Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co skłoniło do odchudzania? hmm pewnie to ze jestem gruba Nigdy nie mów: ?Jedno nie zaszkodzi?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8313
Komentarzy: 173
Założony: 14 marca 2014
Ostatni wpis: 5 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Angela121

kobieta, 33 lat, Staszów

172 cm, 93.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 stycznia 2015 , Komentarze (4)

Ten sylwester był moja porażka ... wirusowka i 3 godzinny wyjęte z życia w tym północ. Nawet nie chce o tym pisać załamka. Mamy nowy rok wiec trzeba zabrać się do pracy moi drodzy ^^  Podjęłam się wyzwania styczeń bez słodyczy i mam zamiar w tym wytrwać może to nie będzie mega wielkie osiągnięcie ale dla mnie to będzie MEGA SUKCES oczywiście jeśli się uda w co pokładam wielkie nadzieje :P  

31 grudnia 2014 , Skomentuj

.O tak dzisiaj sie bawimy ... az sie boje co to bedzie ... wiem % w diecie nie wskazane ale nie mam zamiaru calkowicie sobie tego odmowic wkoncu taka zabawa jest raz w roku  ^^ Z nowym rokiem wchodza nowe postanowienia i bede sie starac ich trzymac ^^ ba musze je przestrzegac zeby wkoncu jakos wygladac... Życze wszystkim szampanskiej zabawy i szczesliwego nowego roku oby w tym nadchodzacym rokiem udalo nam sie osiagnac swoje wymarzone cele ;**

29 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Witam .. dziś miałam bardzo ciężki dzień cały spędzony w pracy :) Z racji tego (nawał pracy) wypiłam tylko   jedna kawę i zjadłam 2 bułeczki oczywiście grahamki tak wiem nie zdrowo jest bo to za mało ale wróciłam o takiej godzinie do domu ze już na noc jeść nie będę. Co do ćwiczeń stwierdzam ze  będę robić przyjemne z pożytecznym czyli dopieszczać dom ^^ intensywnie sprzątać i przy okazji spalać tłuszczyk. Niby dopiero początek diety żadnych efektów nie ma i  nic nie widać, a jednak czuje się jakoś tak lepiej "lżej" . Dzień dzisiejszy kończymy sukcesem i trzymamy kciuki za następny :P

28 grudnia 2014 , Komentarze (3)

hehe bawię już sama siebie ... co włączę laptopa to od razu na to str wchodzę i daje wpis. Będac na godzinnym spacerku doszlam do wniosku ze bede sie wazyc co 3 tygodnie ... wydaje mi sie ze tak bedzie najlepiej a chcac osiagnac jak najlepszy wynik bardziej bede sie motywowac... i od nowa zaczynam chodzic do pracy spacerkiem a nie ganiac autem :P zawsze to trosze wiecej ruchu ... na zdrowie mi wyjdzie ^^ oby tylko po jakims najlepiej nie dlugim czasie bylo to widoczne ;) Myśle czy dam rade do sierpnia schudnac 30 kg ?? Nie za duże sobie stawiam wyzwanie ?? Bardzo bym chciala. Coz zobaczymy co da sie zrobic ;)

28 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Idzie nowy rok trzeba zrobić postanowienia noworoczne...

1. Zero alkoholu

2.Zero czekolady 

3. Schudnąć hmm to powinno być jako 1.

4. Zacząć regularnie ćwiczyć. Ruch to podstawa ;p

5. Cieszyć się życiem. 

28 grudnia 2014 , Komentarze (3)

OOoo szok .. 100 matko ... nie wiedzialam ze jest az tak zle ... mam teraz dopiero kopa zeby z tego zejsc ... jestem na siebie zla ze do tego dopuscilam ale udowodnie ze potrafie i zejde do 65 lekko nie bedzie ciezka droga czeka ale jak jest pod gorke to sukces bardziej cieszy i bardziej sie go szanuje ;) Damy rade 

26 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Jestem na  siebie bardzo zła .... musze zaczynac od poczatku ... tak wiem tyle poszlo na marne ... pomozcie :( 

8 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Nie nie chodzi o słodycze chociaż w pewnym sensie może i tak bo skusiłam się wczoraj na małego loda ze znajomymi ^^ ale bardziej mi chodzi o ważenie się dziś rano nie mogłam się oprzeć i weszłam na wagę a tam równe 83 :D zaskoczenie było jak nie wiem ... w  2 dni zeszło ze mnie 0,6 kg?? no jakby to tak miało działać to jestem jak najbardziej za ^^ 13 kg lżejsza. Z każdym kg coraz bliżej celu ... eh kurcze czas tylko popracować nad brzuszkiem ... nie chce żeby był tylko chudy ale i wysportowany z tym że samo nic się nie zrobi ;) trzeba działać ... jak jest akcja to jest i reakcja ... 

6 czerwca 2014 , Komentarze (6)

Cel na dziś dzień został osiągnięty. Prawie kg w tydzień w dół ;) Teraz czekam na 82 hihi babie to zawsze mało ^^ strasznie wolno ta waga spada :/ do góry szla szybciej. Kurcze nie mogę sie doczekać aż będę mogła z narzeczonym isc na plaże ubrac strój kapielowy bez skrepowania .... ale cóż to chyba nie sa jeszcze te wakacje ;) ważne ze do celu coraz bliżej i tylko to sie liczy. Jeszcze troche i bede na pół metku a to już dużo. 2 miesiące na diecie troszke ponad i 12 kg w dół to chyba dobry wynik... :) jeszcze 20 kg i bede w pełni zadwolona trzymajcie kciuki bo lekko nie jest ;) 

5 czerwca 2014 , Komentarze (4)

Jeść PYSZNIE czy wyglądać PYSZNIE ?? Decyzja należy do Ciebie !!!