Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3050
Komentarzy: 28
Założony: 21 sierpnia 2012
Ostatni wpis: 26 maja 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
polin108

kobieta, 34 lat, Łódź

169 cm, 139.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 maja 2020 , Komentarze (5)

Cześć!

Na początku jak zwykle chwila dywagacji na temat poprzedniego tygodnia, jak sobie radzę i taki spraw :)

Moje pierwsze spostrzeżenie jest takie, że jak ja mało wiedziałam na temat niskokalorycznych potraw. Przecież można zrobić deser niskokaloryczny a do tego, co najważniejsze, smaczny! Ja te kulki kokosowy, zrobione z białego sera z migdałami, a na wierzchu wiórki kokosowe. No szok! 

Dodatkowo nie zdawałam sobie sprawy, że tak fajnie można połączyć orzeszki ziemne czy też masło orzechowe w kremowy sos do mięsa. Kolejny szok. Czuję się jakbym była jakimś ignorantem smakowym.

Muszę się jeszcze dużo nauczyć. Nie powiem, nie było łatwo w tym tygodniu. Im mniej mam do zrobienia, mniej obowiązków tym więcej, wręcz nieustannie myślę o jedzeniu. A wtedy dopiero zaczyna się walka...

Jadłospis z poprzedniego tygodnia :)

Wtorek 19.05

Śniadanie: Owsianka

II śniadanie: Fuczki (placuszek z kiszonej kapusty)

Obiad: Indyk w curry z ryżem

Podwieczorek: Sernik na zimno z brzoskwinią

Kolacja: Kiełbaski pieczone z ogórkiem konserwowym

Środa 20.05

Śniadanie: Pasztet z pieczywem ciemnym

II śniadanie: Czekoladowy deser

Obiad: Pulpeciki w sosie chrzanowym z ziemniakiem

Podwieczorek: Arbuz oraz melon z orzechami

Kolacja: Sałatka makaronowa wstążki z szynką i ogórkiem

Czwartek 21.05

Śniadanie: Humus z kulkami mięsnymi i ciemnym pieczywem

II śniadanie: Naleśnik z twarogiem

Obiad: Rolada z kurczaka z fetą, porem i sosem serowym

Podwieczorek: Rosół po tajsku

Kolacja: Ryż z jabłkami i cynamonem

Piątek 22.05

Śniadanie: Roladki z tortilli z pastą jajeczną i suszonymi pomidorami

II śniadanie: Ciasto leśny mech

Obiad: Burger meksykański z dipem

Podwieczorek: Krupnik jaglany

Kolacja: Jogurt owocowy z odżywką białkową

Sobota 23.05

Śniadanie: Pasta jajeczna z ciemnym pieczywem

II śniadanie: Zupa owocowa z kluseczkami

Obiad: Spaghetti Bolognese

Podwieczorek: Koktajl bananowo-truskawkowy

Kolacja: Tortilla z kurczakiem i kukurydzą

Niedziela 24.05

Śniadanie: Racuch z jabłkami

II śniadanie: Twarożek ze szczypiorkiem

Obiad: Klopsiki w sosie orzechowym

Podwieczorek: Kulki kokosowe z twarogu

Kolacja: Zupa curry z kurczakiem

Poniedziałek 25.05

Śniadanie: Pieczywo z jajkiem i serem

II śniadanie: Domowa granola z musem truskawkowym

Obiad: Makaron z kurczakiem i orzechami

Podwieczorek: Proteinowa pianka waniliowa z brzoskwiniami

Kolacja: Kofta twarogowa z makaronem

Pozdrawiam

Paulina :)

18 maja 2020 , Komentarze (6)

Hej!

Pod moim pierwszym postem pojawiło się sporo komentarzy. Dziękuję Wam bardzo za uwagi i sugestie :) Zastanawiając się nad tym co pisałyście, wróciłam do swojej starej diety, którą odbywałam pod opieką dietetyka ze znanej sieciówki. I wiecie co mi się rzuciło w oczy? Kaloryczność diet, które otrzymywałam: 1360, 1107, 1260, 1260. Przechodziłam z nich na przemian, 2 dni tej, następnie 2 dni tamtej. To nasuwa mi się pytanie, jeżeli to jest tak niska kaloryczność to czemu dostawałam właśnie takie diety od dietetyka?

Co muszę przyznać, może ze 3 miesiące byłam na tych dietach. Faktycznie chudłam. Niestety, sytuacja życiowa zweryfikowała moje plany i musiałam zrezygnować z usług. Szkoda bo fajnie się zapowiadało...

Poniżej załączam zdjęcia niektórych z nich.


