Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ertna

Tydzień minął.. Początek był trudny, ale opanowany. Zawzięcie idę do przodu. Poszło mi nieźle. Prawie 4 kilo w tydzień. Pełna energi i motywacji. Codziennie spacerek, zaczęłam brzuszki....50 brzuszków dzisiaj i oczywiście basenik. Jutro idę z samego rana. Wodę noszę nawet w torebce w bidonie, jak idę spać także biorę wodę. Z wodą się prawie nie rozstaje . Dzisiaj musiałam troszeczkę zmienić dietkę...było owocowo i warzywnie. Piłam pyszne soczki owocowo-warzywne  . Niestety popsuła się lodówka. Już 2 raz...przestała chłodzić... dopiero wieczorem zabrali do naprawy i przywieźli 2 w zastępstwie. Wcześniej już wymienili mi na nową i ten sam problem....Jeśli będziecie mieli kupować kiedyś inną lodówkę to nie Kupujcie Ariston Hot Point. Włoskie badziewie . 

....... Moje postanowienie jest takie : 

WAŻENIE RAZ W TYGODNIU W PIĄTKI !!!

Codzienne ważenie jest dobre na poczatku, przy pierwszych spadkach wagi. Mam nadzieję, że szybciej dni będą leciały. Już drugi tydzień... założenie mam na ten miesiąc 8 kilo mniej mam nadzieję, że sie uda....Serdecznie pozdrawiam Was Kochane. Trzymajcie kciuki :)

Motywacja na dzisiaj :)

Witajcie Kochaniutkie 

Waga ciągle spada. Na początek dnia -3,60. Dzień był pełen wrażeń. Rodzinnie basenik na świeżym powietrzu, sauna, spacerek 1 godzinka. Wszystko zgodnie z planem :) Oczywiście Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (na Islandi). To już 5 tutaj. Było cudownie. Moje kochane serduszka namalowały piękne serduszko dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy :)

Ola i Ania 7 lat 

...Motywacja na dzisiaj :)      

Witam Serdecznie 

Pomalutku do przodu. Jestem taka pełna energi i tak mocno zmotywowana, że aż się sama dziwie.sobie. Dietka idzie dobrze...woda dzisiaj 3 litry, poobiednia drzemka, 1,5 godzinny spacerek, 15 minut twister, 20 brzuszków. Przydało by się kupić małe hantle....Koleżanka podsunęła Mi ciekawy pomysł jak ćwiczyła. Wypełnić pustą butelkę wodą 1 litr, albo 1,5 litra, ale wydaje Mi się , że  lepszy był by piasek. . No właśnie....zamiast kupić hantle kupiłam sobie torebkę. Przydało by się wyciągnąć dużą piłke z piwnicy do ćwiczeń. 

Motywacja na dziś 

Dokładnie 

Serdecznie pozdrawiam Życzę stalowej motywacji 

Dziękuje, za to, że Jesteście. TRZYMAM MOCNO ZA WAS KCIUKI 

               Miłe zaskoczenie Mnie dzisiaj spotkało. Wymarzona 9......ledwo, ledwo, ale jest 99,9. Trzymam się na razie dobrze. Jestem pełna motywacji. Troszkę póżniej drugie śniadanie i obiad, ale wszystko dobrze z planem. Spacerek zaliczony 1,5 godziny. Pełno dużo dzisiaj pokus było....ale byłam dzielna odmówiłam sobie...Wyznaczyłam sobie następny cel. Codziennie przynajmniej godzinny spacerek, ewentualnie basen..... I NIE MA INNEJ OPCJI....MUSI BYĆ I KONIEC .....na razie do 9 lutego to wyzwanie, tak pomalutku, zobaczymy jak pójdzie. Pełna energi i zmotywowana. 

              TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO, POWODZONKA 

Dzisiejsza motywacja jest taka ...... 

Witajcie kochani :)

Bardzo dziękuje za miłe komentarze, wsparcie i ciekawe porady :)

Jest mi bardzo miło że Jesteście ze Mną. Łezka aż zakręciła się w oku czytając Wasze komentarze :)

JESTEŚCIE NIESAMOWICI  

Dzisiejszy dzień był bardzo miły. Trzymam się dietki, piłam 2,5 l wody. 2 godziny spacerku :)....i mały shopping.....kupiłam sobie bluzeczkę rozmiar mniejszy, którą mam nadzieję, że niedługo założę 

...Jak znajdę trochę więcej czasu powklejam kilka fotek...Mam trochę pomysłow na zdrowe jedzonko...moje małe inspiracje  

        Trzymajcie się cieplutko   POWODZONKA W REALIZACJI WYMARZONYCH CELÓW 

Zmotywowana i pełna energi....wydaje mi się, że aż za dużo .....

                               Witam serdecznie Was Kochani :)

   Dziękuje bardzo za miłe komentarze i super wsparcie   JESTEŚCIE WSPANIALI .

Pomalutku waga spada w dół...oby tak dalej.....Dzisiejszy dzień uważam za udany...trzymam się dietki, bez żadnych pokus. Lubie pić wode z cytrynką i imbirem. Przyzwyczajam sie do ssania w żolądku...mówie sobie, że tak ma być....chce się być pięknym, to trzeba cierpiec. Mało ruchu dzisiaj było ...tylko 50 przysiadów i 15 minut na twissterze...niestety brzydka pogoda  ciągle pada i silne wiatry, wiec zwijam żagle i uciekam na basenik. :)

   Motywator na dzisiaj :)

              Serdecznie Pozdrawiam.....Buziaczki :)

Dzisiaj był bardzo dobry dzień. Basenik, sauna i yakuzzi zaliczone. 3 dzień zadania wykonany...czyli 6000 kroków. Dzisiaj nie było tak źle.....malutkie ssanie w żoładku. Trzymam się na razie dobrze :)

Oczywiście pierwszy spadek wagi zaliczony......nawet nieźle 700 gram....wiem, wiem na początku trochę więcej...mam nadzieję że niedługo będzie dziewiatka z przodu :)

Aby do przodu.....Z pozytywnym nastawieniem...Serdeczne Pozdrowionka.....Buziaki :* :)

                                 Motywator na dzisiaj :)

...Właśnie zaczęłam dzisiaj dietę. Jest duze wyzwanie....Mam nadzieję że dam rade.....Najgorsze są początki....Jakoś się trzymam na razie :-D

    Serdecznie pozdrawiam Vitalijki...Buziaki