Witam was kochane bardzo serdecznie
Wczoraj już nie ćwiczyłam, byłam bardzo zmęczona,a dziś jeszcze do pracy... Pracuję po 12h i w sumie nie ma mnie caly dzien w domu ale od jutra mam 4 dni wolnego <3 Zjadłam też dwa kawałki pizzy bo już nie miałam siły robić kolacji, na szczęście to taka domowa i nic nie odbiło się na wadze, zresztą nie dajmy się zwariować. Dziś dieta w 100% okej, trochę mało wody bo jakoś nie chce mi się pić. Dziś też poćwiczę. Teraz będę miała dużo wolnego to poćwiczę więcej :)
Trzymam za was kciuki, buziaki :)
Miłego dnia :)