Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zaokrąglona mamusia, która ma już dość fałdek i nadprogramowych kilogramów..

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2375
Komentarzy: 22
Założony: 21 stycznia 2014
Ostatni wpis: 14 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Frozynka

kobieta, 37 lat, Lubin

166 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 stycznia 2014 , Skomentuj

ŚNIADANIE:

pół bułki z serem, szynką, pomidorem i ogórkiem
3 łyżki jajecznicy
kawa
II ŚNIADANIE:
kawa
OBIAD:

sałatka na ciepło: brokuł, jajko, pomidor
sos jogurtowy
mały filet z piersi kurczaka





Nie jadłam dziś żadnych słodyczy:

Nie jadłam nic po godz 18:
ZADOWOLONA Z SIEBIE:

26 stycznia 2014 , Komentarze (1)

ŚNIADANIE:
kanapka z sałatą, serem, szynką, pomidorem i ogórkiem
jajko na miękko
kawa
OBIAD:
200g surówki z kiszonej kapusty
udko z kurczaka
PODWIECZOREK:
kawa



Nie jadłam dziś żadnych słodyczy:

Nie jadłam nic po godz 18:
ZADOWOLONA Z SIEBIE:

24 stycznia 2014 , Skomentuj

ŚNIADANIE:
kanapka z sałatą, serem, szynką, pomidorem i ogórkiem
II ŚNIADANIE:
serek wiejski, kawa
OBIAD:
kasza jęczmienna z warzywami
2 skrzydełka z kurczaka
PODWIECZOREK:
gofer bez cukru, kakao
KOLACJA:


TRENING:
*300 brzuszków


Nie jadłam dziś żadnych słodyczy:

Nie jadłam nic po godz 18:
ZADOWOLONA Z SIEBIE:

23 stycznia 2014 , Skomentuj

ŚNIADANIE:
2 kromki pełnoziarniste z sałatą, serem, szynką, pomidorem i ogórkiem,
kawa
II ŚNIADANIE:
jabłko
kawa
OBIAD:
krupnik


TRENING:
*buuuuuuuuuuuuuuu... znowu nic


Nie jadłam dziś żadnych słodyczy:

Nie jadłam nic po godz 18:
ZADOWOLONA Z SIEBIE: 

23 stycznia 2014 , Komentarze (3)

WINĄ ZA MOJĄ NADWAGĘ OBARCZAM:

SŁODYCZE!
MAKARON!
RYŻ!
CHLEB!

ZGIŃ, PRZEPADNIJ - SIŁO NIECZYSTA,
 KTÓRA SPRAWIASZ, ŻE NIE MOGĘ SIĘ POWSTRZYMAĆ OD OBŻARSTWA!!!

Ale....odkąd jestem z Vitalią nawet na nie nie spojrzałam :))))
Myśl, że musiałabym się przyznać przed Wami wszystkimi, że jestem podstępnym łasuchem pałaszującym nutelkę stołową łyżką prosto ze słoika - jest nie do udźwignięcia...

Czuję, że dam radę schudnąć :)

22 stycznia 2014 , Skomentuj

ŚNIADANIE:
bułka z łososiem, kawa

II ŚNIADANIE:


OBIAD:
zupa z zielonej soczewicy

PODWIECZOREK:
kawa

KOLACJA:

TRENING:
*buuuuuuuuuuuuuuu... nic


Nie jadłam dziś żadnych słodyczy:

Nie jadłam nic po godz 18:
ZADOWOLONA Z SIEBIE:

21 stycznia 2014 , Skomentuj


ŚNIADANIE:
pół bułki z szynką i pomidorem, kawa

II ŚNIADANIE:
100g pestek słonecznika, kawa

OBIAD:
kurczak z warzywami

PODWIECZOREK:
jabłko, 3 ciastka zbożowe

KOLACJA:

TRENING:
*100 brzuszków


Nie jadłam dziś żadnych słodyczy:

Nie jadłam nic po godz 18:
ZADOWOLONA Z SIEBIE:

21 stycznia 2014 , Komentarze (3)

No to zaczynam :)

Jestem zmotywowana jak nigdy i mam nadzieję, że się uda :)
Chcę schudnąć 10kg, to nie będzie łatwe, ale już najwyższy czas!
Żegnajcie zbędne kilogramy - nadchodzę nowa JA!!!