Postanowiłam sobie ustawić licznik WO.... To taka uśredniona wielkość bo na "czystej" WO byłam tak na prawdę od niedzieli...ale od piątku to były tylko niewielkie ustępstwa...więc sobie przebaczam
Chciałabym mieć jakieś odniesienie więc niech i tak będzie.
Czuję się świetnie, zero głodu ból kręgosłupa zniknął (tfu tfu tfu...) nie czuję osłabienia , no i nic mnie wczoraj nie skusiło , także jest git.
Żebym jeszcze zaczęła ćwiczyć toby było suuuuuper.
Postanowiłam od jutra wybrać się na siłownię...ale czy tak będzie...??? Silna wolo od wszelkich wysiłków i determinacjo do realizacji postanowień przybądźcie !!!