...
Tak mi źle ostatnio... szkoda słów mój skarb ma najprawdopodobniej w poniedziałek operację bedą ja kwalifikować w piątek. Kocham ją nad życie, moja duma i jak sama powiedziała parę godzin temu, kiedy czytałam bajki na dobranoc - moja największa przyjaciółka. Dzis dostała misia z fabryki misiów i sama nazwała go o przepraszam ją bo to misia jak mój nick na tym forum cliffo. Biegnę sie przytulić do mego skarba.
oko
Niestety mam uszkodzoną rogówkę w oku i prawie nic nie widzę. W ogóle to fatalnie sie zaczął ten rok dla mnie ale napisze później jak bedzie lepiej z okiem.
życzenia
Spokojnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku aby wszystkie zamierzenia zarówno te bardzo ważne jak mniej istotne się zrealizowały i abyśmy we właściwym czasie zauważyły różnice pomiędzy nimi
życzę
Wszystkim Dzielnym Vitalijkom
środa
Byłam na seminarium doktoranckim, i oczywiście kiedy wreszcie wyrwałam sie z domu to zajrzałam do kilku ciastkarni, kafejek. Jak pies urwany z łancucha. No i na efekty nie trzeba było długo czekać dziś na wadze prawie 79 kg. Tak więc przestawiam pasek i zabieram sie do odchudzania. Tym bardziej że mam swietny przykład w domu mój Tatuś w ciągu troszkę ponad miesiaca schudł ponad 8 kg stosując specjalnie dla Niego opracowaną racjonalną dietę i pokonując codziennie kilometry na rowerku stacjonarnym. A ja w tym czasie co? Przytyłam!!!
O nie tak być nie może dowiedziałam się że mam dobra przemianę materii tylko apetyt za duzy. Ot co, cała filozofia..
kryzys
Ostatnio spotkał mnie znajomy którego od dawna nie widziałam i nie chce opuścić. Na imię mu kryzys egzystencjalny. Przed chwilą przeszłam poważną rozmowe z moim mężem, twierdzi że internet mnie przygnębia i poprosił żebym przez jakiś czas postarała się ograniczyć z nim kontakt. W skrytości ducha muszę mu przyznac rację owszem od kilku dni prawie kazda czynnośc którą wykonuje a wiekszość czasu spedzam z maluszkami przywołuje mi na myśł Pysię. Sama wiem co to znaczy nie móc wziąść na ręce maluszka czy zwyczajnie sie do niego przytulić. Banalne czynnośći których uroku nie docenia się na co dzień a których wartość poznaje sie dopiero wtedy kiedy ich zabraknie. U mnie córka była zaledwie kilkanaście dni po urodzeniu w Centrum Zdrowia Dziecka ale ta niemozność cieszenia sie bliskością maleństwa najbardziej mi zapadła w pamięci z tamtego okresu. Dlatego mi tak ciężko i bedę tu trochę rzadziej zaglądała aby zgodnie z sugestią ślubnego nieco sie zdystansować co na pewno nie oznacza zapomnieć. Pozostaje modlitwa
...
Boże bądź miłościw dla Angeliki i nie doświadczaj już bardziej Pysi tyle już przeszła przez ostatnie miesiące! Wybaczcie ale nie moge o niczym innym myśleć dzień zresztą jak i poprzednia noc upłynie z rożańcem na ustach. Brakuje mi słów, wszystko w obliczu takich chwil wydaje się takie błahe...
konkurencja
Na mojego męża zagięła parol koleżanka z pracy. Dowiedziałam sie o tym równoczesnie od mojego męża i pani z którą siedzi w pokoju. Z tego co zrozumiałam to dziewczyna zaraz po studiach mocno ukierunkowana na sukces. No cóż chyba bedę musiała wygramolić się ze swojej bezpiecznej skorupki i przejść sie do pracy męża by spojrzec w twarz swojej konkurencji. Normalnie strach sie bać....
festiwal czekolady
Chyba to będzie najciężej w moim zyciu osiągnięta rzecz (ten piec) myslałam, że spokojnie sukcesywnie bedę schodzić z obecnej wagi ale w moim przypadku weekendy to porażka. Wówczas gotuję obiady oprócz tego wspólne sniadania i kolacje a jeszcze teraz w Almie naszym ulubionym sklepie odbywa sie festiwal czekolady. No i co nakupiłam belgijskiej czekolady i w sama wsunęłam kilka tabliczek. Jak na moje obżarstwo to i tak nie jest źle...
dieta strukturalna
Ostatnio cos za mną chodzi... bo ponoć zdrowa no i jak sama nazwa wskazuje dieta; mnie przekonuje ze do koktajli dodaje sie mleka sojowego, bo po ostatnim moim rozpasaniu przetworami z mleka krowiego synkowi karmionemu ciągle piersią wyskoczyła jakas wysypka. Czy któraś z Was ją stosowala i z jakimi efektami???
zakład
Mój mąż założył sie ze mną że nie schudne do pierwszego dnia lata do zadeklarowanych 69 kg. Tak więc zdopingował mnie ponownie gdyż ostatnimi czasy odchudzanie zeszło na dalszy plan. Tym bardziej muszę byc konsekwentna w działaniu gdyż zakład dotyczy najogólniej pisząc pięknego ponad 100 letniego rokokowego pieca kaflowego. Biorąc pod uwagę iż takie rzeczy cieszą się dośc dużym powodzeniem założyłam sobie że wymarzoną wagę muszę osiągnąć przed końcem stycznia żeby z jednej strony zrzucac wagę bezpiecznie a z drugiej aby ktoś mi nie sprzątnął mojej nagrody sprzed nosa. A co z tego wyjdzie czas pokaże...