Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 kwietnia 2016 , Komentarze (34)

Hej Vitalijki (drink)

Jak tam u was po weekendzie ?? Ja juz dzisiaj bylam w pracy, ale wytrzymalam tylko pol dnia i poszlam do domu tak zle sie czulam ;( Poprzedni weekend byl taki sobie zdecydowanie za duzo kalori :( impreza ( duzo pustych kcl) a w sobote cheat meal w restauracji  plus deser ( sernik) takze dzisiaj z rana na wadze bylo 80.6kg sama jestem sobie winna :( W dodatku malo ruchu :( 

Dzisiaj naszczescie bez problemu wrocilam na dobre tory ale malo pilam zdeydowanie za malo :( Z plusow to to ze odmowilam dzisiaj juz ciasta i slodyczy bylo zero :) Powiedzialam mojemu A ze w tym tygodniu nie chce cheat meal i ze zdecydowanie musimy sie wiecej ruszac jak on nie ma sily to niech mnie tylko zawozi mi nie przeszkadza chodzic sama bo wtedy przynajmniej moge robic power walking. Musze musze oddalic sie od tej 8 jak najszybciej !!! Jestem pelna wiary i nadzieji ze sie uda i Wy dajecie mi takie wsparcie !!! Dziekuje :*:*Dzisiaj zrobilam foteczki  ktore mi sie strasznie podobaja mojej malutkiej :) Milusia ;) 


Dzisiaj wedlug FitBit na ten moment: 

Kroki: 12.003 

2.333 spalonych kalori

1.068 kcl zjedzone na dzisiaj 

1.700l wody

Czuje sie jak przegrana przez ten weekend, ale mam nadzieje ze tn tydzien bedie lepszy. Jutro w pracy zaczynamy nowy rozdzial - praca z robotami takze bedzie ciekawie z rana bedzie DJ w pracy i jakis poczestunek ( postaram sie nic nie zjesc) Zyczcie mi silnej woli kochane porzebuje was !! Pozdrawiam :*

S.

9 kwietnia 2016 , Komentarze (30)

Hej Vitalijki (alkohol)

Po imprrezie zyje :):):) Mialo byc pare drinkow a bylo kilkanascie a ile shotow po 6 shocie tequili przestalam liczyc ;P za duzo bylo znajomych wczoraj ktorych nie widzialam wieki i tak sie skonczylo wlasnie shotami bo z kazdym trzeba :P na plus jest to ze nie jadlam jedzenia nawet po imprezie wszyscy szli cos zjesc jakies burgery frytki itd a ja z moim A pojechalismy do domu grzecznie :) Dzisiaj naszczescie kaca nie ma, ale z silowni tez nici bo mama A stweirdzila ze musi dom wysprzac jako ze jej brat przyjezdza zaraz z synem wiec w planach mamy spacer z A kuzynem a na 19 mamy stolik w restauracji zabukowany :) Dzisiaj bedzie lekko z jedzeniem z racji tego co bede jadla wieczorem waga pomimo wielu pustych kalori wydaje sie bez zmian ciezko stwierdzic bo u mojego A ona wariuje :(  Wrzucam pare fotek  z wczoraj tak jak obiecalam :) z Jasonem ;) Scott ;) Marcio :):)  DJ Alex ;) 

Pozdrawiam was serdecznie :*

S.

8 kwietnia 2016 , Komentarze (19)

Hej Vitalijki (drink)

