Jakiś dołek mnie złapał .. Dietka w miarę idzie choć nie tak zdrowo jakościowo. W ndz było ponad limit były lody tiramisu i waniliowe, potem pizza i wafle z kajakiem. Shweps z lodem.
Nie było to obżarstwo jednak jakość i kcal nie zachowana.
Ale chciałam z resztą rodzina być na 100 proc spacer, lody i obiad z wynosu. Ale też był wysiłek załadowałem z 15 taczek piachu żeby uporządkować teren przy wiacie bo dostałam stół z krzesłami na 40 che od męża ☺️. Chyba po tej pracy dopadł mnie głód i gorąco...
Obecnie kończy się @. Dziś menu nie zdrowe upał były dwa lody czekolada ale uda się zachować limit. Na ob grillowana cukinia i razowiec. Tak na nią czekalam mniam ☺️
Kolacja razowec sałatka z pomidorów.
moze jutro będzie lepiej.
po ostatnich fotkach trochę się dołuje ilością pracy jaką czeka noi chyba trzeba zwiększyć aktywność ale u mnie jest z 33 stop w domu