Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Interesuję się fitnesem i makijażem, ale póki co raczkuje w tych dziedzinach ;) Chcę schudnac by poczuc się dobrze we własnej skórze.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5899
Komentarzy: 235
Założony: 28 marca 2015
Ostatni wpis: 3 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
eMZett

kobieta, 33 lat,

166 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 kwietnia 2015 , Komentarze (11)

Cześc Kochani! 

Postanowiłam, że się Wam pokażę, bo mam dzisiaj swoje nowe okulary i w sumie nawet nie widac dobrze, ze sa czarno - czerwone, ale ja nie słynę z tego, że robię sobie jakiekolwiek selfie, dlatego nie jestem zbyt wprawionym zawodnikiem w tej kwestii. :D




Mam na imię Marta i miło mi się było Wam przedstawic! Buziaki! :***

25 kwietnia 2015 , Komentarze (22)

Kochani! 

Zwykle chadzam sobie w legginsach, ale zdecydowałam się w końcu kupic coś 'jeansopodobnego'. Pokaze Wam kilka zdjec, a Wy ocencie czy wygladam w nich jak człowiek. W przebierali bardzo mi się podobały, bo oczywiscie te ich cudowne lustra wyszczuplają i wydawało mi się , że wygladam jak bóstwo! Nie zwracajcie uwagę na ich kolor na zdjęciu gdy stoję tyłem,  bo za bardzo przekombinowałam z kontrastem i jasnością. Dwa pozostałe zdjęcia w pełni oddają ich rzeczywisty wygląd :)


Mam nadzieję,że nie popełnilam błędu kupując te spodnie!

Życzę Wam cudownej soboty! :*

PS. Przepraszam, ze tak niedbale je wlożyłam i jak zwróciła na to uwagę jedna z Was, szwy lecą do przodu, po prostu tego nie poprawiłam :D

22 kwietnia 2015 , Komentarze (15)

Witam Kochani!

Ale mam dzisiaj powera! Raz, że jest piękna słoneczna pogoda, że aż chce się życ to dwa, że znowu jest mnie mniej! :D

Przejdzmy zatem do rzeczy! Jak niektorzy wiedzą 'odchudzam się' od 1 kwietnia. To co zobaczyłam dzisiaj na wadze i w wymiarach przerosło moje oczekiwania! Nie wierzyłam w to co widzę dlatego mierzyłam się chyba z dobrych 5 razy.

Waga: 69,5 (- 2,5 kg)

Talia: 74 (- 4cm)

Brzuch: 88 (- 3 cm)

Boczki: 93 ( - 6 cm)

Biodra: 98 (- 4 cm)

Uda: 

-(najgrubsze miejsce) 63 (- 1 cm)

-(środek) 56 (-1 cm)

-(nad kolanem) 42,5 (- 0.5 cm)

Łydka: 38 (-1 cm)

Utraconych kg 2,5

Utraconych cm 20,5 

Wniosek z tego taki, że jak zwykle góra spada mi najszybciej a na nogi będę musiała sobie poczekac i uzbroic się w cierpliwośc, bo cholery nie chcą chudnąc :D

PS. Idę dzisiaj do optyka wybierac nowe okulary gdyż pogorszył mi sie wzrok i te, które nosze teraz są trochę za słabe. Jak już będę miała wyrobione okulary to może cyknę dla Was fotkę, żeby się Wam przedstawic :D

Miłego Dnia  :*

17 kwietnia 2015 , Komentarze (25)

Witajcie! 

Dzisiaj szybciutki wpis, chcę sie tylko pochwalic małym sukcesem i pokazac Wam zdjecia jak aktualnie teraz wygladam. A więc przez ostatnie 17 dni udało mi się zrzucic 2 kg i stracic 14 cm w obwodach. Jestem ucieszona i będę walczyc o więcej, dużo dużo więcej :) Pokażę Wam kilka fotek mojej sylwetki, które jakimś cudem udało mi się zrobic samodzielnie.



Tak, wiem, nie jest najlepiej, ale to dopiero początek ;)

15 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

Witam Kochane!

Przechodzę trudny okres, bo w tym tygodniu mam na 6:00 godzinę do pracy i od początku tygodnia aż do dzisiaj nie przespałam nawet 8 godzin. Ledwo widzę na oczy i słaniam się na nogach niczym zombiak! To nie znaczy jednak, że odpuściłam. Co to, to nie!

