Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Stawiam sobie cele dziś. Nie jutro. Nie za miesiąc. Nie za rok. Dzisiaj. Jutra może już nie być. Dążę do osiągnięcia idealnego ja. Nie tylko pod względem fizycznym.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3741
Komentarzy: 63
Założony: 29 stycznia 2014
Ostatni wpis: 25 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aartic

kobieta, 25 lat,

150 cm, 57.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 173cm- zgrabne, jędrne, gibkie ciało.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 lutego 2014 , Komentarze (1)


Dziś z ćwiczeniami to samą siebie przeszłam. Pot lał się strumieniami, a ja dalej robiłam swoje. I jak mi szybko czas płynął! :)


MENU

1. Kasza manna (szklanka mleka 1,5% + 4 płaskie łyżki kaszy) z 40g płatków owsiano-ryżowo-jęczmiennych, 20g rodzynek
2. Twaróg ok. 150g z wkrojonym małym jabłkiem, 4 kostki gorzkiej 70%
3. Pół torebki ryżu brązowego, 220g fasoli szparagowej, 2 gotowanego jajka (jedno całe, drugie bez żółtkA)
4. Serek wiejski z 10g żurawiny suszone, 10g łuskanego słonecznika, małą łyżeczką kakaa naturalnego
5. Mała ciemna bułka z ziarnami, posmarowana masłem, serkiem śmietankowym naturalnym, plastrem wędliny, skrojonymi kilkoma oliwkami, kiełkami rzodkiewki, brokuła + kakao do picia (1,5 łyżeczki kakaa naturalnego, łyżeczka cukru brązowego, szklanka mleka 1,5%)


AKTYWNOŚĆ

Callenetics z Mariolą Bojarską 60 min.
Mel B: rozgrzewka, nogi, pośladki, ABS, brzuch, ramiona, cardio, rozciąganie
8 min.: rozciąganie, ABS
Tiffany: boczki
Potrafisz schudnąć: rozciąganie

10 lutego 2014 , Skomentuj

Wracam na dobre tory dietetyczne! Dziś jadłam mniejsze posiłki co mniej więcej trzy godzinki, słodycze, niestety wpadły, no ale... W porównaniu z moją ostatnią tragedią dietetyczną jest mega progres! :)



MENU


1. Owsianka budyniowa (40g płatków owsianych, ryżowych, jęczmiennych- zmieszane; 20g proszku budyniowego; szklanka mleka 2%; 20g rodzynek; łyżka płaska wiórków kokosowych)
2. 100g daktyli suszonych (w życiu bym nie powiedziała, że to tylko 290kcal ;p)
3. 40g makaronu pełnoziarnistego, 220g fasoli szparagowej, mały schab bez panierki robiony w kombiwarze
4. pasek czekolady truskawkowej, serek wiejski z 10g żurawiny suszone, 10g łuskanego słonecznika
5. pół dużej grahamki posmarowanej masłem, miska sałatki (marchew, kapusta pekińska, kukurydza- same zmieszane warzywa)
W międzyczasie: 500g maślanki naturalnej

AKTYWNOŚĆ

callenetics z Mariolą Bojarską 60 min.
Mel B: rozgrzewka, nogi, pośladki, ABS, ramiona, rozciąganie
8 min.: rozciąganie, ABS
Tiffany: boczki


Tak sobie teraz patrzę na to menu... I mam wrażenie, że tego jest najnormalniej w świecie za dużo. o.O

31 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Dlaczego ja nie umiem działać dwutorowo? Jak dietkuję, to nie ćwiczę. Jak ćwiczę, to kiepsko jem. Grrr. Czas się ogarnąć i połączyć te dwie rzeczy. Koniec ulegania zachciankom! Cóż z tego, że jem dobrze, jeśli o kcal chodzi, skoro...



