Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 grudnia 2017 , Komentarze (46)

Hej Vitalijki 

Dzein wczorajszy z bolaca lydka zakonczony tym ze zepsul  sie nam samochod ;( No kurcze akurat przed wylotem na Teneryfe ;/ Ostatnio w lipcu jak lecielismy do Grecji to tez sie zepsul 2 tygodnie przed ;/ no jakies fatum normalnie ;/ Wkurzylam sie niemilosiernie bo dodatkowy wydatek bedzie plus wiecie jak to jest bez auta ;/ naszczescie mama A pracuje teraz w Londyinie i dojedza pociagami takze dala nam swoje auto narazie a nasze odstawimy po pracy na parking u mechanika i moze do jutra bedziemy wiedzieli jaki jest koszt tej imprezy ;/  ogolnie to mamy chrapke na jej sliczne autko i nakrecamy ja aby nam sprzedala na raty  hehe :D Auto zepsulo sie jak odbieralam klocki Lego dla bratanka i bylam juz taka glodna ze na kolacje zjadlam kupiona w Tesco drozdowke z budyniem plus baton KIT KAT haha ;D Do tego w pracy jak co roku byla hot chocolate specjalna firma przyjezdza i robi kazdemu ja wzielam Nutella z bita smietanka i marshmallow ;) Ogolnie nie pijam goracej czekolady wole kakao ale normalnie ta jest najlepsza na swicie ! <3 Pilam ja z czystym sumieniem bez wyrzutow !:) Raz na rok mozna :) 

Aktywnosc juz lepsza chociaz nadal bez treningu :(  12.763 krokow...

Na koniec wrocilismy tak pozno do domu ze tylko mielismy ochote A pograc a ja wymasowac noge i obejrzec M jak Mlosc:)

Zrobilismy sobie fun selfie wczoraj haha:) Tak wygladaja ludzie po 12 godzinach w pracy :D 

Choinka tez zostala ubrana przez tyate A :) Brakuje tylko aniolka u gory ale to juz musi Andre zalozyc :) trzeba zaczac ukladac prezenty pod choinka :D 

A to nasza wioska zima ;) Calkiem klimatycznie :D

Dzisiaj z lydka juz jest niebo lepije troszke ja odczuwam ale nie ma  ! dzisiaj robie trening bo w sobote sie okaze ze mi cm przybralo :D Chociaz zdziwilam sie dzisiaj rano wczoraj waga 78.4kg a dzisiaj po tych slodkosciach 77.9kg :D

 Zycze wam milego dnia <3

S.:*

12 grudnia 2017 , Komentarze (35)

Hej Vitalijki 

Wotrek kolejne 12 godzin w pracy kolejna pobudka o 4 rano ... 

Wczorajszy dzien zakonczony ciezkim powrotem do domu oblodzone ulice masakra wrecz ... Lydka bolala chyba faktycznie naciagnmelam sobie miesien zrobilam tylko goraca kapiel i w sumie pomoglo troszke ...  

Aktywnosc pozal sie Boze ;( 

Kroki : 10.299 8 minut aktywnych ( w pracy )

Niestety mimo iz chce bardzo chce dzisiaj cwiczyc to chyba musze zrobic przerwe drugi dzien bo lydke nadal odczuwam .... wiadomo nie chce przesadzic i pozniej nie wstac z lozka .... Jutro mam nadzieje juz uda mis sie pocwiczyc ...

Taki fajny obrazek znalazlam na necie:)

Dzisiaj juz wszyscy odczuwaja zmeczenie 1-wszy i drugi tydzien jeszcze bylo ok a teraz kazdy odczuwa juz zmeczenie coraz bardziej extra dzien , extra godzina jednak robi swoje ... Waga 78,4kg nizej niz w sobote , ale wyzej niz bylo w niedziele tym jednak sie nie przejmuje. Waze ze stabilizajca jest :) Po pracy jade odebrac klocki lego dla bratanka zeby mu wyslac :D 

Dzisiaj jest 12 grudnia a wiec : 

12 dni do Polskich Swiat i imprezy po !:) Image result for polish christmas]

