Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wycena

kobieta, 48 lat, Abu Zabi

169 cm, 101.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 marca 2011 , Skomentuj

...bo po pierwsze mam @, po drugie wczoraj zjadłam 4 pączki, po trzecie cwiczeń w marcu prawie nic a już mamy 4 marca.  W niedzielę dam znac co i jak z moją wagą!

1 marca 2011 , Komentarze (1)

Hej!
Luty niestety zakończony z wynikiem "0" spadku.
Dobrze,że in plus nie jest!
Staramy się dalej....

28 lutego 2011 , Komentarze (1)

..klienci już na nas czekali, więc powinno byc ok. Wczoaraj zgrzezszyłam. Jutro ważenie. Pa

26 lutego 2011 , Komentarze (2)

Hej! nie miałam czasu na wpisy, bo przygotowaliśmy lodziarnię do rozruchu. Jutro zaczynamy sezon 2011. Teraz tylko modlić się o dobry sezon czyli o klientów i o dobrą pogodę...
Dieta zachowana, ćwiczenia średnio... We wtorek podsumowanie lutego, który zakończy się wynikiem 0 lub bardzo malutkim spadkiem. Miłego weekendu.
ps. gdyby ktoś był zainteresowany zapraszam na stronę www.lody-kończyce.pl ( koniecznie pisane przez ń)

24 lutego 2011 , Komentarze (2)

...wagowe oczywiście.... Dziś znów ujrzałam na wadze 84,9 kg ( nawet 84,8) czyli to co waga pokazała 21 lutego. Wczoraj do basenu rowerek stacjonarny zaliczony. Dziś miał byc w planach basen, ale muszę jachac z mamą do lekarza.

Pozatym idę do mojej babci na urodziny i muszę wytrwac. Na szczęście idę tylko na godzinę, bo potem mam  z córką angielski.

W sobotę znów urodziny... Pozdrawiam i miłego dnia życzę!

23 lutego 2011 , Komentarze (1)

Hej! dziś waga już odrobinę lepsza 85,4 kg, może do końca lutego wrócę do wagi 84,9 kg, którą to ujrzałam w lutym dwa razy!

Cwiczenia: poniedziałek 60 minut pływania+30 na rowerku+ 1900 kcal

Wtorek: 40 minut na rowerku+ 1300 kcal

Sroda: 60 minut pływania+ Rowerek w planach+ jedzenie w planach ok. 1500 kcal....

Miłej środy

21 lutego 2011 , Komentarze (2)

Hej!

No i mam za swoje....

Waga dzis pokazała 85,8 kg czyli wzrost 0 .90 dag!

Cwiczenia 275 minut czylo średnia 27 minut dziennie... też bez rewelacji...

Do konca lutego muszę naprawic moje błędy, niestety

19 lutego 2011 , Komentarze (1)

Hej! Trochę przeginam z jedzeniem, nie jest to jakieś straszne obżarstwo, ale takie ilości, od

których napewno nie schudnę..... Basen w tym tygodniu zaliczony 4 razy po 55 minut pływania.

Jutro mam ostatnią niedzielę wolną przed sezonem, w następna niedzielę otwieram lodziarnię i codziennie do pracy, siedem dni w tygodniu. Ale to siedzenie w domu też bywa nudne, cztery miesiące wystarczą.

Jutro chyba przejedziemy się do Katowic do Silesii, w końcu istnieje już parę lat, a ja tam jeszcze nie byłam..... ale nie jestem zwolenniczką takich wielkich galerii handlowych. Może zaliczymy kino?  Miłego weekendu!

 

18 lutego 2011 , Komentarze (1)

Hej! Wczoraj rano weszłam na wagę i prawie dostałam zawału serca! Zołza pokazała o cały kilogram więcej niż na pasku! Czyżby następna dekada lutego miała byc na plusie? Jestem wściekła.... Wczoraj zaliczony basen....... Dziś też w planach! Ważenie oficjalne w poniedziałek!

15 lutego 2011 , Komentarze (2)

....waga wychodzi po dwóch dniach! A więc jak ja wypiłam w sobotę na zabawie cała flaszkę, to waga to uwzględni dziś! Więc postanowiłam w najbliższym czasie nie wchodzić na wagę. Niedziela też nie była dietetyczna, wczoraj było prawie ok, ale wieczorem zjadłam paczkę (100g) miśków Haribo. Z ćwiczeń wczoraj zaliczone 55 minut pływania.
Do dekadowego uaktualniania paska nam czas do poniedziałku, oby przynajmniej 20 dag było mniej?!