Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chce schudnac dla samej siebie i lepszej kondycji ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9237
Komentarzy: 301
Założony: 9 grudnia 2014
Ostatni wpis: 5 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kasia13143

kobieta, 31 lat, olsztyn

165 cm, 54.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do nowego roku 53 kg!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 lutego 2015 , Komentarze (7)

Hej :)

Kolejne dni w których trzymam sie dietą i cwiczeniami :) Ból okresowy przeszedł wiec nie ma na co zwalac winy za nie cwiczenia i bardzo dobrze !:D Dodaje menu z 2 dni oraz cwiczenia :)

25.02.2014 r ( środa )

menu:

Śniadanie- jogurt naturalny ze zbożami + 4 mandarynki

Przekąska- 4 mandarynki

Obiad- 2 x bułka ciemna z brokułami

Kolacja- serek homogenizowany

Ćwiczenia;

200 x brzuszki

300 x reka prawa+ lewa

300 x łydki

100 x przysiady

26.02.2015 r ( czwartek)

Śniadanie- 2 x jogurt 100 kcal

Przekąska -----------------------

Obiad- bułka ciemna z szynką

Kolacja- bułka ciemna z serkiem

Ćwiczenia;

300 x brzuszki

300 x prawa reka + lewa

300 x łydki

100  przysiady

25 lutego 2015 , Komentarze (7)

Waga 53,9 !:)

Spadek jest i jestem szczesliwa z kazdego 100 g ;D Przyszedł @ i troche źle sie czułam na cwiczenia ale dzis juz sobie nie odpuszcze :)  Coraz blizej maj, miesiac w którym wszystko musi byc idealne ;) Teraz moim celem jest zobaczyc na wadze 52 kg !:D Wreszcie!

Moje wczorajsze menu:

Śniadanie- kanapka z wedliną

Obiad- Bułka z brokułami

Kolacja- serek homogenizowany+ kanapka z wedlina


Dzis od nowa do walki i wiecie co ? Jestem szczesliwa z tego że dalej mam taka sama motywacje jak na początku !!

22 lutego 2015 , Komentarze (4)

Hej ;)

Dzis cały dzien na uczelni , to była tragedia ! Jeszcze nadgorliwy nauczyciel dyktował 4 godziny bez przerw i stwierdził że jutro wejscióweczka... Nie wierze ! Nawet nie miałam czasu cokolwiek zjesc. Nie to że nie chciałam ale rano przysnełam , szybko zebrałam sie żeby zdarzyc do szkoly a tam na 10 godzin może 4 przerwy po 5 minut co dla palacza oznacza szybki papieros i zaraz znów na zajecia.. Ccały dzien żyłam na kawie. Miałam jedno podejscie na stołówke ale zostały tylko smażone kotlety wiec odpuściłam jedzenie. Po szkole poleciałam do sklepu i zjadłam małe paluszki ( 150 kcal) małą ciemną bułke (120 kcal) i jogurt 0% tłuszczu (100 kcal) . Nie musicie pisac że mało, że co ja robie bo TO WSZYSTKO WIEM! Ale majac tak zapchany dzien nie miałam czasu na cokolwiek

Ćwiczenia;

100 x brzuszki

100 xłydki

100 x cwiczenia na kazda reke

20 x przysiady

Teraz uciekam do dalszej nauki ... Po sesji a takie cuda na mojej uczelni !

20 lutego 2015 , Komentarze (13)

Hej kochane:)

Najpierw chciałam opisac jak bardzo jest mi przykro. Tyle fajnych osóbek bedacych miesiac temu na vitalii zrezygnowało...A dawaly mi mase wsparcia :) Szkoda ale mam nadzieje że pojawią sie tutaj niedługo:)

Jutro i w niedziele uczelnia co oznacza mniej jedzenia ( to jest na +) ale i mniej cwiczen chociaż mam nadzieje że mimo 10 godzin uda mi sie pocwiczyc tyle ile zaplanowałam :)

Z moja dieta coraz lepiej, chyba wracam na dobre tory :) Jeszcze nie idealnie ale...lepiej:)

Moje menu na dzis;

Śniadanie- 10.00 jogurt naturalny ze zbożami+ 2 kromki chleba

Przekąska- 12.00- 2 mandarynki

Obiad-13.30 miseczka zupy warzywnej

Kolacja- 18.00 serek homogenizowany+ 2 kanapki z szynka

Ćwiczenia-

100x przysiady

300 x brzuszki

300 x cwiczenia na łydki

300 x cwiczenia na każdą reke

A teraz zdjecia :) Jestem z siebie meeega dumna jak na nie patrze :) Może dla kogos stana sie motywacja :)


Różnica miedzy 65 kg a 54 kolosalna. Sama nie wiem jak wczesniej mogłam sie tak zapuscic :) Jeszcze sporo do zmiany ale bardzo ciesze sie z tego co osiagnełam. Nie chodzi tylko o wygląd ale takze mój komfort psychiczny. Teraz jestem pewna siebie a wczesniej? Miałam mase kompleksów. Nie pomyslałabym ze te kilka kg w dół tak zadziała




20 lutego 2015 , Komentarze (8)

Hej :)

Zważyłam sie chociaż miałam tego nie robic. Waga pokazała 54,3, nie jest zle! ;)