13 dni do Anglieskich Swiat :) Image result for english christmas

16 dni do TENERYFY  !!!Image result for puerto de la cruz

24 dni do Armenskich swiat :) Image result for armenian christmas meal


Juz sie nie moge doczekac tego wszystkiego !!:):):):) Zycze wam milego dnia ;* 

S <3

11 grudnia 2017 , Komentarze (44)

Hej Vitalijki  :) 

Poniedzialek j ufff ak odbrze ze juz niedziela minela ;) Wczoraj jak wiecie pisalam wam chaos mege spoiwodowany opadami sniegu i to nie malymi zadna ciezarowka nie mogla wjechac na parking odebrac ani przywiezsc towaru przez pierwsze 5 godzin naszej pracy .... pozniej zeby wszystko ogarnac musielismy przestac pracowac ... znaczy sie pracownicy bo ja musialam pare raportow zrobic ...moj menager stwierdzil ze w takim razie jak jest czas wolny to trzeba sie zintegorawc i zrobic czlowieka z pudelek a co wyszlo sami zobaczcie ...

JESTEM DUMNA z mojegu internashional team ! :D Wszystko zostalo zrobione tak naprawde z niczego normalnei szok ;) jest i Olaf i choinka i nawet gwiezde wojny :D 

Wracajac do domu bylo slisko i zeszlo nam sie godzina zamiast 15 minut , ale najwazniejsze ze dojechalismy w calosci !:) Niektorzy szli piechota do domu 10km i wiecej ! Autobusy nie jezdzily taxi tez nie ! Polska grupa to sobie weszla po drodze do sklepu kupila whisky i cole i sobie pili na ocieplenie w trasie i selfie strzelali :D Wyobrazcie sobie w takim sneigu zapierdzielac w adidasach .... Naszczescie dzisiaj juz jest lepiej i mysle nie bedzie zadnych problemow ;) 

Wrocilam do domu przebralam sie i zrobilam trening ale ... osatnie 4 minuty zaczela mnie bolec lydka i  po 30 minutach musialam przestac bo nie moglam nawet na noge stanac mysle skurcz ale kuzwa  nasmarowalam masica masowalam godzine i dziaiaj nadal kuleje i nie moge na nia porzadnie stanac ;/  Mam nadzieje ze przejdzie bo chcialabym pocwiczyc ale jezeli nie to zrobie day off bo nie chce skonczyc tak ze wogole nie bede cwiczyla .... takze aktywnosc taka sobie wczoraj ... 

Kroki 15.441 i 42 aktywne minuty


Zasnalem po 22 obudzilam sie o 4 rano i teraz jestem w pracy ... narazie jakos leci dostalam pomocnika zebym nie musiala biegac z ta noga takze dzisiaj bedzie lipa cos czuje z krokami moimi :( 

Z innej beczki brat wyslal mi pare zdjec jak u nich prezentuje sie zima w Walii jest przepieknie !:)
 

Moze za rok tam spedzimy swieta milo by bylo ale zobaczymy .... 

Zycze wam milego dnia <3

S :*

10 grudnia 2017 , Komentarze (49)

Hej Vitalijki :) 

Witam was w te zimowa niedziele :D Zanim przejde do dnia dizsiejszego najpierw co sie u mnie wydarzylo wczoraj :) Spalam dluzej aby nabrac sil na nowy nadchodzacy tydzien z rana przez okres bolal mnie brzuch i nie mialam ochoty na nic do tego hormony mna rzadzily takze troszke bylam zla naszczescie  szybko z nimi wygralam :) Jak wstal A pojechalismy polapac Pokemony nowe a pozniej zrobilam power walk bez elemento biegu ale kazdy km ponizej 9minut bolacy brzuch utrudnial to zadanie plus mroz tez nie pomagal, ale sie udalo !:) 8km w 1 godzine i 9 minut 709 spalone kalorie ;) 

Pozniej pojechalismy na Coste :) Wrocilismy do domu i matko mowie pierwszy raz w zyciu jestemjw  domu tak wczesnie przebralam sie i zrobilam trening tylko 40 minut bo brzuch zaczal bolec jeszcze bardziej takze nie chcialam przesadzac ...

