Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Jestem osobą zawzięta. 1 styczeń 2024-do dziś walka o zmianę ? INSULINOPORNOŚĆ i PCOS

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 32258
Komentarzy: 756
Założony: 18 listopada 2020
Ostatni wpis: 12 maja 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
SylwiaLapuszynska

kobieta, 31 lat, Szczecinek

162 cm, 110.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 grudnia 2020 , Komentarze (1)

18 grudnia

Mamy to miesiąc czasu minol, jutro wazenie.

DietaWodaTreningKroki
1866 kcal2.5 l61min/537 kcal22 192

Dzisiejszy trening byl mega mega super. Najpierw ten sam co przez ostatnie 2 dni plus wlaczyl sie tez jakis dla mega poczatkujacych i to z ciezarkami tam babeczka ma butelke z woda ale mozna wziasc pilke czy co sie tam ma. Ja robilam z chantelkami pierwsze 30 min z 1kg a drugie z 2 kg. Dokladnie sprawdze i wam powiem co to za treningi byly. Trzymajcie kciuki za ważenie jutrzejsze. 


17 grudnia 2020 , Komentarze (2)

17 grudnia

DietaWodaTreningKroki
1990 kcal2.5 l26 min/227 kcal22 158

Witajcie, dzisiejszy trening taki sam jak wczorajszy. Szybko zlecial i nawet fajniutki on jest. 


Pozno zrobiony trening wiec i delikatna kolacja nawet w sumie nie mam ochoty jesc. 


16 grudnia 2020 , Komentarze (11)

16 grudnia

DietaWodaTreningKroki
2108 kcal1 l28 min /238 kcal17 144

***


Jest w końcu się udalo zrobić trening. 28 minut z rozgrzewką i rozciaganiem jak na powrót po przerwie super. Cieszmy się malymi rzeczami. Jaki to był trening, hym jakiś dla poczatkujacych ale jaki nie pamiętam napewno coś z fitnesem. 


***


I muszę sprostować trochę swoją dietę . Mam dietę ułożoną na 2500 kcal w Vitali, ale inspiruje się tymi przepisami i jem to co mam w lodówce . A kalorie liczę w fitatu. Chcę jeść 2100 kcal. Zobaczymy co przyniesie czas. 




16 grudnia 2020 , Komentarze (9)

Dzień 27

15 grudnia

DietaTreningWodaKroki

2100 kcal

brak2 l11 282

Ja nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje ale to już drugi tydzień bez treningów. No nie chce mi się strasznie.

15 grudnia 2020 , Komentarze (2)


Dzień 19 

7 grudnia

DietaTrening

Woda

Kroki
1900 kcal

brak

1.5 l11 484

Dzień 20

8 grudnia

DietaTreningWodaKroki
1800 kcalbrak1.5 l19 448

Dzień 21

9 grudnia

DietaTreningWodaKroki
1800 kcalbrak1.5 l19 890

Dzień 22

10 grudnia

DietaTreningWodaKroki
2500 kcalbrak2.5 l16 407

Dzień 23

11 grudnia

DietaTreningWodaKroki
2000 kcalbrak

2.5 l

24 642

Dzień 24

12 grudnia

DietaTreningWodaKroki
2100 kcalbrak2.5 l14 580

Dziś dzień ważenia!!

Dzień 25

13 grudnia

DietaTreningWodaKroki
2300 kcalbrak1.5 l7 940

Dzień 26

14 grudnia

DietaTreningWodaKroki
2200 kcalbrak1.5 l11 882

15 grudnia 2020 , Komentarze (15)

Witajcie, trochę mnie nie było, ale to nie znaczy ze nie działam. Cały tydzień był bardzo pracowity, ponieważ szykowałam się na święta. Mam już zrobione pierogi ruskie dla dzieci i dla nas z kapustą i pieczarkami. Krokiety i gołąbki, masa pracy i taka dość pochłaniająca czas. A oprócz tego przygotować obiadki dla narzeczonego do słoików, bo pracuje w delegacji. W weekendy jesteśmy razem. Dlatego od poniedziałku do piątku jest tak intensywnie bo w weekend zwalniamy tępo i się cieszymy sobą. Oczywiście koniec roku nie może być aż tak udany, bo się auto zepsuło. Ale nie psujmy sobie tym humoru. Coś się wymyśli, zdecydowanie łatwiej było by gdyby nie to ze mieszkamy na wsi.. Ale to tylko złośliwość rzeczy martwych. Gorzej, że córka najmłodsza się trochę rozchorowała ale jest zdecydowanie lepiej. Nidy w życiu nie słyszałam takiego kaszlu i charczenia w płucach. To były ciężkie 3 dni ale zdrowie najważniejsze. A jedyny co u Nas było to właśnie ten straszny kaszel w nocy bo w dzień łagodniejszy i gorączka.

Nie musze wspominać, że treningów nie było bo ledwo na nogach stałam na wieczór.