MENU

1. Szklanka mleka, 40g płatków musli, jabłko, 20g rodzynek, 10g pestek słonecznika

Mel B: rozgrzewka, nogi, pośladki, ABS, ramiona, cardio, rozciąganie.
8 min: rozciąganie, ABS
Tiffany: boczki


2. serek wiejski, 4 rządki czekolady krówkowej
3. 60g makaronu pełnoziarnistego, 450g szpinaku z czosnkiem
4. lody opera-mini

Callenetics z Mariolą Bojarską 60 min.

Łącznie kcal: 1680

30 stycznia 2014 , Skomentuj


Dzień pierwszy!

Waga z rana 58,2kg

Wymiarowo ma się to tak:


talia-
66cm
biust- 89cm
brzuch- 82cm -.-'
pośladki- 89cm
udo-52cm
łydka- 33cm

Takie to ciało rozlaaane. Niby twarde, a wszędzie tłuszczyk.
Następne mierzenio-ważenie za tydzień.




MENU

1. Płatki pełnoziarniste tropikalne 40g, szklanka mleka 1,5%, 20g pestek ze słonecznika, jabłko 100g

Mel B: rozgrzewka, ABS, pośladki, nogi, ramiona, cardio, rozluźniająca
8min.: rozciąganie, ABS


Od razu po: jabłko 120g, 2 kostki czekolady krówkowej (pasek)

2. 60g makaronu pełnoziarnistego, 220g warzywa na patelnię po grecku, 150g filetu z mintaja

3. kubek kakaa naturalnego 400g z dwiema łyżeczkami cukru brązowego

4. serek wiejski 200g, 10g żurawiny, 10g kandyzowanej skórki pomarańczy, 20g rodzynek, 20g dżemu truskawkowego nisko słodzonego, otręby pszenne

Callenetics z Mariolą Bojarską 60min.


1694,4 kcal :D
*podkreślonych być nie powinno, wiem


29 stycznia 2014 , Skomentuj

ŻEGNAJ, TŁUSZCZYKU, PASKUDZIE JEDEN!
ZA 100 DNI BĘDZIESZ NA POZYCJI STRACONEJ!




Dobra, czas się ogarnąć. To, że w tamtym roku schudłam z 64kg na 58kg, to żadna wymówka, żeby na amen spocząć na laurach! Cóż z tego, że albo ćwiczę (i dzięki mięśniom tragicznie nie wyglądam), albo trzymam dietę od ostatnich paru miesięcy, jak rzadko kiedy zdarza mi się te dwie rzeczy łączyć! Koniec tego dobrego! Skończył się czas raju, tłuszczyku! Czas powiedzieć sobie do widzenia! Pora na zrealizowanie celów, nie tylko tych dietetycznych! :)

A. Wiem, że przy 173cm i 58kg powinnam dobrze wyglądać, ale... Niestety, mam dość lekki szkielet i stąd, żeby wyglądać naprawdę szczupło, myślę, że muszę zejść do 54-55kg. :)



ZAŁOŻENIA NA 100 DNI

1.
 
Zero słodyczy, napoi gazowanych, fast foodów etc.

2.
1600-1700kcal
(w 4 posiłkach! Obiad zawsze!)

3
.
Przez luty 6x w tyg.
Mel B: rozgrzewka, nogi, ramiona, ABS, pośladki, cardio, rozluźniające
8 min: rozciąganie, ABS
Cellenetics z Mariolą Bojarską
(żeby nie było, ćwiczyłam już tak dzień w dzień, bez problemowo :) )

4.
Od marca siłownia


5. Zakupienie pudełek na żywność, co by dzień poza domem nie był wymówką na olanie diety


6. Po 20 słówek ang., wł. na dzień (+ powtórki poprzednich)

7. Nauka gramatyki wł. ang.

8. Znalezienie prozy, wierszy do egzaminów; nauka z książek z bibliografii

9. Samodyscyplina, jeśli o sprzątanie chodzi

10. Zadbanie o odrost rzęs, które to fragmentarycznie wyrwałam sobie zalotką; włosy, kremu, witaminy etc.

11. Szpagat! :)