Nastepnie dluga goraca kapiel ;)  Sol do wody, ksiazka i moja kochana kulka z LUSH :) Mialam niebieska ze zlotymi gwiazdami tym razem ;) 

Lezac w wannie zamowilam klocki na bratanka bo przeciez tak sie chwalilam ze prezenty kupione a zapomnialam tych klockow zamowic :D  

Takze klocki juz ida ;) Zgadalam sie tez z moja Hariet  przyjezdza w nasze okolice na swieta !:) takze idziemy na impreze 24 grudnia po kolacji  Wigilijnej u moich rodzicow ;) to juz taka moja tradycja jest ;) Kupilam tez sukienke bo przeciez jakos musze wygladac przy Swiatecznym stole ;) 

Pozniej obejrzalam serial owinelam pare prezentow ;) I mowie ok brzuch troszke przestal bolec :D Zrobilam sobie 10 minut cwiczen siedzacych dla osob z kontuzja puls mi nie podskoczyl wiadomo ale chociaz cosik zrobilam a pozniej przeszlam na ziemie i zrobilam 5- minut na brzuch 5 minut na nogi i posladki :) Nasptenie pojechalimy sie przejechac poogladac udekorowane domy w okolicy :) Wrocilismy i obejrzelismy po raz kolejny film Power Rangers ;) 

Aktywnosc : 19.227 krokow i 122 aktywne minuty ;) 

Wstalam rano snieg ! Nie nie troche sniegu normalnie masakra ;/ My mieszkamy na wiosce takze mega ciezko bylo nam wyjechac dobrze ze wyjechalimy 40 minut szybciej .... jechalismy 5 mil na godzine po drodze widzielismy wypadek , ludzie nie przyszli do pracy , taxu nie chce podjezdac pod niektore adresy , moja kochana byla menagerka miala wypadek rano walnela rondo a potem auto cala skrzynia biegu rozwalona ;/ naszczescie jej sie nic nie stalo !oraz kierowca ktorego uderzyla zobaczyl ze mloda zaplakana i jej powiedzial ze nie chce nic od niej i zeby tylko na siebie uwazala ... Pisze mi teraz ze kapi jej olej masarka. Jezeli sypac nie przestanie to mozliwe ze jutro nei wydostane sie z domu :(  ale zobaczy,y jak bedzie ... 

Z dobrych wieci waga w dol wczoraj 78.5kg dzisiaj 77.7kg nie ciesze sie jutro pojdzie do gory ;/  

Update: wrocilam z przerwy nasypalo tak ze nie wiem czy uda nam sie dsojechac do domu odwolane autobusy ludzie nie beda mieli jak worcic do domow kazdy sie martwi atmosfera masakra ;( 

Zycze wam lepszego dnia 

Buziaki ;* 

S.<3

9 grudnia 2017 , Komentarze (40)

Hej Vitalijki ... 

Wczoraj jak wiecie udalo mi sie byc aktywna cwiczenia plus 8km zaliczone z nowym rekordem :D Nie bede tego wklejala tu raz jeszcze bo to bez sencu:) Pozniej pojechalam zrobic paznokcie nie mam fotki narazie zrobie moze pozniej :D Nastpenie zadzownil do mnie A ze jednak na ryby nie pojechac bo jezioro bylo zamrozeone hehe :P  takze pomogl tacie w domu i umyl auto ja w tym czasie posiedzialam z psiakam w domu u rodzicow  :) 

Pozniej poszlismy na miasto i dokupilismy reszte prezentow ;) Tacie A kamere do samochodu , mamie zloty charm z Pandora i zestaw Body Shop ;) Mojej mamie £100 gift card do shoppingu i zestaw poscieli :) Zestaw kosmetyczny dla mojej bylej menagerki. Wiec teraz moge oficjalnie powiedziecc zakupy swiateczne zakonczone !!:) Kto to teraz tylko bedzie wszystko owijal wrrr ;/ Pozniej zjedlismy w Burger King ( grzech tygodnia ) i pojechalismy na zakupy tygodniowe to Tesco :) Dokupilismy troszke lakoci zeby powkladac do paczek i zakupy na tydzien uzupelnione :) pozniej dom rozpakowanie tego i jazda do kina na Jimanji film suuuuuuuper !! Smialam sie mega :) Wrocilismy do domu po polnocy ;) Aktywnosc :  25.813 krokow i 108 aktywnych minut. 

