziarnami słonecznika i dyni plus kiwi

deser truskawkowo serowy słodzony ksylitolem brzozowym 

parówki z szynki z jajkami sadzonymi i surówka

tarta rzodkiewka z serkiem wiejskim i pieczywem

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

koktajl truskawkowy słodzony ksylitolem

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

smoothie z pomarańczy

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

 I takie moje jesienne dekoracje przy wejściu do domu dla tych co mnie nie śledzą ani na FB ani na instagramie 8)

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Trochę ostatnich wypieków z okazji imienin męża;)

Zdjęcie użytkownika Słodycz podniebienia.

Zdjęcie użytkownika Słodycz podniebienia.

Zdjęcie użytkownika Słodycz podniebienia.

Własnoręcznie wykonane jesienne stroiki

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

świeczka paląca się na wodzie z olejem kujawskim8)

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Mój Guzik :D

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

I Puszek biedny schowany po operacji na prostatę staruszek ( fotka jeszcze wakacyjna ) ;)

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Jeszcze urlopowo z nad morza, prom w Mikoszewie

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Pierwszy raz w życiu nad naszym Polskim Morzem i szybki powrót bo Puszek akurat wtedy bardzo chorował i musiałam przy nim być. Ale już jest z nim w miarę ok tylko strasznie przytył po kastracji która była konieczna i śpi sobie dziś tak słodko na łóżeczku pandzi :D

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

Zdjęcie użytkownika Marta Utylska.

No i to chyba wszystko na razie. Wyszedł z tego bardzo obszerny wpis trochę chaotycznie pisany bo z telefonu. 

Podobny obraz

14 października 2017 , Komentarze (35)

  • powrocilam do gry tak na 100%:p
  • Jest dieta cukrzycowa  (cukier 3miesiace temu 17 mmol/L, dziś 7 mmol/L)
  • Są ćwiczenia 
  • Są efekty 
  • Są mocne postanowienia i mocne cele 
  • Więcej napisze na dniach :)