dosłownie i w przenośni
a dokładniej
wczoraj wyczaiłam fajny programik ale miał feler - wersja trial przerabiała foty i dodawała znacznik trial więc że to nie drogi a sprytny programik to kupiłam na firmę - czekam aż mi przyślą maila z licencją
no a ja siedzę na różnych stronach i piszę na ich podstawie teksty
a później będzie trzeba jeszcze ankietę wywiadową uzupełnić....
oj roboty kupa.... no ale trzeba pedałować jak się chciało rower.....