Doskwiera mi samotnosc, jakies nieudane moze na siłe wymuszone nowe znjomosc, fajnie, pieknie ładnie, facet zawróci w głowie a pozniej milczy :( mysle ze na jakis czas trzeba z tym skonczyc i myslec o wszystkich zeby im dobrze było a najwyzsza pora zająć się sobą i swoim zyciem :) Dzisiaj gdzieś przeczytałam, ze jak przestaje się na siłe szukać miłosci ona sama nas znajduje w najmniej oczekiwanym momencie, oby tak też było......
No wiec wrociłam, z waga siegajaca zenitu jak dla mnie bo 95 kg.Mam nowy cel nowe postanowienia , które tym razem musze osiagnąc - 31 sierpnia 2013 slub ma mój brat, ale ja tez mam zamiar na tym slubie zabłysnac i udowodnic ze moge :)
Kolejny dzień za mną :) jest dobrze ale w ciagu dnia było róznie, troche mnie nerwy nosiły ale jakos napiłam sie wody i dalam rade :) mysle ze bedzie dobrze pierwsze 10 dni to juz bedzie cos ale jutro spotkanie z przyjaciółkami i jak tu sie wykręcic od drineczka ???hmmmmm moze być ciężko
Nie pamietam kiedy tu byłam ostatnio- jakiś rok moze dwa temu:) Konta nie pamietam wiec załozyłam nowe, w koncu mamy nowy rok i wszelkie zmiany czas zaczać, ja zacznę od siebie, bo moja waga jest tragiczna 97 kg juz nie pamietam kiedy tyle wazyłam :) cos strasznego