Co tam u was slychac ?? U mnie wszystko jest ok wczoraj mialam mega zajety dzien dlatego wpisu nie udalo sie zrobic, ale pare pamietnikow odwiedzilam ;) Wczorajsza waga pokazywala wiecej wiec humoru tez nie mialam jako ze wieczor poprzedni po 12 godzinach w pracy  cwiczyalam jeszcze 30 minut wiec spodziewalam sie mniejszego wyniku a tu prosze byla niespodzianka :( no ale dzsiaj waga pokazuje juz mniej 79.6kg ale i tak tej wagi nie biore pod uwage jako ze u mojego A ta waga czasem oszukuje na + lub na - wiec oficjalnie zwaze sie w niedziele jak bde u siebie ;) Wczraj mialam bardzo fajny dzien z rana na sniadanko moj A usmazyl nalesniki z sokiem cytryny i z cukrem mniami :):):) Na lunch mialam Happy Meal okolo 400kcl wiec tragedi nie ma a musalam cos zjesc bo juz bylam taka glodna po szukaniu sukienki przez 4 godziny !!!!! Bylismy na zakupach nic mi sie nie podobalo mimo tego ze wszystko faktycznie bylo w rozmiarze 12 i bez problemu sie miescialam a przed dieta byla 16 takze meeega super ;)  Na samym koncu pojechalismy do innego miasta do  mojego ulubionego sklepu OUTFIT :) Jak zwykle sie nie zwiodlam na mojej ukochanej Dorothy Perkins i u niej znalazlam sukienke chcialam cos w kolorze , ale nie bylo nic co by mi sie podobalo i wyszzlo na zwykla czarna, ale podobalo mi sie jak na mnie lezy ;) Jutro wrzuce zdjecia jak w niej wygladam a tymczasem lapcie zdjecie  na modelce :)  taka o nic specjalnego, ale wazne ze sie niej dobrze czuje :) Naszyjnik kupilam barzo podobny, ale z fimy Walls bardzo lubie ich dodatki :) pieknie sie blyszczy i chyba dlatego tak mi sie spodobal :) Kolczyki pasujce mialam w domu a na rece bedzie pandorka moja kochana :) Do tego szpileczki i mysle bedzie ok :):) Wiec po zakupach takich musielismy pojechac do Tesco zeby kupic cos na obiad moj A zrobil makaron z pieczarkami, porem , szpinaku i minimalna ilosc bekonu sosik do tego zrobil sam. Po obiadku ogarnelam sie i poszlismy do kina ze znajomymi z ktroymi idziemy dzisiaj na impreze :) Obejrzelismy film The Huntsman Winter's War film REWELACJA :)  I tak musialam po kinie na chwilke zajechac do domu pozbierac jakies tam pierdoly i jak wrocilismy do A byla juz 23. Siedzialam do 1.30 rano bo chcialam obejrzez Na Wspolnej I Singielke hahah :) Plany na dzisiaj ... Rano sniadanie z A jak wstanie nie wiem jeszcze co przyrzadzi potem usze jchac gdzies do kosmetycznego musze kupic pare kosmetykow mysle tez o jakiejs nowej szmince niestety nie ma u nas w poblizu sklepu z kosmetykami Chanell ;( moje ulubione takze niedlugo bede musiala sie wybrac do inengo miasta na wieksze zakupy a narazie bedzie mi musial i wystarczyc zwykly sklep.  ( polecacie jakas marke przt ktorej szminka dlugo sie utrzymuje szczgolnie przy piciu drinkow  ? )) Po zakupach chce isc na spacer jezeli przestanie padac bo narazie u nas mega ponuro ;( Dzisiaj bde probowala robic ombre na paznokciach bo bardzo bym chciala czerwono-czarne paznokcie na wieczor no ale zobaczymy jak wyjda bede musiala szykowac sie dosc wczesnie bo chce zakarbowac wlosy czyli potrzebuje 2 godzinki na to .... wychodzimy dopiero okolo 22 wiec sporo czasu jest , ale wiecie jak to jest to tu cos tu tam cos i nagle koniec dnia jest ... Ech jak ja sie dzisiaj rozpisalam matko przepraszam was haha :P:P  Spadam patrzec na wasze pametniki buziaki pozdrawiam :*

S.

6 kwietnia 2016 , Komentarze (33)

Hej Vitalijki :) (alkohol)

Wreszczie znalazlam chwilke aby do was napisac uff co za dzien w pracy dobrze ze ostatni przed weekendem ;):):) Rano musialam ogarnac 60 osob i zorganizowac wszystkie sprawy organizacyjne troszke to zejalo od 10.do 12 mialam trening na nowy system takze bylo ciekawie jestem mega podekscytowana poniedzialkiem kiedy to bedziemy juz pracowac z robotami :):):):):):) Wczoraj wieczorem @ sie skonczyl i odrazu dzisiaj rano spadek 0.500kg czyli powrot do wagi psakowej 79.8kg :)  Nie uda sie zobaczyc 8 obok 7 w tym tygodniu no ale nic brniemy dalej :):)  Na 3 dni weekendu w planach jest duuuzo ruchu szczegolnie ze ostatnio bardzo sie wkrecilam w cwiczenia na YouTubie :):) Potrzebuje wasze porady dziewczyny wszyscy wychodza na impreze w piatek i dostaje duzo wiadomosci zeby wyjsc i juz dlugo nigdzie nie bylam ale nie wiem co mam zrobic ? :( Ostatnio jak bylam to cala noc na wodzie bylam i pwoiem wam ze nie wybawilam sie jak zawsze plus strasznie mnie brzuch bolal na koniec ;( WIec ochote na drinka mam , ale jak wiadomo przy diecie pic sie nie powinno wiec co zrobic zostac w domu keidy wszyscy najlepsi znajomi wychodza czy wyjsc i dobrze sie bawic ?? Moj A nawet chce mi sukienke kupic bo wszystko jest za duze bo on tez by bardzo chcial wyjsc pogadac ze wszystkimi mowi do mnie co sie martwisz masz silownie w sobote z rana wiec bedzie ok .... hmm co mam zrobic takie glupie pytanie a ja sie tak wacham ;(:(  Juz niedlugo i do domku spadam juz sie nie moge doczekac po dzisiejszym szlaenstwie mam dosc :(  Co do diety nadal jest dzisiaj nawet minimalnych grzeszkow nie bylo wszystkiego odmowilam !! Ha plus dla mnie :):):):):)  Wlasnie pstryklam sobie forke  ostatnia na starym systemie z moja menagerka Hiszpanka super laska jestesmy mega zaprzyjazione poza praca tez takze naprawde mi sie udalo z przelozona :):):)

