:) nio to dzień bardzo pozytywny udało mi się zrobić dwa treningi i trzymać się diety oprócz iihihhi 3 łyczków czekolady na gorąco bo zupełnie się zapomniałam a zawsze dziecku ją kupuję jak idziemy do lekarza :) także zobaczymy jest do przodu :)
Ostatnio dodane zdjęcia
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 51556 |
Komentarzy: | 2858 |
Założony: | 31 stycznia 2016 |
Ostatni wpis: | 27 kwietnia 2017 |
kobieta, 46 lat, Częstochowa
158 cm, 68.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
:) nio to dzień bardzo pozytywny udało mi się zrobić dwa treningi i trzymać się diety oprócz iihihhi 3 łyczków czekolady na gorąco bo zupełnie się zapomniałam a zawsze dziecku ją kupuję jak idziemy do lekarza :) także zobaczymy jest do przodu :)
:) no to dzień bardzo udany dieta ścisła spacer 30 min był i na dodatek aquaaerobik też zaliczony :) także bardzo zadowolona samopoczucie super głowa do góry i DAMY RADĘ :)
:) no to dzień zaczął się udanie bo po śniadanku spacerek ponad godzinny oczywiście szybkim krokiem. potem już tak dobrze nie było posiłki poopuszczane ze względu na brak czasu na zjedzenie. no i gotoałam krupniczek i się nie mogłam powstrzymac i zajdłam trochę :) no ale trrzymam się wersji że to była niedziela i odpust dziś już zaczynamy grzecznie :) miłego dnia dla wszystkich
hm.. Dzien zaczęłam nie fajnie bo od kilku malych faworków. Potem bylo ok. Wieczorem szlam na imprezę do restauracji i??? Jestem z siebie dumna. Zjadła rosół bo tego nie odmówię potem kieszonki z kurczaka ze szpinakiem bez ziemniaczków z warzywami i barszczyk z pasztecikami ale NIE ZJADŁAM ANI KAWAŁKA CIASTA . No i sporo ruchu było.
Dziś dzień dobry oprócz 3 faworków trzymałam sue dzielnie. No i spacer godzinny byl.
:) no to wczoraj był treniong z trenerką personalną dałam radę :) dziś trochę nóżki i brzuszek bolą ale odpowiednio zadowolona jestem :)
dziś zadowolona z siebie. jedzenie całkowicie ok i trzeci trening wykonany. spaceru nie zdążyłam:)
witaj!!
blogerką to ja nie zostanę ale postanowiłam codziennie pisać i motywować się. Dziś minął 2 dzień odkąd zaczęłam dbać o siebie. Hm.. Jaki był??? Bardzo pracowity pelen ruchu, mnóstwa radości i co najważniejsze bez problemów z dietą. Dzis zostałam poczęstowana rogaliczkiem i ... odmówiłam a wiec będą ze mnie jeszcze ludzie
postanowiłam dziennie minimum 30 min spacerować szybkim krokiem. wczoraj spacer 36 min:)
No to dziś zaczynamy. waga o poranku pokazała 75,50 więc mam co robić teraz właśnie wcinam pierwsze śniadanko dietetyczne smakowo niezłe:) wiem że dam radę i nie ma innej opcji wiem że zrobię to dla siebie i będę jeszcze bardziej uśmiechnięta :) choć chyba będzie ciężko gdyż staram się cały czas uśmiechać :)