Dalszy ciąg dywagacji na temat "demona głodu". Oj na przeszkadzał mi się ten psotnik. I teraz najważniejsze pytanie, jak się go pozbyć, usunąć, uciszyć? Na obecną chwilę, wydaje mi się, że chyba trzeba dojść do ładu ze swoją psychiką. Chyba jest to najtrudniejsze i wymagające najwięcej pracy. Muszę wreszcie zadać sobie pytanie, dlaczego się przejadam, co za tym stoi, co jest przyczyną... Chyba boję się jeszcze odpowiedzieć na te pytania, nie jestem gotowa. Wiem, że szczera odpowiedź na to pytanie leży u podstaw przyszłego sukcesu. Ale dopiero się trochę psychicznie pozbierałam, odizolowanie, praca zdalna, brak kontaktu z ludźmi zrobił swoje. 

Nie chcę być całe życie nieszczęśliwa, skupiając się na diecie, która odbiera radość. Chcę się cieszyć, chcę wreszcie żyć! 

Więc do pracy!

Poniedziałek (18.05)
Śniadanie: Jajo na twardo z majonezem, sałatką warzywną, pieczywem razowym oraz kawa z mlekiem

II Śniadanie: Ryż na mleku z owocami

Obiad: Kotlet mielony z ziemniakami i surówką z selera

Podwieczorek: Jogurt brzoskwiniowy z chia

Kolacja: Twaróg z suszonymi pomidorami i pieczywem chrupkim

17 maja 2020 , Komentarze (17)

Zaczynamy działać!

Od wtorku (12.05) zaczęłam dietę pudełkową o wartości energetycznej 1200 kcal w 5 posiłkach przez 30 dni. Nie miałam wcześniej do czynienia z takim rodzajem diety, więc zobaczymy co z tego wyjdzie (oby mniej kilogramów). Cel mam ambitny, widoczny na pasku postępu ;)

Ocenię dietę po tygodniu stosowania. Zobaczymy również moje efekty w chudnięciu (oby!).
Na początku, jak przyszła pierwsza paczka byłam przerażona jak małe są to porcje, ale stwierdziłam, że przecież to dieta, a o dziwo nie chodzę głodna, a chyba to najważniejsze. 
Staram się zmienić swoje myślenie. Posiłki przekładam na małe talerzyki, żeby mózg myślał, że tego jedzenia jest takkkkk dużoooooo. Jem posiłki w ciszy, skupiając się na nich, robiąc małe kęsy i dokładnie żując. Nigdy na to nie zwracałam uwagi, a takie praktyki umożliwiają szybsze najedzenie się dużo mniejszymi porcjami. Dodatkowo, co chyba ważne, staram się jeść o stałych porach, co by przyzwyczaić organizm do tego typu praktyk. A z resztą jedząc takie porcje muszę jeść posiłki regularnie co 2-3 godziny, ponieważ najzwyczajniej na świecie jestem już głodna :)

A więc do rzeczy, 

Wtorek (12.05)
Śniadanie: Tortilla z kurczakiem i warzywami
II Śniadanie: Tiramisu
Obiad: Chili con carne z ryżem
Podwieczorek: Domowa granola z jogurtem i miodem
Kolacja: Pasta jajeczna z ciemnym pieczywem

Środa (13.05)
Śniadanie: Zapiekane kanapki

II Śniadanie: Jogurt z chia i musem owocowym
Obiad: Pulpeciki w sosie koperkowym z makaronem

Podwieczorek: Fit fasolowe brownie
Kolacja: Pasta twarogowa z jajkiem i pieczywem

Czwartek (14.05)
Śniadanie: Jogurt ananasowy

II Śniadanie: Burito

Obiad: Kurczak w sosie musztardowo-midowym z kaszą

Podwieczorek: Krem gruszkowo-pietruszkowy

Kolacja: Sałatka makaronowa z serem, kurczakiem wędzonym i selerem naciowym

Piątek (15.05)
Śniadanie: Placuszki waniliowe z dipem czekoladowym
II Śniadanie: Pasta twarogowo-mięsna
Obiad: Makaron z pesto brokułowym i kurczakiem
Podwieczorek: Fit kinder country
Kolacja: Sałatka ryżowa z ananasem i kukurydzą

Sobota (16.05)
Śniadanie: Czekoladowa owsianka
II Śniadanie: Kanapka z serem, szynką, jajkiem i warzywami
Obiad: Schab w sosie pieprzowym
Podwieczorek: Pomidorowa z ryżem
Kolacja: Sałatka gyros

Niedziela (17.05)
Śniadanie: Twaróg z rzodkiewką

II Śniadanie: Naleśnik czekoladowy z dżemem wiśniowym

Obiad: Gulasz wieprzowy z pieczarkami

Podwieczorek: Ciasto marchewkowe

Kolacja: Sałatka makaronowa z serem wędzonym

Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie kciuki

Paulina