Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zwariowana studentka matematyki

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3406
Komentarzy: 65
Założony: 21 stycznia 2014
Ostatni wpis: 5 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anuska1992.anna

kobieta, 32 lat, Pleszew

169 cm, 75.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 lutego 2014 , Komentarze (2)

Kolejny dzien walki o lepsza siebie:)
wczoraj super bieganko było mimo zakwasów ale dzis chyba sobie przerwe zrobię, bo zakwasy takie że ledwo chodzę:) ale jutro wszystko nadrobimy :)

Wczorajsze jedzonko:
śniadanie: bułeczka razowa z warzywkami,
I śniadanie:  banan
obiad: kasza peczak z filetem z kurczaka nadzianym szynka i papryka
kolacja: mały jogurt

Nie uwazacie ze jem zbyt duzo?

Karolina sie wyprowadziła zostałam sama ale juz sie dowiedziałam ze lada dzien kogos mi przydziela. Zeby to tylko jakas imprezowiczka nie była bo tutaj do egzaminu licencjackiego sie trzeba uczyc a pozatym ja jakos nie jestem typem imprezowicza wole w spokoju jakis film obejrzec. Miejmy nadzieje ze jakos to bedzie:)

Trzymam kciuki za wszystkie chudzinki :)

25 lutego 2014 , Komentarze (4)

No to 9 dzień zaczynamy:)
Wczoraj przez całe 44 minuty przebiegłam 4km po wroclawskich chodnikach:) było naprawde super:)
dietowo bardzo dobrze wczoraj:
sniadanie: bułka razowa z sałata papryka i ogórkiem
II sniadanie: dwie pomarańcze
obiad: makaron ze zrazikami i bobrem
kolacja: mały jogurt

Mam siłe i bede piekna :P
a co z mieszkaniem niestety nic nie znalazłam takiego na co by mnie było stac wiec postanowiłam zobaczyczyc kogo mi przydziela do pokoju i marzec sie przemeczyc a jak znow to bedzie jakas dziwna dziewczyna to od kwietnia niezaleznie od kosztów cos wyjanme:D (troche zaskórniaków mam bo na szczescie jest stypendium ciekawe czy w tym roku tez sie uda tysiak na miesiac to nie miałe pieniadze:P)

Lece na zakupy trzeba dostawe warzyw dokupic i musze poszukac gdzie naczynia kuchenne tanie bo duzo rzeczy do tej pory od współlokatorki porzyczałam wiec teraz bedzie zonk w akademiku:/

Miłego dnia wszystkim:)
Trzymam za was kciuki kochane:*

24 lutego 2014 , Komentarze (4)

Witam wszystkich:P
dietowo nawet dobrze dzis zaczyna biegac ale mam straszny problem i byłabym wdzieczna za pomoc.
Otóż ja studiuje we wrocławiu do tej pory mieszkałam w akademiku z kolezanka z roku jednak dzis ona mi oznajmiła ze wyprowadza sie do chłopaka i ja zostaje na lodzie pewnie przydziela mi jakas współokatorke ale ja sie boje kto to bedzie bo na pierwszym roku studiów miałam straszna swiruske i nie chce drugi raz na taka trafic:(
Dlatego poszukuje mieszkania/pokoju jednak nie moge nic znalesc w rozsadnej cenie jakby ktos wiedział o jakims jednoosobowym pokoju w cenie tak do 500zł to byłabym wdzieczna za informacje.

Z góry wszystkim dziekuje:)

21 lutego 2014 , Komentarze (1)

No to zaczynamy 5 dzień:)
wczoraj były małe grzeszki kilka wafelków waniliowych wpadło ale kolacji juz nie było za kare:P

walczymy ostro walczymy dziewczyny i bedziemy piekne i wkoncu bedziemy sie sobie podobac:D

Powodzenia wszystkim:)

20 lutego 2014 , Komentarze (1)

No i trzy dni za mna:)
mój wczoajszy jadłospis:
śniadanie: tak jak codzien kanapki
II śniadanie: sałatka  z banana i pomarańczy
obiad: makaron pełnozirnisty ugotowany w domowym przecierze pomidorowym (zupełnie naturalnym bez zadnych konserwantów same pomidorki sama osobiscie robiłam :) ) i do tego kilka malych zrazików.
kolacja: jogurcik serduszko biszkoptowy
...była mała wpadka cukierek krówka...
Czuje sie silna czuje sie szczesliwsza gdy trzymam diete czuje sie poprostu lepsza:)
i bede walczyc będę silna.

