Pamiętnik odchudzania użytkownika:
SylwiaLapuszynska

29 grudnia- dzień 41

30 grudnia- dzień 42

31 grudnia- dzień 43

Ten czas bardzo szybko mija. To jest moja regeneracja przed styczniem, bo zamierzam go rozpaczac z przytupem. Mam kilka planow na ten kolejny rok 2021. Jednym z nich jest zrobienie prawa jazdy, to jest moje marzenie i cel na kolejny rok. Zaczynam uczyc sie testow i juz nie moge sie doczekac jazdy. 10 lat temu zaczelam robic prawko ale oczywiscie bylam glupia i mloda, a juz na egzamin mialam isc. Teraz wszystko od nowa. Ale mega się ciesze. 

Kolejnym marzeniem jest miecc orbitreka w domku. Oby szybko udalo sie je spelnic. 

28 grudnia

Witajcie, dzisjaj dzien bez treningu. Czasu braklo w rozjazdzie to nie bylo kiedy zrobic. Pozniej zegarek musialam ladowac i tak jakos nawet krokow malo. 

27 grudnia

Witajcie kochani, niedziela po świętach minela mi bardzo szybko i rodzinnie. Od rana pilnowalam diety i wody. Tego roczne święta były mega wyjątkowe i zarazem z luzem w glowie. Spedzilam je tak jak ja chcialam bez zadnych wyrzutów sumienia. 

25 i 26 grudnia

Witajcie I dzień swiat i II dzień swiat spędzamy mega rodzinnie dlatego no co tu siw duzo rozpisywac. 

Wypada mi wazenie sie wlasnie w II dzisn świat co jest troche bez sensu dlatego wstawiam brak pomiaru a na wadze pokazuje +1 ale wiadomo ze sie tym nie przejmuje a jem racjonalnie. Nie ma diety w święta. 

Milego spokojnego dnia rodzinnego wam życzę. 

***

Wesołych Świąt

23 grudnia

***

Witajcie przygotowania do swiat ida wielka para, jutro ciasta ryba i spokój. Nie moge sie doczekac kolend i wspolnego czasu. 

***

Wesolych Świąt 🎅🎅🎅

22 grudnia

***

Witajcie, wczorajszy dzień był jak dla mnie mega aktywny do tego nie wyspana i wieczorem już bardzo śpiąca. Dlatego też z się nie pojawił wpis. 

***

Chciała bym powiedzieć coś na temat moich kroków. Dla niektórych to ważne dla innych nie. Ja jestem ta osobą którą motywują kroki i zdaję sobie sprawę że to że mam 22 lub 25 tysięcy to jest wynik zawyżony. Ale to powoduje ze mi się chce ruszać i gonić te kroki. I to nie jest tak ze chodzę specjalnie żeby je zrobić ale przy trójce dzieci, zdalnym nauczaniu w 1 klasie i wszystkim na mojej glowie jest to realne. 

***

Gonie za marzeniami i mam już postanowienie na nowy rok. A Wy jak się macie? 

Jak widac treningu brak ale doba jest tylko jedna a 5 godzin snu to troszke malo. Cos za cos. 

21 grudnia

Witajcie

Witajci, wczorajszy dzien minol bardzo szybko. Trening zrobiony ale bardzo późno, ale jest. W koncu mi siw udalo w poniedzialek zacząć treningowo. A oto wynik treningu 

A tu Wam wstawiam moja dzienna aktywnosc wczorajszą, założyłam nowego instagrama bo niestety moje konto @sylwia_2705 stracilam, mialam tam starego mejla i stary numer telefonu. Nowe konto to sylwia_lapuszynska. Żal mi tamtego konta bo to moje 1.5 roku walki z zdrowym odzywianiem treningami i upadkami. 

20 grudnia

Witajcie dzisiaj tak na szybciutko. Diety nie liczylam bo bylo bardzo malo bo mieliśmy  gosci.

19 grudnia

Witajcie dzisiaj jest dzień ważenia się, trochę się stresowałam ale nie niepotrzebnie. Oto mój wynik :

Jestem dumna z siebie jak nie wiem. Trening dzisiaj znowu ten sam, ale jutro wolne. A to sa te treningi ktore robie od 4 dni.