Staram się nawet bardziej, bo założyłam zeszyt i kupiłam wagę kuchenną z zamiarem liczenia spożywanych kalorii. Powiem Wam, że to świetna sprawa miec to dokładnie pod kontrolą, bo czasami chcemy zrzucic na wadze, a nie do konca zdajemy sobie sprawę z tego jak jemy! Odrzuciłam z tego względu pewną ilosc produktow, bo nie mialam pojecia, ze sa az tak kaloryczne! Jest mi łatwiej gdy wszystko zapisuje i zamierzam to kontynuowac :) 

Cwiczyc tez cwicze, chociaz dzisiaj jestem tak niezywa, ze nie mam po prostu siły i nic wielkiego sie nie stanie jak sobie dzisiaj odpuszcze, tym bardziej, ze sporo sie dzisiaj nalatałam po miescie. 

Jedyne co mam zamiar zrobic to wziac zaraz prysznic i polozyc sie do lozka, zeby odespac i przetrwac jeszcze te dwa dni robocze :)

PS. Miałam sie dzisiaj zmierzyc, ale przełożę to chyba na 20 kwietnia w poniedziałek, bo wyspie sie wtedy i bede miala sporo czasu przed praca, zeby dokonac dokladne pomiary. ;)

Miłego wieczorku!

12 kwietnia 2015 , Komentarze (10)

Siemanko!

Obiecałam sobie, że zważę się i zmierzę 15 kwietnia, ale coś kazało mi wejśc na wagę i w sumie nie żałuję :D

Przypominam, że zaczęłam jesc zdrowo i cwiczyc od 1 kwietnia, wazylam wtedy rowno 72 kg, a dzisiaj moim oczom ukazla się waga 71,1 kg. Myślę, że to całkiem niezle i byłabym zadowolona jeśli uda mi się chudnąc w takim tempie :) Jeszcze się nie mierzyłam, ale zrobię to za parę dni.

Jestem tez zadowolona z innego wzgledu gdyż jako wielka antyfanka warzyw odkrywam coraz więcej smaków i nie wyobrazam sobie nie zjesc jakichś warzyw :D

Pokochałam brokuły, pomidory, paprykę, rukolę (to moje najnowsze odkrycie, jadłam ją pierwszy raz wczoraj!) ogóraski, marchewki, cukinię i buraczki! 

Czuję, że tym razem mi się uda, bo jedząc zdrowo dostarcza się organizmowi wszystkiego czego potrzebuje i naprawdę nie ma się ochoty na jakieś słodycze czy chipsy. 

Przejęłam w końcu kontrolę i wiem, że tym razem mi się uda! :)

6 kwietnia 2015 , Komentarze (3)

Witajcie!

Nie wiem jak u Was się mają sprawy, ale u mnie jest przepiękna pogoda! Jest cieplutko i słonecznie, aż życ się chce :) Może wyszłabym dzisiaj na rower? O tak! Zdecydowanie mam na to ochotę.

Co do Świąt i obaw przed tym, że grozi mi przeładowanie się to... Nie mam się czym martwic gdyż Świąt jako tako nie obchodzę. Nie groziły mi żadne pyszne potrawy ani ciasta dlatego też moje odżywianie zarówno wczoraj jak i dziś było i jest zdrowe :) 

Mam w planach jak zwykle powiczyc kolejny dzien z mojego 8 tygodniowego programu FB oraz zrobic sobie czekoladową maseczkę, którą zakupiłam dzisiaj w drogerii :D Skoro nie mogę wlożyc czekoladki do gęby to nałożę ją na gębę! Na wszystko jest sposób, mówię Wam. :D

A póki co będę rozkoszowac się tym cudownym i wolnym dniem i nastawiac psychicznie na jutrzejszy dzien, bo do roboty trzeba... :)

Miłego dnia Kochane! :*

3 kwietnia 2015 , Komentarze (10)

Witam!