Poradzcie mi co z ta impreza i jezeli sie zdecyduje to co najpeiej pic ?? Kurcze nie lubie takich dylematow ....;/

Pozdrawiam Was.

S.

5 kwietnia 2016 , Komentarze (26)

Hej Vitalijki (drink)

Pisze do was jak zwykle z pracy dopiero teraz znalazlam wolna chwilke , @ nadal jest co za tym idzie  nie bylam porzadnie w ubikacji od 2 dni takze wszystko zbiera sie w jelitach a waga pokazuje +0.500kg  ;( Wczoraj wzielam tabletki mojej mamy bo ona tez czasem ma problem i dostala je od lekarza i dzisiaj juz powiem wam ze bylam w ubikacji przed chwilka takze mam nadziej ze jutro waga juz bedzie dla mnie laskwsza szczegolnie ze to juz koncowka @. Nie wiem czemu ja tam dziwnie mam ze w okres moje jelita zachowuja sobie jedzonko ;( Co do menu dzisiaj na sniadanko o 5 rano zjadlam jajecznice z 2 jajek zrobiona na oleju w spray organicznym 1 spray ma tylko 1kcl spryskalam 8 czyli 8kcl :D kromke brozowego chlebka miznieta serkiemm philadelphia lekkim i jeden maly ogorek kiszony na sniadaniowy deser mialam Aero czekoladowy deserek 98 kcl calosc sniadania z deserem okolo 400kcl   jest ok szczegolnie ze kolejny posilek mialam dopiero o 09.45 byl to serek wiejski lekki + 5 kawalkow  wazy 1/4 grejfruta na obiad dzisiaj (12.30) warzywa plus filet bialej ryby z piekarnika + polowa grejfruta o 15.45 smakija troskawkowa lekka reszta grejfruta i 2 sliwi w domku na kolacje bedzie kanapka brozowy chleb z szynka gotowana i polowka jajka ;)

Wczorajszy ruch: 

Kroki:  13.757 

Spalone kcl: 2.581

Dystans:9.49km 

Woda. 3,700 litrow

Uciekam czytac wasze pamietniki ;) Zycze wszystkim milego dnia ! :) :* 

S.

4 kwietnia 2016 , Komentarze (20)

Hej Vitalijki (drink)

Za wczesnie sie cieszylam ze @ nie wplywa w tym miesiacu na moja wage ;( wyglada na to ze jednak zaczal wplywac tylko pozniej niz zwykle ;( Zazwyczaj woda w organizmie zatrzymywala mi sie pare dni przed tym razem zatrzylmaa sie wczoraj i wyglada na to ze dzis bedzie podobnie ech ;( Narazie waga bez zmian stoi takze tragedi nie ma ale obawiam sie ze moge 8 obok 7 w tym tygodniu nie zobaczyc ;( moze tylko panikuje wkoncu dopiero jest poniedzialek ... Wogole nie cierpie @ i mojej burzy hormonalnej wczoraj wydarlam sie na mohego A zupelnie bez powodu a 5 minut pozniej doslownie plakalam ze zjadlam 2 czekoladki z bombonierki ( przeciez to nie koniec swiata ) Moj A sie ze mnie smial ze napewno ze 100 kilo przytyje od 2 czekoladek i tym udalo mu sie mnie rozbawic i humor juz jakos sie polepszyl :):) Dzisiaj juz jest lepiej nawet zastojem sie nie przejmuje bo wiem ze waga ruszy zaraz takze jest ok ;) Ciuchy z szafy to jakas masakra ciesze sie ze tyle juz schudlam tyle  kilogramow z rozmaru 16 na rozmar 12 ( juz nawet czasem w 10 wejde ) jednak wszystkie ciuchy nie pasuja juz na mnie niektore wygladaja jak worki od ziemniakow hahah wiec plan na przyszly tydzien jak tata poleci do Polski razem z mama bierzemy sie za szafe bo wiem w 100% ze mam gdzies na dnie za male ciuchy ktore teraz beda dobre :):):) Wyobrazcie sobie ja przed dieta kupowalam co tydzien przynajmniej 3-4 bluzeczki plus spodnie spodniczki itd.... takze szafa peka w szfach teraz nic nie kupuje bo  caly czas chudne takze troszke bez sensu wydawac pieniazki , lepiej posprzatac szafe :) Wczorajsze wyniki wedlug FitBit: 

