Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

.Witam! Nazywam się Klaudia jestem mamą dwójki dzieci , pięcioletniej dziewczynki i czteromiesięcznego chłopczyka.Mam ogromną nadwagę i postanowiłam , że czas przestać myśleć o odchudzaniu tylko trzeba się za te odchudzanie wziąść !!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 44891
Komentarzy: 437
Założony: 5 lutego 2007
Ostatni wpis: 5 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Olivkaa

kobieta, 40 lat, Katowice

150 cm, 75.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do konca kwietnia osiągnąć swój cel !!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Cztery miesiące temu miałam cesarskie cięcie i urodziłam ślicznego chłopczyka, na dzień dzisiejszy czuję się już na siłach , żeby zmienić coś w moim życiu , tzn.wprowadzić jakąś aktywność fizyczną i zmienić dietę, gdyż niestety ale mimo tego że karmię piersią moja obecna dieta odbiega daleko od ideału.Szczególnie jeśli chodzi o ilość słodyczy którą codziennie pochłaniam i wiem że z tym będę miała największy problem. W ciąży przytyłam 16 kg, jak na mnie to nie dużo ( w pierwszej było 26 ) , całe 16 kg udało mi się już zgubić, właściwie to samo zniknęło.Jestem dokładnie w tym momencie w którym byłam przed ciążą i mam już dosyć tego jak wyglądam i jak się czuję.Moja pewność siebie jest równa zeru , a poczucie atrakcyjności tak samo.Wczoraj w "rozmowach w toku" były dziewczyny które zrzuciły 80 , 50, 30 kg - tzn że można to zrobić , ja też chcę się pozbyć tego tłuszczu! Postanowiłam moje 30 kg które marze żeby zgubić podzielić na trzy etapy , tak żeby na każdym etapie móc skupić się osobno i cel żeby nie był aż tak odległy.Trzymajcie kciuki i pozdrawiam wszystkich którzy też męczą się sami ze sobą.

14 lutego 2013 , Komentarze (3)

Tak więc jestem już na drugim etapie dukana, od trzech dni .Faza pierwsza trwała 7 dni , nie było tak zle, straciłam na niej 3 kg

Przejście na fazę zaprzemienną 1/1 zaczęło sie wzrostem wagi + 1 kg, trochę mnie to zaskoczyło i zasmuciło , ale potem poczytałam trochę na forach i zrozumiałam ze po dodaniu do diety węglowodanów z warzył to normalne.Dziś na czwarty dzien fazy II waga nareszcie spadła o 400g


Dowuedziałam się jednak jednego ze mimo iż jestem na diecie dukana na której niby można jeść o każdej porze i wszystko co dozwolone, to jednak lepiej rozsądnie rozdzielać sobie na kilka posiłków w ciągu dnia i pózno wieczorem lepiej napic się wody.
.

23 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Witam! Od początku roku próbuję zrzucić to zbędne sadło no i waga spada ale bardzo pomalutku.A ja że trzymam się jakiejś diety to niestety nie mogę powiedziec.Dlatego właśnie postanowiłam przygotować siebie i wyposażenie mojej lodówki do Diety Dukana.Pierwszy dzień będzie w poniedziałek.Jeśli ktoś ma dla mnie jakąś radę apropo stosowania tej diety to chętnie wysłucham , trzymajcie kciuki za wytrwałość i powodzenie.pa

7 marca 2012 , Komentarze (1)

Od dwóch dni próbuję zrobić sobie głodówkę, ale kończy się to na tym ,że wytrzymuję do ok. 14:00 a potem zaczynam jeść , i to właściwie co popadnie.Dzisiaj zmieniam strategię, zjem śniadanie , a potem zobaczymy.Muszę wreszcie ruszyć tą wagę , bo na razie jest -3 kg, ale dalej nie chce zejść, ani trochę, jak już to idzie w górę,a przecież mój drugi cel pośredni to w poniedziałek zobaczyć na wadze 63 kg, jeżeli to ma się udać to od dziś muszę brać się za siebie.
Wczoraj byłam u okulisty mam wadę -0,25, zastanawiam się czy warto robić okulary.Ale co jeszcze mi powiedziała to że gdy badała dno oka, zobaczyła ze w obu oczach mam jaskrę wrodzoną.Czy ktoś wie co to jest i co oznacza???

