Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Noir_Madame

kobieta, 56 lat,

160 cm, 58.80 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Pierwszy cel osiągnięty 60 kg Drugi - 5 kg do końca wakacji

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 grudnia 2019 , Skomentuj

Teraz już wiem dlaczego miałam jojo od 15 lat. Zawsze po osiągnięciu wagi odstawiam wagę w kąt. I zawsze byłam święcie przekonana że nie jem więcej a jednak słowo klucz to"wydawało mi się" a okazuje się że bardzo łatwo przekroczyć CPM i waga idzie w górę. Teraz dzieje się to znacznie szybciej niż kiedyś więc szybciej też jestem w stanie to zauważyć i mają na to wpływ spożywane węglowodany. Po raz pierwszy uda mi się nie przytyć w zimie. A jeśli nawet nie zgubię tych 5 kg w zimie to wiosną polecą w mgnieniu oka

18 grudnia 2019 , Komentarze (3)

Dziś rano pożarłam 5 sadzonych jaj i wyzlopalam kubas herbaty z cytryną i cukrem no ale chociaż nie jestem głodna to może jakoś wytrwam do obiadu

18 grudnia 2019 , Komentarze (3)

Nigdy nie myślałam że utrzymanie wagi jest takie trudne. Jestem ciągle głodna , czy to kiedyś się zmieni, skończy ? Ile można znieść , ile można kontrolować co i ile się je żeby zachować szczupła sylwetkę. Już zaczyna mnie to męczyć i wkurzać. Jest ciężko

18 grudnia 2019 , Skomentuj

Pilnuje lepiej lub gorzej tego co jem no i waga troszkę spadła. Nie stety nawalił mi laptop i nie potrafię dodać jadłospisu z telefonu. Jem około 1700 kalorii. Ostatnio na śniadanie robię sobie tortille z kurczakiem, sałatą ,rucla , świeżym ogórkiem i sosem jogurtowo kopertowym, mniam

14 grudnia 2019 , Skomentuj

Wczoraj zjadłam około 1700 kalorii waga spadła o kilogram

13 grudnia 2019 , Skomentuj

Wczoraj pojechałam do miasta żeby kupić parę drobiazgów i odebrać zamówiony narożnik. Wogole nie chciało mi się łazić po sklepach a zawsze to uwielbiałam a wczoraj zero radości, zachwytu

10 grudnia 2019 , Skomentuj

Postanowiłam odświeżyć dom przed świętami.Wczoraj skończylam tapetowanie pokoju,dziś kończę sprzątanie w szafkach ,mam dość.

10 grudnia 2019 , Skomentuj

Zjadłam dziś naprawdę niewiele biorąc pod uwagę moje możliwości .Było to w sumie półtora dużej bułki pszennej ,plasterek żółtego zera,odrobina masła i śmietany.Do tego 300 gram zupy jarzynowej łącznie może 600 gram a czuję że zaraz pęknę ??? Chyba do końca życia nie dowiem się dlaczego nieraz zjadam wiadro żarcia i czuję głód a innym razem przy o wiele mniejszej objętości pękam z przejedzenia.Zupy uszykowałam sobie 700 gram ale byłam w stanie zjeść ledwo połowę ?????

9 grudnia 2019 , Komentarze (2)

No dziś dałam czadu ponad 300 g węgli (smiech)