Dzisiaj dzień wolny od pracy, w końcu się wyspałam, bo w tym tygodniu miałam do pracy na godzinę 6:00, a ja z natury jestem nocnym markiem i kładę się spac o godzinię 3:00, wiec chyba rozumiecie mój ból jaki codziennie przeżywałam będąc niewyspanym umarlakiem :) Na szczęście w następnym tygodniu mam do pracy na godzinę 14:00, więc będzie dobrze! 

Dzisiaj mam w planach zakupy, spożywcze, ale również do pielęgnacji ciała, muszę również kupic jakieś dobre krople do oczu, bo moje oczy są podrażąnione i mam problem z noszeniem soczewek przez co zmuszona jestem nosic swoje nieapetyczne pingle!

Dzisiaj w planach zdrowe jedzonko i cwiczenia, ktore bardzo uwielbiam! Spodziewalam się, że będę miała problem z cwiczeniami, bo nie cwiczylam około 2 miesięcy z powodu wypadku jaki miałam w Polsce jak i ogolnego załamania jaki miałam tuż po nim, ale okazuje się, ze moje mięśnie nie zastały się az tak bardzo, bo radze sobie prawie równie dobrze jak te 2 miesiacy temu :) Dacie wiarę, że przez te 2 miesiace przytyłam aż 6 kg? To właśnie się dzieje kiedy nie cwiczę dlatego nie wyobrażam sobie więcej nie cwiczyc, bo nie chce byc w przyszłosci wielorybem!

Mierzenie i wazanie zafunduje sobię 15 kwietnia i mam nadzieję zobaczyc małe różnice w wymiarach jak i wadze, z którymi się oczywiście z Wami podzielę :)

Życzę Wam miłego dnia! :)

2 kwietnia 2015 , Komentarze (3)

Witajcie Kochane!

Od wczoraj, tak jak obiecywałam, zaczęłam. :) Myślę o tym co jem i ile jem. Dokładnie przemyślam każdy posiłek oraz z czego będzie się składał. Będę wybierac mądrze i świadomie, to nie jest przeciez takie trudne! Zaczęłam również cwiczyc z nimi: 

To Kelli i Daniel Segars z Fitness Blender. Bardzo lubię ich oraz całe mnóstwo cwiczeń zawartych na tej stronie: Fitness Blender Nie można się z nimi nudzic gdyż cwiczen jest na tyle dużo że, jest w czym wybierac :) W zaleznosci od dnia mozemy wybrac co nas interesuje poczynajac od partii ciala, dlugosci cwiczec, spalonych kalorii oraz trudnosci mierzonej w skali od 1 do 5.

Korzystam dokładnie z 8 tygodniowego programu ich cwiczeń, dokladnie z rundy 5. Wczoraj zaliczyłam dzień drugi ( dzień pierwszy to taki sprawdzian, który zdecydowałam ominąc) a dzisiaj będzie 3 :) Te wczorajsze cwiczenia niezle dały mi w kośc, byłam mokra jak szczur, a dzisiejsze zakwasy uświadamiają mi, że dałam z siebie absolutnie wszystko co miałam!

Aktualnie ważę 72, ale moim marzeniem zawsze było i jest zejście poniżej wagi 60 kg, ale póki co realniejsze będzie zejście ponizej 70 i narazie będę się tego trzymac i cieszyc jak dziecko gdy już się to uda :)

31 marca 2015 , Komentarze (17)

Hej wszystkim!

W związku z tym, że mamy dzisiaj ostatni dzień marca, postanowiłam po raz ostatni pozwolic sobie na swoje ulubione łakocie, a juz od jutra porzucic to wszystko co złe i tuczące na rzecz zdrowego odżywiania i systematycznego ruchu.

Kupiłam sobie ulubione lody, ciatska oraz chipsy, właśnie się nimi delektuje i uświadamiam sobie, że to już naprawdę ostatni raz.

Dzisiaj wieczorem na rozpęd, zapodam sobie jakieś cwiczonka, a juz od jutra nie bedzie poblazania, ulegania samej sobie i pozwalania sobie na te wszystkie 'gowniane' rzeczy, bo np. mialam zly dzien, bo mam okres, bo jestem smutna. Taaa, smutna to Ty będziesz kobieto jak zaczniesz się potem oglądac w lustrze!

K O N I E C! To naprawdę juz koniec!

Od jutra z pełną świadomościa ruszam z tematem i nikt mnie nie zatrzyma.