2 marca 2012 , Komentarze (1)

Tak postanawiam , dzisiaj dzień głodówki.Stawiam sobie cele tygodniowe ile chce zrzucić w danym tygodniu,a wiec teraz do poniedziałku(bo od pon zaczęłam) chce mieć 3 kg mniej , czyli w poniedziałek zobaczyć na wadze 65 kg!! Dzis waga pokazała 66 chociaż denerwuje mnie ta waga bo wacha się, tzn , wchodząc kilkakrotnie za każdym razem pokazuje mała różnicę, no ale nic powiedzmy ,że przyzwyczaiłam się już do tego.Na weekend jadę do rodziców i obawiam się tego, mama pewnie znowu nagotuje nie wiadomo ile i nie wiadomo czego.Właśnie dlatego dziś głodówka, chciałabym osiągnąć swój cel pośredni w wyznaczonym czasie, mam nadzieję ,że się uda!!

29 lutego 2012 , Skomentuj

Jak to zwykle po zimie bywa , wracam do odchudzania.Zaniedbałam się okropnie , przez jesien i zimę, w rezultacie 10 kg do przodu :((( KONIEC biorę się za siebie i to już .Do lata chcę osiągnąć swój cel 45 kg.Do tego mój mąż mi powiedział że jak będę miała rozmiar 36, to mogę wziąść tysiaka  z naszej kasy i wszystko wydać na ciuchy , chyba też ma już mnie dosyć takiej grubej.Wcale się nie dziwię ja też mam już siebie dosyć !!! :((

11 marca 2011 , Skomentuj

Nareszcie zobaczyłam na wadze 56, wprawdzie 56,7 kg , no ale te 57 już mnie denerwowało.Musze teraz pilnować diety żeby nie poszła w górę , szczególnie że jutro weekend, a ja zawsze w weekendy mam problemy z utrzymaniem diety : / Jestem już prawie 2 miesiące na diecie i myśle że do konca kwietnia na pewno bede musiała byc, jak nie do końca maja.A po osiągnięciu swojego celu , w zasadzie dalej dieta , może troche mniej rygorystyczna , ale dalej bedzie musiała byc , bo inaczej bedzie jojo, jestem tego pewna , że waga pójdzie w górę jesli wróce do mojego odżywiania sprzed diety, ale myśle że warto trochę sobie odmówić kulinarnych przyjemności a utrzymać zgrabną sylwetkę.No ale to dopiero przyszłość na razie , muszę się skupić , na osiągnięciu celu czyli 50 kg, a być może nawet 47 kg :)

10 marca 2011 , Skomentuj

Witajcie kochane! Od stycznia znów jestem na diecie , i od stycznia , a właściwie od połowy stycznia 8kg mniej :) Nareszcie zaczęłam wchodzić w moje ciuchy które przeleżały szmat czasu w szafie czekając aż się zmniejszę, no ale jeszcze nie we wszystkie , do tego jeszcze brakuje mi przynajmniej 4 kg.Chwilowo mam problem , waga uczepiła się cyfry 57 , konkretnie chodzi mi o tą 7  chciałabym juz się z nią pożegnać ale jakoś opornie to idzie , może znacie dziewczyny jakiś sposób na expresowe schudniecie podczas diety 2 kg ???? To tak dla wzmocnienia motywacji i celów działania :)

21 lipca 2010 , Komentarze (1)

Niestety wczoraj sobie pozwolilam na zbyt wiele , i dzis rano na wadze znów 6 z przodu :( Paseczka jednak nie zmieniam bo szybciutko biore sie za siebie i wracam do tego co było.Od dziś do przyszłego piątku (moja córcia obchodzi roczek), żadnych wymówek !!!

20 lipca 2010 , Komentarze (3)

szyja z 34 na 32 -  2cm

biceps z 32 na 31-  1cm

piersi z 100 na 91-  9cm

talia z 99 na 85-  13cm

biodra z 100 na 93-  7cm

udo z 62 na 59,5-  2,5cm

łydka z 39 na 37,5-  1,5cm

 

 

Tak więc cm spadają , gdzies wiecej , gdzies mniej , najważniejsze ze spadają.Jeszcze jest ich i tak sporo za dużo , no ale nie da sie tak szybko jak by sie tego chciało , niestety.POZDRAWIAM