6 grudnia 2020 , Komentarze (14)

DietaWodaTreningKroki
2350 kcal 1.5 l     R17 908

***

Witajcie, niedziela przebiegła pomyślnie. Rodzinnie i spokojnie, bez żadnej spinki. Dzisiaj dieta wyjątkowo nie z Vitalii ale liczyłam wszystko w fitatu i tyle mi wyszło. Nadal bez słodyczy i podjadania. Bardzo fajnie mi to wychodzi jak na razie. 

***

Teściowa zobaczyła zmianę niby 3 kg niecałe ale ponoć boczki mi się zmniejszyły.. No miód na moje uszy, a mój ukochany, bo oczywiście nie zdążyłam nic powiedzieć wcisnął dumnie "no 3 kg już schudła" . Jak dobrze mieć takie wsparcie w tak ważnej osobie w życiu. Ostatnio to On jest ten mądrzejszy i mnie wspiera w mojej diecie i odchudzaniu. I tak szczerze gdyby nie on na pewno nie było by mnie w tym miejscu gdzie jestem i było by pewnie oo wiele więcej kg na plus niż jest teraz.

***

Swoje odchudzanie zaczęłam dokładnie 27.05.2019 startowałam wtedy z wagą 105 kg i zeszłam ładnie do 94 kg, wiem wiem powiecie 9 kg w 1.5 roku no co to jest takiego ale tyle co mi się w głowie poprzestawiało to moje i dzięki właśnie tej drugiej połówce jestem tu gdzie jestem. Dużo mnie to nauczyło, milion razy chciałam wrócić na dobrą ścieżkę ale nawet jednego dnia nie wytrzymałam. Później przyszły zawirowania życiowe i milion spraw na głowie. Zaczęłam od nowa i mamy 18 dzień za sobą, Dumna jestem z siebie:D

***

Tydzień 2

Dzień 18

Zaliczony ✔

5 grudnia 2020 , Komentarze (12)

DietaWodaTreningKroki
2000 kcal 1.5l    R14 000

Witajcie,
Dzisiaj jest sobota dzień pomiarów. Ale wage sprawdzam co tydzien a pomiaey raz w miesiacu bo to bez sensu co tydzien. 

Jak dla mnie bomba, ale licze sie z tym, ze teraz juz po tych 17 dniach diety moze waga zwolnic. 

Co nie zmienia faktu, że cieszę sie niezmiernie. W weekend u mnie jest bez treningu, to czas dla rodziny. 

Tydzień 2

Dzień 17

Zaliczony ✔️

4 grudnia 2020 , Komentarze (6)

DietaWodaTreningKroki
2000 kcal 1.5 l36 min/343 kcal28 359

Witajcie, 

Jak widać dzień przebieg pomyslnie. Trening zrobilam Ewy Dream Body ile dalam rade bo i czasu bylo brak.

Dieta o 500 kcal za malo nie moge cos drugie sniadanie mi nie wchodzi i podwieczorek. Od poniedzialku tego przypilnuje. 

Z domu wyszlam tylko wywalic smieci wiec reszte krokow zrobilam w domku a mieszkanie mamy 52m ale jest co robic przy trojce maluchow. 

Tydzien 2

Dzień 16

Zaliczony ✔️

3 grudnia 2020 , Komentarze (13)

DietaWodaTreningKroki
2200 kcal 1.5 l37 min/ 354 kcal17 436

Witajcie 15-stego dnia mojej redukcji. Nie powiem, że nie ale przez ostatnie dwa dni trochę zapał mi spadł. Jest to spowodowane na pewno zmęczeniem i nie wyspaniem. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Były dwa ciężkie dni i nie powiem, że dzisiaj było jakoś sto razy lepiej czy coś bo wiadomo to tak nie mija jak byśmy chcieli, ale jest na pewno jakiś postęp. 
Trochę się więcej poruszałam i nawet trening zrobiłam. Wyjątkowo nie ćwiczyłam z Ewa. Ściągnęłam sobie aplikacje do odmierzania czasu w trakcie treningu. Ustawiłam go tak : 30 sekund ćwiczenie i 10 sekund odpoczynek. A sam trening oprócz rozgrzewki miał ćwiczenia po prostu które pamiętałam z treningów lub lajwa. 2 ćwiczenia powtórzone 3 razy. i tak przez 37 minut. Na końcówce już było ciężko ale nie ma to jak uczucie po treningu. Bosko !!!
Teraz czuje że najgorsze za mną jutro mega aktywny dzień. Nie mogę się doczekać..
Proszę dajcie znać w komentarzach jak Wam idzie ta długa i ciężka droga??
I koniecznie dajcie znać czy pierwszy kryzys ruchowy nie przyszedł za wcześnie.
Spinam pośladki i lece dalej. Mam wyznaczony cel, marzenia...
Tydzień 2
Dzień 15
Zaliczony✔✔✔