Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Od 3 lat jestem na redukcji. Z zawodu jestem masażystką a wykonuję zawód piekarza. ćwiczę na siłowni oraz jeżdzę na rowerze. Interesuję się pole dance, uwielbiam się rozciągać chociaż kiepsko mi to idzie ;D

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7994
Komentarzy: 45
Założony: 10 lutego 2015
Ostatni wpis: 16 maja 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Katarzyna810

kobieta, 31 lat, Wrocław

162 cm, 86.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lutego 2018 , Komentarze (1)

Dobra czas pokazać jak się zmieniłam od czasu zarejestrowania się na vitalię, trochę się boję, ale myślę, że jednak jakaś zmiana jest, a ja na pewno czuję dużo dużo lepiej :) 

Wiem, słaba jakość...;)

11 maja 2016 , Komentarze (2)

Od jutra zaczynam wszystko od nowa. Mam nadzieję, że tyle będę tym wytrzymam do końca i będę wstanie utrzymać wagę.:)

28 października 2015 , Komentarze (1)

I zamiast coś schudnąć i to mi się przytyło...:( Ale to wszystko moja wina, wiem powinnam trzymać się diety, no ale co robić kiedy np przez całą moją dobę jedynie pracowałam i nie spałam... to było okropne... :( Do tej pory to przeżywam, albo np po całej nocce musiałam lecieć na zajęcia.... ;/ Musiałam wypić więcej niż 2 kawy..:P Zjeść coś pysznego, czyli bułeczka....:P Uwielbiam kawę z mlekiem i z cukrem...:P Na dodatek jestem przeziębiona... i to koszmarnie... aaaaaa, od jutra weźmę się w garść... A przynajmniej się postaram, oby....:) Musiałam coś się jakoś wyżalić, chociaż wiem, że bardzo rzadko się tutaj odzywam...:P Dziękuję za wysłuchiwanie moich jęków...:P

15 października 2015 , Komentarze (1)

Hejka, znowu wracam do odchudzania po kilku miesięcznym przerwie...:) No cóż wiele się wydarzyło m.in. to, że mimo, że nie byłam na diecie to i tak schudłam 4 kilo :) miło, no nie??? :P Pewnie dlatego, że zaczęłam pracę bardzo daleko od mojego domu i zamiast usiąść wygodnie na krzesełku w autobusie to usiadłam na siodełku :P No i moja praca wymaga sporo ruchu, więc to też jakiś dodatkowy plus :) 

No to trzymajcie za mnie kciuki...!!!!:)

27 marca 2015 , Komentarze (1)

Jeszcze sporo zostało, ale tak strasznie się cieszę;) Niedawno byłam w sklepie i kupiłam sobie o rozmiar mniejszy spodnie oraz kilka bluzek o rozmiarze M.... Cudownie :P 

W tym tygodniu dużo nie ćwiczyłam, ale za to dużo chodziłam i to bardzo dużo nawet do 8 tysięcy kroków dziennie... Jak tylko wracałam do domu to padałam, nie raz się zdarzyło, że zaraz po zjedzeniu zasnęłam, wiem to nie zdrowe, ale nic w tym nie mogłam  zrobić... :P Rodzice budzili mnie w nocy, bo zasypiałam w ubraniach,albo w dziwnych pozycjach....:P 

Ale to nie ważne, najważniejsze, że schudłam... :)

19 marca 2015 , Komentarze (1)

Od kilku dni zauważyłam, że piję mleko przed snem, a kiedy akurat powstrzymam się od picia i zamiast tego napiję wodę to i tak wstaję w nocy aby się napić mleka... Wy też tak może macie??/ Czy tylko mi to dokucza??? Może mi czegoś brakuje????

12 marca 2015 , Komentarze (7)

Muszę się wam  wyżalić...;( Cały czas stoję na 75,4 a czasami mam 75.... Nie chce iść ani w dół ani w górę...;( Stosuję dietę tak jak powinnam według vitalii, 3/4 razy w tygodniu ćwiczę, ale to na nic...;( Nie wiem co robić...(szloch)

10 marca 2015 , Skomentuj

Dzisiaj mam wolny dzień od szkoły...;) Bardzo mnie to cieszy zwłaszcza, że jest śliczna pogoda:D Można pójść na bardzo długi spacerek z pieskiem i spalić śniadanie i kostkę czekolady którą podjadłam ;) 

Na śniadanie zjadłam sobie 2 kromki chleba z pastą pomidorową i z ananasem... Pycha!!! ;)

Niestety idę dzisiaj do pracy na nockę, więc będę musiała po spacerku pójść spać ;( No, ale mówi się trudno a teraz trzeba korzystać z słonecznej pogody, bo ponoć jutro ma być chłodniej....;( Oby nie...:)

Papapa... Wszystkim życzę miłego dnia ;)

3 marca 2015, Skomentuj
krokomierz,1,0,0,4,1,1425375173
Dodaj komentarz

3 marca 2015, Skomentuj
krokomierz,1,0,0,4,1,1425375173
Dodaj komentarz