Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Młoda dziewczyna która pragnie schudnąć z kilku powodów, dla siebie, dla dobrego samopoczucia i dla zdrowia.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7978
Komentarzy: 38
Założony: 23 lutego 2016
Ostatni wpis: 3 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ZielonaHerbata22

kobieta, 38 lat, Łódź

166 cm, 94.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: cel na stałe: 57kg (126 lbs) [BMI: 20,69]

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 lipca 2018 , Komentarze (2)

Witajcie po mojej dłuższej nieobecności, oj dużo się działo w międzyczasie. Trochę chudłam, potem lekko nabrałam kilogramów, potem znowu chudłam i na razie stanęło na następujących wynikach:

30.07.2018

waga: 80,6 kg (178 lbs) [od początku ubyło: - 9,4 kg (21 lbs)]

BMI: 29,25 [otyłość minęła, a teraz topi się nadwaga]

do celu pozostało: 23,6 kg (52 lbs) [72%]

Domyślam się, że będę teraz robić wpisy raz na kilka dni, ale walczę o zdrowszą siebie codziennie :D

20 marca 2018 , Komentarze (1)

Witajcie, dzisiaj mamy wtorek, a więc jest to dzień ważenia dla mnie. Moje pomiary to:
data: 20.03.2018
waga: 83,5 kg (-0,1 od zeszłego wtorku)
BMI: 30,3 (otyłość, ale już niedługo)
do celu pozostało: - 25,5 kg

Spadek wagi niby mały, ale zawsze to już mniej waga wskazuje. Myślę zabrać się porządnie za długie spacery, tak 10 000 kroków dziennie.

Oto moje dzisiejsze kroki, trochę celem samosprawdzenia swoich możliwości i zainspirowaniem siebie samej do działania.
14 000 kroków (zakochany)

17 marca 2018 , Skomentuj

Dzisiaj udało mi wreszcie trochę więcej ruszyć, zamiast 4-5 tys kroków udało mi zrobić ich 9932 kroki (zakochany)

15 marca 2018 , Skomentuj

A oto moje dzisiejsze słodkości:

14 marca 2018 , Komentarze (3)

Wczoraj dokonałam pomiarów, wygląda na to, że wtorek będzie moim dniem ważenia. Oto wyniki:

Waga: 83,6 kg

BMI: 30.33 (otyłość)

12 marca 2018 , Komentarze (1)

Witam, dzisiaj powróciłam do pisania pamiętnika na Vitalii po praktycznie dwóch latach. Niestety, ale moje początkowe pomiary w tym miesiącu były praktycznie takie same jak te wstępne, które wprowadziłam tutaj na wiosnę 2016, kiedy to zaczynałam, więc wagę startową pozostawiłam bez zmian. Aktualnie już jest trochę dni kiedy to powróciłam do walki z nadprogramowymi kilogramami, dlatego też widać już spadek kilkukilogramowy. W każdym razie jeszcze długa droga przede mną.