Kroki;-17,513

Kalorie spalone przez 24h - 2,899

Kilometry 12.21 

Woda: 3,7 litra :) 

Siedze w pracy i jest dosc nudno narazie, zycze wam milego dnia !! :*

s.

3 kwietnia 2016 , Komentarze (51)

Hej Vitalijki (drink)

Jak wam mija weekend ?? Dzisiaj bedzie piekna pogoda u nas a ja musze siedziec w pracy buuuu :( No ale coz z pozytywnych spraw moge oficjalnie potiwerdzic ze jest 7 !!!! Jestem taka happy !! :) Mimo weekendu mimo okresu a jednak JEST :):):) Dzisiajesza waga 79.8kg !!!! :) Weekend byl w miare dietkowo a co najwazniejsze duuuzo ruchu !:) Wlaczalam sobie cwiczenia na youtubie glownie Zumba i tak kalorie spalalam :) Pozatym zaczelam wiecej na spacery chodzic :) Wczoraj pojechalismy do Bedford nad takie jeziorko pogoda piekna !! Spacerowalismy 45 minut potem wrocilismy do auta moj A usuaidla a ja .... a ja poszlam zrobic kolejna rundke power walking z muzyczka na uszach 25 minut i kolejne 230kcl bylo spalone :) Wrocilismy do domku po godzinie mowie ja chce na spacer :P:P Moj A juz nie mial sily wiec mnie zawiozl do pobliskiego lasu a ja muzyke wlaczylam slyuchawki zalozylam i poszlam na rundke w lesie kolejne 220 kcl spalilam ;) Takze wczoraj na samych spacerach ponad 600kcl spalone bylo !! :) Tak nie duzo czasem trzeba ;) To chyba bedzie moim kluczem do osiagniecia sukcesu zeby przez weekend nie nadrabiac ... poprostu wiecej ruchu !! :) Takie proste, szczegolnie teraz z tak piekna pogoda !!! :) Dziisaj kolejne osoby w pracy powiedzialay do mnie wow jak schudlas a jedna dzieczyna powiedziala jestes juz chuda a ja mowie ze co jeszcze nie , ale do tego daze ;)Bylo mi jednak niezmiernie milo !! :) Ponizej pare fotek z wczoraj ;) 

Dzisiaj w pracy a moj A na rybach  :( Mam nadzieje ze mi szybko zleci dzien ostatni tydzien bez robotow :) Mam nadzieje ze u was wszystko ok postaram sie odwiedzic wasze pamietniki dzisiaj pozdrawiam cieplutko :*

S.

2 kwietnia 2016 , Komentarze (25)

Hej Vitalijki (alkohol)

Dla wiekszosci z was zaczal sie weekend dla mnie niestety on sie juz konczy jutro powrot do pracy ;( staram sie o tym nie myslec i bede korzystala z ostatniego dnia jak tylko bedzie to mozliwe :):) Piekna pogada dzisiaj u nas wiec zaraz wyruszamy z A na dluuuugi spacer :):) Co do wagi nie mam pojecia jaka ona jest granicce 80 i 79.8kg cos takiego jutro sie zobaczy tak naprawde jak jest ... Pierwszy dzien @ dzieisiaj troszke brzuszek boli , ale tragedi nie ma ;) Wczoraj dzien byl w miare ok tak jak pisalam zjadlam lunch a raczej obiad na miescie nie byl bardzo kaloryczny ale i tak reszta posilkow wczoraj to byly tylko jakies jogurty aby zbilansowac liczbe kalori ;) Wieczorem bylam tez z siebie dumna cala rodzina mojego A zamowila jedzenie na wynos a ja nie zjadlam nic nawet kawalka !! W zamian odeszlam od kompa jak moj A pojechal po jedzenie i poszlam na dynamiczny spacer wieczorny trwal tylko 25 minut ale 210 kcl spalilam :) Lepsze to niz nic ;)  Rzesy i brwi wczoraj zrobione takze znowu czuje sie jak kobieta hahaha ;P Zycze wam milego dnia z usmiechem na ustach !! Badzmy FIT :) 

Pozdrawiam :*


s. 