Powodzenia wszystkim walczącym :) trzymam kciuki za wszystkich

19 lutego 2014 , Komentarze (2)

No to drugi dzień minął pozytywnie:)
wczorajszy jadłospis:
sniadanie: dwie kromeczki takie jak dzien wczesnije
I sniadaniae: banan
obiad kasza peczak z filetem w chrupiacej panierce i buraczkami
podwieczorak: mały jogurcik
kolacja: jakako i jeden zrazik bez tłuszczu

Jak myslicie moje meni jest ok czy powinnam cos pozmieniac? Prosze o rady i z góry dziekuje:)
wczoraj mialam wyzwania miałam zrobic zrazy dl rodziny wiec wiecze smarzone na tłuszczu itp ale sie nie dałam dla nich osobno a dla siebie odlozyłam troche mieska i zrobilam takie swoje sparzone bez tłuszczu w piekarniku :) a tych ich tłustych nie ruszyłam:) Bo bede wkoncu piekna:)

Powodzenia wszystkim:)

18 lutego 2014 , Komentarze (2)

Dzień drugi:)
wczoraj było spoko dietka nawet dobrze
sniadanie: dwie kromeczki z sąłatka papryka i ogórkiem
obiad: warzywa na patelnie zapiekane w nalesnikach z maki pełnoziarnistej
kolacja: sałatka z sałaty papryki jakak parówki i pomidora z sosem z jogurtu i ketchupu.
i do tego duzo wody herbatka czerwona grejfrutowa i kawa z mlekiem.

Bede piekna i bede w koncu sie sobie podobac.

Powodzenia wszystkim walczacym :)


17 lutego 2014 , Komentarze (3)

Niestety zawaliłam:(
wiem o tym ale dzis mam nowa siłe nowa moc i bede wlaczyc bo wiem o tym ze musze musze sie trzymac zeby czuc wkoncu sie dobrze:)
wiem ze potrafie i dam rade:)
Ju po sniadanku dwie kromeczki wiemnego chleba z salata ogórkiem i pomidorem do tego kawa z mlekiem:)

15 lutego 2014 , Komentarze (1)

Jest zle:(
strasznie:(
z dieta ok trzymam sie ale na cwiczenia narazie nie mam sił ani ochoty bo całe zycie prywatne mi sie wali:(
Tak beznadziejnych walentynek jeszcze nie miałam:(
Usłyszec w walentynki od chłopaka ze jest sie gruba mimo ze sie dla niego schudlo 20kg:(
Poprostu super...

Miłego dnia zycze wszystkim.

14 lutego 2014 , Komentarze (1)

Sesja zdana wiec  mozna na porzadnie wziasc sie za odchudzanie:)

Co prawda to nie pierwsza moja przygoda z odchudzaniem zaczelam odchudzanie 2 lata temu z waga 89kg:(
kiedys był dukan teraz wiem ze to zle no ale bylo 10kg mniej póznije zaczelam jesc zdrowo i kolejne 10kg spadło. Niestety kilka kg wróciło przez wakacje znów wziełam sie za siebie, nawet całe wakacje biegałam ale niestety jak tylkko zaczeły sie studia to o diecie i sporcie przestalam całkiem myslec.
Ale dosc tego dobrego obecnie jest 76kg sesja zdana wiec mozna spokojnie wziasc sie za swój wyglad musi byc wkoncu upragnione 65 i piekne ciało którego nie bede sie wstydzic:P
Kochane bardzo prosze o rady doswiadczone osoby jak najlepiej sie odchudzac jakie cwiczenia cos jesc.
Za wszelka pomoc bardzo dziekuje:)
 Pozdrawiasz  serdecznie :)
:)