Dzisiaj wstalam po 9 wyslalam sie :) Narazie pobolewa troszke brzuch i nie chce mi sie cwiczyc zrobie to wieczorem :) Wypuscili nowe pokemony takze z A dzisiaj mamy dzien relaxu bedziemy je lapac hehe ;) Pomiary na dzisiaj z drugim dniem okresu ni prezenruja sie najlepiej :( 

Data  Waga  Tlusz  Biust  Talia Brzuch  Biodra Pupa Udo Lydka 
04.11.2017 78.5 32.90% 91 78 91 97 98 58 42
11.11.2017 78 32.80% 91 77 89 97 98 58 39
18.11.2017 77.5 32.40% 90 76 88 97 98 58 38
25.11.2017 77.5 32.40% 87 75 87 96 97 57 38
02.12.2018 78 32.70% 87 74 85 96 97 57 38
09.12.2018 78.5 32.90% 87 73 86 95 97 57 37

Stracilam 1cm w tali, biodrach i lydce ale przybralo mi 1cm w brzuchu takze ten tydzien jestem tylko 2cm na minusie plus pol kilo na plusie....

Narazie nie chce zmieniac drastycznie tego co jem bo za 2 i pol tygodnia kiedy polecimy na Teneryfe diety nie bedzie jako tako takze nie chce robic szoku dla organizmu ze teraz tyle poucinam a pozniej buuuum. Musze sie skupic bardziej na cwiczeniach mialam 2 dni przerwy i to dlatego takie slabe wyniki , albo to przez ten @ sama nie wiem 

Spadam kochane  zycze wam milego dnia ja ide zrobic sobie kawe o !:) 

Buziaki :*

S.

8 grudnia 2017 , Komentarze (40)

Hej Vitalijki ! :)

Wczoraj w pracy jakos przezylam chcciaz momentami dluzylo sie niemilosiernie na koniec zmiany oakazalo sie ze Andre wygral Amazon Echo 2 generacja warta 90 funtow :) W pracy w grudniu mamy te loterie co tydzien ;) Ja narazie nadal nic , ale co tam Alexa i tak jest juz moja :D


Odebralismy paczki echo dot dla brata A ,moj perfum i blielizne. Wrocilam do domu i zrobilam maly trning 35 minut. wazne ze byl :D

Aktywnosc :  17,781 krokow i 37 aktywne minuty :) 


Pozniej sie wykapalm i pobawilam Alexa moja nowa kolezanka :D 

Sluchalam tego wczoraj 10 razy pod rzad tak lubie te piosenke :) 

Obiecalam sobie wstac o 6 na trening i tak zrobilam wiedzac ze jezlei A pojedzie na ryby to nie bede miala jak trenowac poziej takze wstalam trening strzelilam 30 minut ;) Pozniej szybko ubralam bluze i poszlam na zewnatrz power walk z elementami biegu i udalo sie pobic kolejny rekord ;) 8km w 59 minut !!:) 1km udalo mi sie nawet zrobic w  6 i pol minuty ;)  Cwiczeniami spalilam  juz dzisiaj lekko ponad 1000 kalorii ;) 


udalo sie !!!:) Pisalam wam w komentarzach ze mialam cel 10.000 krokow przed godzina 8 ... jest ....  12.632 !!!:) (puchar)


W dnie wolne zrobienie 10.000 krokow to jest poprostu bulka z maslem ;) Na ostatnich 2km pobolewal juz brzuch ale dalam rade i co sie okazalo wyszlam bez okresu a wrcoilam z @ pierwszy dzien zobaczymy jak bedzie .... Zaraz zgaraniam A z lozka niech pakuje auto i jedzie na rybby a ja kosmetyczka :) Pozniej ide na miasto a wieczorem kino :) Spedze troszke czasu u rodzciow mama w pracy tata pewnie pojdzie na caly dzien na miasto bede z psiakami i z ksiazka ;) 