1 kwietnia 2016 , Komentarze (31)

Czesc Vitalijki (drink) 

Wydaje mi sie ze wkroczylam w nowy miesiac z 7 na przodzie !!:) pokazala mi waga rano 79.7 , ale potem cos zaczel wariowac wiec juz sama nie wiem :P Tak czy siak jak pisalam we wczorajszym poscie nie biore tego wyniku pod uwage w niedziele zobacze jaka jest ta waga tak na 100% bo zwaze sie u siebie w domu a u mnie jakos waga pokazuje porzadnie ;P Moze dzisiaj wariuje bo jest Prima Aprilis :P 

Wczoraj bylo ok z dieta ;) Wieczorem bylismy w kinie tazke popcorn byl, ale jak wiecie u mnie to norma raz w tygodniu popcorn :) jezeli dzisiaj pojdziemy do kina znowu to juz biore tylko wode :) Wczoraj udalo nam sie wyjsc na spacer 26 minut szybkiego marszu spalone 158kcl a jak wrocilismy wlaczylam sobie youtube i cwiczenia i 41 minut spalilam 302 kcl ;):) Ogolnie ciesze sie ze wogole ruszylam tylek aby cos pocwiczyc :)

Zaraz jedziemy do Halfordsa bo cos sie z glosnikami w aucie dzieje wiec ktos musi na to spojrzec potem idziemy na miasto musze sobie jakies spodnie kupickurcze bo wszystko za duze jest na mnie ;) Jakis lunch bede musiala zjesc w centrum jako ze o 14 mam kosmetyczke brwi regulacja henna i uzupelnienie rzes takze nie wyrobie sie isc do domu cos zjesc ;( u niej bede okolo 3 godzin takze chcac nie chcac musze wybrac cos na miescie postaram sie aby bylo jak najbardziej zdrowe. Poprosze mojego A aby pojechal na zakupy to jak przyjedzie mnie odebrac to bedziemy mogli wrocic do domu i jakis obiad zdrowy ugotowac :) 

Mam nadzieje ze u was dzisiaj pieknie i sloncznie :) Nowy miesac nowe mozliwosci !! :):) Pozdrawiam Was :*

S. 


 

31 marca 2016 , Komentarze (33)

Hej Vitalijki !! (kwiatek)

Witam was w ten piekny sloneczny dzien z wielkim szerokim usmiechem na ustach waga na dzsiaiaj 80.1 kg !!!! Nie moglam uwierzyc w to co widzialam wchodzilam na wage pare razy a jednak caly czas ten sam wynik :)  Narazie paska nie zmieniam i nie zmenie do niedzieli lub poniedzialku ... Nawet jak ta 7 jutro bedzie to nie bede jakos swietowac bo musze miec pewnosc ze ona jest jest a nie ze to jakies tymczsowe :P   Niesamowite zwiekszylam kalorycznosc posilkow ( nadal jednak zdrowych ) i ta waga faktycznie cos sie ruszyla ;):) Wczoraj tez zjadlam troszke jajka wielkanocnego ale tak juz mnie ciagnelo do tej czekolady ze szok ! Pewnie przez @ ktory zjawi sie jutro lub w sobote .... Pozatym wczorajszy ostatni dzien w pracy bardzo aktywny takze moze tez dlatego potrzebowalam troszke cukru:

Kroki:  21.366 ( pierwszy raz powyzej 20 000 krokow ) 

Kalorie spalone: 3.171 

41 aktywnych minut 

15km przechodze wczoraj :) 

Dzisiaj juz relax weekendowy ale  bede uwazala co jem bo ta 7 po niedzieli musi byc tak na 100% !!! :) Moj A wlasnie zrobil podwieczorek nalesniki ale z jakas zdrowsza maka czy cos zjadlam 2 male tylko z sokiem z cytryny i troszke cuktru wiec chyba tragedi nie ma :) Koncze posta i spadamy na spacer troszke tych kalori spalic :):) Mam nadzieje ze woda mi sie nie zatrzyma w organizmie przez @ i ta 7 bedzie niedlugo kochane wpierajcie i trzymajcie kciuki za mnie !! Pozdrawiam was :*

S.