Zaczynam bardzo pozytywnie kolejny dzien :) W wpisie dodam wczorajsze jedzonko, cwiczenia:) Z dnia na dzien moje menu robi sie coraz lepsze ;) Jeszcze duuzo musze zmienic ale małymi kroczkami do przodu ;) Lato 2015 juz niedługo !!:D

Menu;

10.00 Śniadanie- jogobella light+ 2 kromki chleba

12.00 Przekaska- 2 mandarynki

13.30 Obiad- miska zupy warzywnej+ 3 kromki chleba+ jogurt jogobella

18.00 Kolacja- 3 parówki + jogurt naturany ze zbożami

Ćwiczenia-

300 x brzuszki

300 x reka prawa i lewa osobno

300 x łydki

100 x przysiady

Od dzis kolejne zmiany ;) Zero parówek + maksymalnie 2 x kromka chleba ;) Teraz uciekam do czytania co tam u Was :)

Buziaczki :*


18 lutego 2015 , Komentarze (10)

Hej ;) Wielki powrót z waga ok 55 kg ;( Nie piszac troche sie zatraciłam w jedzeniu ale sesja, stresy... Mam nadzieje ze bedziecie moim wsparciem jak ostatnio! Licze na to ze nikt nie zrezygnował i nadal bedziemy w tym samym składzie ! ;D

Nowe zasady tzn nie waże sie codziennie tylko co tydzien :D Mierzenie raz na miesiąc . Niestety teraz waga spada mi troche wolniej ale na szczescie waga nie zabija i nie jest zle.

Moje menu;

Śniadanie- serek homogenizowany+ kromka chleba

Obiad- kurczak+ sałata z rzodkiewką i pomidorem

Kolacja - 3 parówki+ serek homogenizowany+ 5 mandarynek

Kolacja 2- 2 kromki chleba+ 2 kawałki chudej szynki


Ćwiczenia-

300 x brzuszki

300x cwiczenia na każda reke

300 x cwiczenia łydki

100x przysiady

Jest zle ... nie moge powstrzymac sie od jedzenia....

Pomóżcie !!! Dzis- jutro poczytam co tam u Was :)

16 stycznia 2015 , Komentarze (5)

Hej;)

                          Waga -53,8 kg

Stwierdziłam że bede juz teraz pisała pamietnik tylko przy spadku ewentualnie jesli bede znała wymiary ;) Mam mało czasu. Sesja , spotkania ze znajomymi. Oczywiscie Was bede dopingowała!;)

Co do tabletek term line II jak na razie nie widze efektów :) Chyba na mnie nie działaja ale poczekam jeszcze tydzien :D Z tej wagi ciezko mi zejsc .. Wczesniej kg szybciej mi uciekały :)

Moje menu;

Śniadanie - 3 kromki chleba żytniego+ szynka

Obiad- makaron ciemny+ włoszczyzna

Kolacja- serek homogenizowany

13 stycznia 2015 , Komentarze (5)

                                                                 53,9 kg

Hej ;) 

Teraz moja waga bedzie pokazywana na początku bo.. sukces został osiągniety !!:D

Dzis zaczełam brac term line II zobaczymy jak bedzie :) Jak na razie z moich spadków jestem baaardzo dumna!! ;D Taka wage nie pamietam żebym widziała kiedykolwiek ! Dzis juz normalne jedzenie , zero latania po miescie :) Wczorajsze menu;

Śniadanie; kawałeczek pieczonego mieska

Obiad; Jogurt 0 % tłuszczu+ kawa

Kolacja;Jogurt 0%

Wczoraj ostatni taki dzien :) Z tak małym menu ;) Dzis juz jestem w domu i wszystko sobie szykuje ;D  

Wczoraj na miescie byłysmy z kolezanka w restauracji :D Ona wzieła duuuza pizze a ja... zielona herbatke! ;) byłam dumna ;)

12 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Hej ;) 

Wczoraj dzien na uczelni ;DZnów nie miałam czasu na jedzenie ... Dzis bedzie tak samo bo cały dzien na miescie z przyjaciółka ale od wtorku sie poprawie :) Kolejny spadek !! -0.3 kg !!:) Do równych 54 kg zostało -0,4 kg ;) Potem bede pisala juz wage bo vitalia stwierdziła ze juz mi starczy ;D Ale nie przy mojej budowie :D Walcze do konca, do takiej wagi jaka zawsze chciałam miec!!:D

Moje wczorajsze menu;

Śniadanie- kawa z mlekiem 0,5%

Obiad- miseczka zupy warzywnej

Kolacja- Serek homogenizowany 

Wiem że mało, nie piszcie o tym bo sama mam wyrzuty sumienia ale nie mam czasu na jedzenie na uczelni ;(

10 stycznia 2015 , Komentarze (8)

Hej :) 

Dzis drugi post bo jutro mnie nie bedzie a chce napisac co dzis sie dzialo ;) A wiec poznałam super faceta, zupełne przeciwienstwo byłego K i dzis spedziłam cały dzien na miescie. Praktycznie nic nie jadłam, ale żyłam tylko tym spotkaniem i nie byłam głodna ;) Pół godziny łyżew :D Spalilismy troche kcal , duzo spaceru a później pyszna zielona herbatka :) Czuje sie swietnie, fajinie jest od kogos usłyszec ze jestem chudziutka a nie jak od byłego K teksty typu ,,gruba swinia'' :D

Śniadanie- ciemna bułka+ serek homogenizowany

Obiad- ciemna bułka

Kolacja- ciemna bułka + serek homogenizowany