Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alinalii

kobieta, 33 lat, Bielsko-Biała

160 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: walczyć o lepszą siebie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 grudnia 2014 , Komentarze (2)

kocham biegać czy ja już to piałam ;>??

nie ma nic piękniejszego jak ranny bieg ;) przy minusowej temperaturze zaśnieżonej drodze ahh ;) tak zaczętym dniem, reszta będzie cudna ;)

hormony szczęścia buzują ;) 

nadal testuje mój pulsometr jeszcze do końca nie umiem wszystkiego ogarniać

ale spalilam dzisiaj 680kcl :d

26 grudnia 2014 , Komentarze (2)

przyznać się bez bicia ;) jak tam sprawy smakołyków świątecznych ;)?

25 grudnia 2014 , Komentarze (2)

tak jak w tytule pomocy ;)

nie radze sobię z obliczeniami i ustawieniem zegarka odpowiednio a juz chce go wypróbować :( jakie mam mieć tętno maxymale a jakie najmniejsze zeby spalac tkankę ;/ mam 23 lata

24 grudnia 2014 , Komentarze (1)


SPEŁNIENIA MARZEŃ I UTRATY KG ;)

21 grudnia 2014 , Komentarze (2)

ciąg dalszy braku czasu :(

kochane żyję, codziennie tutaj wchodzę aby zobaczyć co u Wa słychać ;) i czytam Wasze wpisy,ale aby już coś naszkrobać niestety nie mam czasu :( teraz w firmie mam istny młyn ale obiecuję że 1 stycznia wracam!!! z wpisami zdjęciami i pełną parą blogowania ;)

cyaaaaaa :*

7 grudnia 2014 , Komentarze (3)

wybaczcie moją marną obecność :( 

naprawdę mój czas jest ograniczony, tak na szybko co słychać u mnie?

mamy swoją działkę <3

ciągle biegam ;)

waga stoi ;/

dieta nie najlepsza 

2 grudnia 2014 , Komentarze (7)

kochane trzymajcie kciuki ;) jutro bardzoo ważny dzień ;) w końcu po roku poszukiwań mamy ją ;) naszą działkę  ;) jutro rano idziemy do notariusza ;)


IM SO HAPPY!!

29 listopada 2014 , Komentarze (8)

w ten ponury minusowy prawie że wieczór mam ochotę trochę popisać ;) zrobiłam sobie herbatkę wygodnie usiadłam z laptopem na kolanach i postanowiłam co nieco napisać...

na początek o mnie... za mną wielki sukces schudłam już 10 kg gdyby nie pasek na vitalii nie miałoby to może tak wielkiego obrazu ;) gdy na niego zerkam myślę sobie boże jak ja to zrobiłam ;) jestem wielka.. czy dużo mnie to kosztowało? nieee ... teraz z perspektywy czasu wiem że gdybym to połączyła z ,,dietą'' już dzisiaj byłabym na moim wymarzonej mecie ;) marzę aby ważyć 55 kg czyli jeszcze 9 kg przed mną czy mi się uda? myślę że tak ale na to potrzeba czasu, oczywiście po raz kolejny gdybym do swojego życia wcisła dietę napewno ten czas byłby krótszy, ale jakoś nie potrafię ściśle trzymać się danych reguł i wyznaczników jedz to a tego nie... nie wyobrażam sobie odmówić pewnych jedzeniowych spraw,nie chce być uzależniona tylko od zieleniny i twarogu czy chudego mięsa, bo lubię schabowego lubię kromkę z serem żółtym lubię czasem zjeśc kawałęk pysznego ciasta ;) tak więc dlaczego mam się męczyć i ograniczać? przecież zdrowy tryb życia + wysiłek fizyczny musi przynieść sukces ;) który w zasadzie w połowie już jest za mną ;) jestem na pólmetku mojej wymarzonej wagi ;)

nie mam wyznacznika w tym miesiącu muszę schudnąć tyle a tyle... najważniejsze jest to aby pokochać samą siebie , stanąć przed lusterm i zamiast widzieć tylko wady ujrzeć trzeba zalety ;) każda z nas ma ich na pewno wiele ;) 

w dniu dzisiejszym jestem szczęśliwym człowiekiem;) - 10kg to dla mnie ogromy sukces ;) ale czy tylko to jest ważne w życiu? przecież jest wiele równie ważnych rzeczy w naszym życiu ;) po kilku miesiącach zaczęłam inaczej patrzeć na to wszystko ;) 

duma mnie rozpiera że z dnia na dzień jestem coraz silniejsza i mam motywację aby dalej walczyć o lepsze ciało ;) nie ma nic lepszego jak pokonać własne lenistwo ;)

a Wy jak na to patrzycie ;>?

28 listopada 2014 , Komentarze (5)

mało tutaj się dzieje :( ale brak czasu daje znaki, mało piszę ale to nie znaczy że spoczywam na laurach ;) tak jak w tytule KOCHAM BIEGAĆ ;)


całkowicie odstawiłam samochód ;) biegam do pracy ;) czuję że mogę coraz więcej ;)


jestem na etapie postanowienia że mam zamiar biegać nawet w śniegu


i poszukuję odpowiedniego obuwia ;) jak coś znajdę to się pochwalę ;)

27 listopada 2014 , Komentarze (2)

kochane śnieg tuż tuż lada dzień może sie pojawić pilnie poszukuję obuwia dokłądnie adidasów do biegania, gdy spadnie śnieg i będzie ślisko, chodzi mi o typowe buty z miękką podeszwą nie muszą być strikte zimowe, ale zebym orła nie wywinęła;)