Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Już raz udało mi się schudnąć 13 kg z czego jestem bardzo dumna. Teraz też mi się uda. Niedawno urodziłam drugą córeczkę; zgubiłam już 15,5 kg w ciągu 2 tygodni od porodu i chcę jeszcze schudnąć 13 kg. Nie będę stosowała żadnej konkretnej diety ponieważ karmię maleństwo. Także małymi kroczkami do celu.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 96379
Komentarzy: 1320
Założony: 15 lutego 2010
Ostatni wpis: 22 lutego 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
333kociaczek333

kobieta, 39 lat, Gorzkie Pole

156 cm, 72.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Czas schudnąć :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 października 2012 , Komentarze (6)

HURRAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

66,6 KG

 

DIABELSKO !!! 

 

7 października 2012 , Komentarze (19)

To jest moja własna motywacja   ---   ja   sama  :)

sporo się namęczyłam i jestem z siebie dumna :)

tak, to właściwe słowo :) ; jestem szczęśliwa :)

 

A teraz będzie trudna walka o wyszczuplenie dolnych partii ciała :)

bardzo się sobie podobam z wagą 66,6 kg  i nie mogę patrzeć na " starą siebie "

MOTYWUJE  ,  PRAWDA ??????????????

MOŻNA TYLKO TRZEBA W TO UWIERZYĆ !!!

 

AKTUALNE  66,6 KG   i      STARE 76 KG

To  jeszcze nie koniec !!!

będzie jeszcze lepiej :)

 

 

 

 

 

7 października 2012 , Komentarze (1)

Coś dla ciała .........  przecudny mus czekoladowy

pięknie pachnie, bardzo dobrze się wchłania a skóra jest jedwabiście gładka

poprostu CUDO !

Kocham czekoladę i jak mam ochotę na nią to smaruję ciało tym oto musem :)

Wiem, że niektóre dziewczyny zamieszczają w swoich pamiętnikach różne kosmetyki - ich opisy, dlatego ja również postanowiłam się pochwalić oraz polecić :).  Jeżeli któraś z was będzie miała taką możliwość i ochotę wypróbowania to polecam :); ja zakupu dokonałam z Avonu.

 

7 października 2012 , Komentarze (1)

103 DZIEŃ NIEDZIELA

7.10.2012r.

 

CZEŚĆ ! 

Co u Was ??????????????? 

U mnie jakoś leci do przodu; malutkimi kroczkami zbliżam się do - 10kg; idzie bardzo wolno bo dużo już straciłam w górnych partiach ciała, a został dół czyli od bioder przez uda do łydek i jeszcze troszkę brzusio. Niestety jestem gruszką i ciężko będzie mi schudnąć w dolnych częściach ciałka :),  jednak wierzę, że tam też schudnę :) w końcu do lata 2013 r. jeszcze jest daleko   więc mam sporo czasu :).

Niedziela miała być dla mnie po to żeby sobie troszkę poleniuchować i miałam nie ćwiczyć, ale zmieniłam zdanie i coś tam zrobiłam :).

menu:

9:00 śniadanie

2 ciacha owsiane + herbata

13:00 obiad

talerz rosołu z makaronem + potrawka : 3/4 t. brązowego ryżu z sosem, gotowana marchewka i gotowane białe mięsko

16:00 podwieczorek

1/2 ciacha owsianego + kawałeczek placka

19:00 kolacja

płatki z mlekiem ( 30g + 250ml )

 

ćwiczonka:

* 100 pajaców

* 100 skakanek

* 100 skłonów na boczną oponkę :)

* ćwiczenia rozciągające

* abs 8 min. trening brzucha

* 20 pompek

 

I miałam dzisiaj nie ćwiczyć :):):):):):):):):)

6 października 2012 , Komentarze (4)

 

Ciasteczka owsiane z jabłkami

  • 150 g masła
  • 5 łyżek miodu
  • 3 szkl. płatków owsianych
  • 2 garście musli śniadaniowych
  • 2 szkl. mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3-4 jabłka

Masło i miód roztopiłam na małym ogniu. Płatki, musli, mąkę i proszek do pieczenia łączymy razem w głębokiej misce. Jabłka zetrzeć na grubych oczkach do miski. Na końcu dodać gorące masło z miodem. Wszystko dobrze wymieszać.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i łyżką nakładać porcje. Piec 15 - 20 min. - aż ciasteczka będą złotobrązowe - w temp. 180 st. ( termoobieg ). Ja piekłam 17 min.

