Witam.Dawno mnie tu nie było i ubyło mnie 6kg ale od dłuższego czasu waga stoi w miejscu.Znow muszę walczyć by pozbyć się 6kg.Podpowiedzcie co jadacie zdrowego w ciągu dnia..Mi brak pomysłów.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 37206 |
Komentarzy: | 794 |
Założony: | 13 marca 2013 |
Ostatni wpis: | 9 września 2023 |
Postępy w odchudzaniu
Witam.Dawno mnie tu nie było i ubyło mnie 6kg ale od dłuższego czasu waga stoi w miejscu.Znow muszę walczyć by pozbyć się 6kg.Podpowiedzcie co jadacie zdrowego w ciągu dnia..Mi brak pomysłów.
Witam.Dawno mnie tu nie było. Minęło parę miesięcy od mojego ostatniego wpisu.Juz 5 lat pracuje w Niemczech.Przez ponad dwa lata codziennie dojezdzałam Tylko niedziele miałam wolne i nie wolne.Jak musiałam w sobotę jechać na 14.00 to i czasami zaczynałam już w niedziele o 22.00 nocki .Wstanie rano w niedziele było ciężkie bo szybkie śniadanie +kawa,następnie zakupy na tydzień,obiad,zmywanie,kanapki do pracy ,ponad godzinka snu i wyjazd w jedną stronę 2.5 godziny.Długo z mężem myśleliśmy co zrobić by codziennie nie dojeżdżać.Jedyne wyjście to zamieszkać blisko pracy.Udało się i teraz od od 2.5 roku mieszkam w Niemczech. Do Polski zjezdzamy tylko na wolny weekend.Moja praca jest w systemie dwu zmianowym i nie umiem zastosować diety.Rano w ogóle prawie nie mogę jeść a jak mam na 14.00 to jem jak wstanę i normalnie.W pracy mam ten sam problem co rano.Uwielbiam napoje gazowane i przyznam się,że pije ich dużo.probowałam wyeliminować gazowane i pić wodę ale było to tydzień lub dwa.Jak pozbyć się napoi gazowanych.Chciałabym zacząć ćwiczyć ale brak mi motywacji.Do lata jeszcze trochę zostało a mi przydałoby się pozbyć tak z 10 kg.Moze Wy macie jakieś pomysły,sposoby.
Witam po długiej przerwie.Co do odchudzania to mogę powiedzieć,że dałam ciała bo przybyło mi się 5 kg zamiast ubyc.Jestem na siebie zła bo wiem,że przybranie 5 kg doprowadza mnie do docierania ud,szybszego meczenia się i spowalniania tępa mojej pracy.Przy upałach ledwo daje radę.W pracy i poza nią widzę wzrok ludzi ,którzy gapią się na mnie i pewnie myślą, co ona z sobą zrobiła .Jest mi z tym źle. Potrzebuje wsparcia ze strony męża ale on nie chce mnie wspierać jedzeniowo, cwiczeniowo.Stwierdził,że nie będzie jadł jak królik i jego lekko zaokrąglony brzuch mu nie przeszkadza .Czy tak postępuje kochający mąż.Dodam,że mu moje kg nie przeszkadzają .Widocznie chce bym prędzej poszła do piachu.
Kochani poproszę o pomoc bo tylko w was siła.
Witam.Wiem, że nie na temat .Tym co oddadzą głosy z góry dziękuję. https://app.vitalia.pl/regiogoalkeepers/photos/a.646623178706364.1073741828.646609168707765/1715564005145604/?type=3&source=57 Proszę głosować na Doriana Skrzypnika.
prosze was o przepisy dietetyczne, które moge zagrac ze soba do pracy w torbie chlodzacej z wkładami.Do pracydojezdzam w jednak strony 180km.
prosze was o przesylka dietetyczne, które moge zagrac ze soba do pracy w torbie chlodzacej z wkładami.Do pracydojezdzam w jednak strony 180km.
Witajcie.Dlugo mnie nie było bo czym sie tu chwalic.Waga zamiast spadac wzrosła a ja mam nerwa,ze wszystko idzie nie tak.Czesto przez moje zachowanie cierpi maz.Moze dobrze ,ze cierpi bo nie pomaga mi , nie wspiera i nie chce jesc ze mna dietetycznych posiłkow.Zostałam sama w walce z nadwaga.
Kto kocha zwierzeta ten pomoże.
W psim raju niestety nastał kryzys. Kasia i Tomek przytargali ze schroniska parwowirozę. Oni oboje i Calineczka zostali dziś w szpitalu. Kacper oddał krew na surowice dla reszty maluchów. Żaden jeszcze nie ma objawów, ale Karinka i Pepe są u nas dopiero od wczoraj :( Wszystkie adopcje wstrzymane, mój dom jest spalony dla szczeniąt przez najbliższy rok ,Koszty leczenia mogą być wysokie. Błagam o wpłaty na rzecz ich : 4040140 1286 0000 0000 1637 3273 ( Bank PKO BP)
Rokitno 2
74-304 Nowogródek Pomorski.
Dla przelewów zagranicznych :
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
PL40 1440 1286 0000 0000 1637 3273, tytułem- na szczeniaki z parwowirozaeczenia. Pieniadze prosze wpłacać na konto Fundacji Przyjaci...ele Czterech Łap