No..
przyszedł łikent.. grill .. lodziki
pofolgowałm sobie
waga stop
ale nic to
kontynuuję swoje wyzwanie
licze kalorie nadal coby spadek był
DAM RADĘ!!!!
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (3)
Ulubione
Grupy
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5662 |
Komentarzy: | 38 |
Założony: | 22 lipca 2014 |
Ostatni wpis: | 7 października 2014 |
kobieta, 48 lat, Białystok
167 cm, 84.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
No..
przyszedł łikent.. grill .. lodziki
pofolgowałm sobie
waga stop
ale nic to
kontynuuję swoje wyzwanie
licze kalorie nadal coby spadek był
DAM RADĘ!!!!
1 tydzień za mną - czwartki ważenie
Mimo wszystko waga w DÓŁ -89kg
Wczoraj miałam małą imprezkę
jestem z siebie dumna bo nie zjadłam w ogóle ciasta ani nie piłam alkoholu
tylko jadłam saładki i surówki - rozsądne ilości
dzisiejsze jedzenie w pracy
Jogurt kokosowy BonCreme z Biedronki - 240 kcal
2 kromki chleba 55 gram - 146 kcal
45 gram szynki gotowanej - 48 kcal
22 gramy sera gouda - 57 kcal
0,5 kg arbuza - 150 kcal
Razem 642 kcal
a po pracy będzie obiadek w domku
i do tego 2 litry wody niegazowanej
Ważę i licze kalorie by trzymać się okolicy 1500 kcal
do tego pijam po 2 litry wody niegazowanej dziennie
i mam wrażenie że zaczynam sie obkurczać
jakby brzuszek się zmniejszył i spodnie już nie tak mocno napięte
Niech no tylko przejdą upały i kolano się wzmocni wrócę do biegania... już mnie korci
No i zaczęłam
17 lipca 2014 postanowiłam jeść 1500 Kcal
wypijać 1,5 litra wody dziennie
chcę schudnąć 20 kg
Dołączyłam do wyzwania "20kg mniej w 300 dni"
Jak na razie trwam