Milego aktywnego dnia kochane !:* 

S.<3




7 grudnia 2017 , Komentarze (45)

Hej Vitalijki :)

Czwartek !!!! Dzien osattni nadgodzinki :) Dzisiaj nie spalam dluzej i o 4 ladnie wstalam :) Wczoraj po pracy jednak nie pojechalismy odebrac przesylek bo cale miasto bylo zakorkowane jakis wypadek na autostradzie takze wszyscy sie pchali ;/ Dzisiaj odbierzemy :) Wrocilam do domu przebralam sie i zrobilam trening 50 minut :D

18.160 krokow i 74 aktywne minuty ( 24 minuty w pracy )

Dzisiaj wstalam o 4 rano i narazie jest ok :) Czkeam na sniadanko bo dzisiaj mam jogurt naturalny z malinami swiezymi mniam mniam :) Dzisiaj tez jest kolejny dzien Christmas Jumper day jako ze jest inna zmiana :) Ubralam ten sam sweterek ale dolozylam cos dla oka ... ;) 

Mam nadzieje ze dzisiaj czas szybko zleci ;) Po pracy jedziemu wreszczie odebrac przesylki a pozniej w domu trening :) Jutro chce wstac o 6 rano zrobic trening i isc na power walk zanim A wroci mysle ze do po 8 sie wyrobie ze wszystkim :) Umyje sie wyszykuje i na 10 mam kosmetyczke brwi , i swiateczne hybrydy :) Pozniej skoczymy na miasto zrobic ostatnie zakupy na Swieta i wplacimy ostatnio rate £660 na wycieczke :D 

Pozniej postaram sie zrobic drugi power walk mam nadziej sie uda a nastepnie o 20.30 mamy bilety na Jumanji: Welcome to the Jungle yesss !! :D Starsznie czekalam na ten film !:)

Image result for Jumanji : Welcome To The Ju... filmy

Mam juz tez bilety na nowe Star Wars na przyszly piatek !:) Nie bylo latwo dostac biletow , ale sie udalo !:)

Image result for star wars the last jedi

Zapowiada sie fajny dzien takze juz sie nie moge doczekac !!!:) Waga podwyzszona jestem napompowana  jutro @ przyjdzie.

Zycze wam milego dnia kochane !:* Image result for christmas unicorn

S.<3




6 grudnia 2017 , Komentarze (49)

Hej Vitalijki !!!: ) 

Mozna juz wklejac zdjcia !! :) Zanim to jednak zrobie szybki updated do porannego wpisu okazlao sie ze FitBit mialam caly czas zalozony na rece loool dopiero o 12.10 sie zorientowalam ze ja go jednak mam hahaha zakrecona jestem nie powiem .... :D wszyscy maja ze mnie ubaw :D Czas na fotki !!! :):):)  Mikolaj z brzuszkiem :) 

TEAM <3 uwielbiam ich !!

Photo boot :D

Ogolnie od tego tygodnia moje zdjecie z moim menagerem znalazlo sie na wszystkich ulotkach :) 

Kupilam sobie tez wczoraj kolejny stroj kapielowy :) Tez ubiore na park wody :) maja wszystkie atrakcje podcieplane takze bedzie super :) 



Moj dzisiejszy obiad kupiony na kantynie jako ze jak wiecie  mialam przygode z rana :D Piers z indyka smaczna ziemniaczki pieczone marchew i groszek :) Przyjechala dzisiaj tez Pani z wata cukrowa robila dla kazdego dzisiaj :) Firma placila to grzech bylo nie wziasc wiem sam cukier ale ja praktycznie tego nie jem takze tragedi nie ma ;)

Plus z tego ze spalam o 2 godziny dluzej jestem pelna energii i czas ucieka szybciutko w pracy !:) Jednak zrobie ten trening wieczorem tylko najlpierw musze pojechac do domu wziasc paszport i pojechac odebrac paczki :) Przyszlo amazon echo perfum, i bielizna. Do domu  doszla dziisaj tez moja sukienka ( ta dluga brzoskwioniowa ) !:) spozniona o tydzien takze Pan zdazyl mi juz wyslac druga i teraz musze mu napisac co chce abym z nia zrobila ??

Doszlo tez podliczenie z enedomondo za miesiac i FitBirt za tamten tydzien :) 

Za poprzedni tydzien 136,749 krokow co daje nam srednia 19.500 krokow dziennie :D Fajnie bylo by przekroczyc 20. 000 dzienna srednia :) Moze kiedys ;) 7 dni cwiczen (puchar) Srednia snu wyzsza 6h22 :)

Zycze wam milego popoludnia kochane <3

S.:*

6 grudnia 2017 , Komentarze (35)

Hej vitalijki  :)

Zdjec nadal nie moge wkleic ;( wiec nie wiem czy kiedykolwiek zdjecia mojego jumper sie pojawia te co maja mna na FB czy snapie widzialy :) Wczoraj jak obiecalam tak zrobilam gorace kapiel i tak sie zrelaksowalam ze jak tylko weszlam do lozka to zasnelam a co za tym idzie nie nastawilam budzika, nie nalozylam FitBit powinnam wstac o 4 a wstalam 6.05 aby nie miec oficjalnego sponienia musze byc wbita w system  o 06.30.... takze mowie Andre wstawaj zaspalismy i poszlismy tylko ubralismy ciuchy i tyle zero jedzenia , zero makijazu , zero czegokolwiek ;( Jednak zdazylismy wbilam sie 06.27 ... tak naprawde prawce powinnam zaczac o 6 jako lead no ale coz ;( czuje sie zle bez Fitbit bede musiala jakos po 12 godzinach w pracy nadrobic przynajmniej te 10. 000 krokow .... Pewnie zrobie power walk pare kilometrow i cwiczenia , albo bede miala wywalone zupelnie ;/ zobaczymy .... 

Milego dnia dziewczyny :* 

S. <3

4 grudnia 2017 , Komentarze (51)

Hej Vitalijki :)

Poniedzialek wieczor ...  Wczoraj po pracy dostalam mega skurczy na @ az sie skrecalam w samochodzie :( Naszczescie potrwalo to tylko kilka minut. Wrocilam do domu wszystko mnie bolalo ale jakos trening zrobilma chociaz byl to najciezszy trening jaki do tej pory roiblam przez wzglad na ten bol ... nogi mam twarde jak kamien ... od 3 tygodnie nie mialam przerwy. takze jak opuszcze  trening to sie nic nie stanie cyba .... Aktywnosc wczorajsza  to 17. 377 krokow i 65 aktywne minuty :D

Mialam wczoraj spotkanie 1 do 1 z menagerem mojego menagera ;) Dostalam mega pozytywny feedback :D Powiedzial ze mega fajne jest to ze ciagle sie usmiecham i napawam tych innych ;) Jedyne co to by chcial aby bardziej uwiezyla w siebie i ze mam do roku czasu zostac menagerem bo nie widzi nikog lepszego na to miejsce ... tylko czy ja chce ? Narazie nie ale moze w przyszlosci :) 

Budzik mialam nastawiony na 4 rano a sie zerwalam o 3.30 hehe naszczescie jeszcze dospalam do 4 ;) Wstalam i ubralam christmas jumper niestety nie mgoe dodac zadnych zdjec nie dziala mi :(:( Ogolnie swiecace kolczyi i brzuch Mikolaja zrobily furore i ponoc przenioslam wszystko na wyzszy level hehe :) Kazdy mnie dotykal ,... Mielismy tez w pracy photo boot przyjechli robili zdjecia i drukowali odrazu :) Niestety nie moge wam pokazac przez wzglad na to ze nie moge wkleic zdjec tylko nie rozumiem dlaczego ;(:(: Dzisiaj juz siedze dupka na fotelu :D Zaraz sie klade bo jutro pobudka o 4 rano kroiki masakra tylko 13 000 no ale trudno musze odpoczac troszke .... 

Mam nadzieje ze zdjecia bede mogla nadrobic bo nie lubie u siebie takich nie kolorowych wpisow ... 

Milej nocki buziaki

S.