Mi wyszły 22 sztuki :)

Przepis znalazłam w internecie i trochę go zmodyfikowałam :). Są przepyszne :)

SMACZNEGO !

6 października 2012 , Komentarze (9)

Mój dzisiejszy wypiek - zjem jutro na śniadanie :)

 

6 października 2012 , Komentarze (3)

102 DZIEŃ SOBOTA

6.10.2012r.

 

Witajcie !

 

Wczoraj miałam leniwca a dzisiaj mam tyle enegrii w sobie, że aż kipi :):):). Dlatego postanowiłam to wykorzystać na sprzątanie domu - bo dziś sobota - dzień porządków :) i zrobiłam już bardzo dokładne czyszczenie kuchni, dosłownie każdy zakamarek i zaraz lecę dokończyć łazienkę. W całym domku mam już czyściutko, upiekłam nawet pyszne ciasteczka owsiane :) - bardzo je lubię :). Właśnie jestem po kolacji więc za jakieś 1,5h zacznę ćwiczyć.

A wiecie co mi dało takiego kopa ??????????????????

Rano weszłam na wagę - poranna kontrola i szklana pokazała mi 66,7 kg  i tak się strasznie ucieszyłam bo ostatnio kg schodzą u mnie bardzo wolno. Oczywiście czekam do poniedziałku co mi pokaże. Od razu zachciało mi się ćwiczyć i przątać :):):) . A drugim powodem jest mój mąż bo widzę jak na mnie patrzy i bardzo mu się podoba, że wkońcu wzięłam się za siebie i schudłam :). I ciągle mi ostatnio powtarza, że zrobiłam się koścista  chociaż mam jeszcze sporo do zrzucenia. Nawet bierze mnie na ręcę :)  super sprawa. A mnie to bardzo mobilizuje :)

Ostatnio tak się zastanawiam co ze mną jest ?? Bo im więcej ćwiczę i przyciągam sobie pasa to waga albo stoi w miejscu albo delikatnie idzie w górę. Natomiast jak nie ćwiczę i podjem troszkę słodkiego i mam taki lekko obojętny nastrój to waga leci w dół jak szalona. Dziwne, ale skuteczne :)

menu:

8:00 śniadanie

kanapka z białym serem ze szczypiorkiem + herbata

11:00 przekąska

mała winerka na zimno

14:00 obiad

łyżka duszonych ziemniaków, kurczak w panierce i sałata

17:00 podwieczorek

ten co wczoraj  ( galaretka i danio inaczej ) z mężem na pół :) czyli zjadłam 1/2 pucharka + kawałek sernika na zimno

19:30 kolacja

2 kanapki z szynką z indyka i pomidorem + 1 ciacho owsiane

 

ćwiczonka:

cały dzień jestem w ruchu - bez przerwy coś robię - i chyba spalam :):):)

* sprzątanie domu przez pół dnia

* 200 skakanek

* troszkę tańca dla przyjemności

* Hot Body Warm Up Routine -Stretch, shake, pump, jam, and get ready to work your body OUT! - Tiffany Rothe

* 10 Minute Cardio Workout at Home for Beginners  - Jillian

* abs 8 min. trening brzucha

* nożyce pionowe i poziome

* ćwiczenia rozciągające

 

 

5 października 2012 , Komentarze (3)

muszę się jakoś zmotywować :)

 bardzo mi się podoba ten wpis :)

 energia !!!!!

5 października 2012 , Skomentuj

101 DZIEŃ PIĄTEK

5.10.2012r.

 

WITAJCIE !

 

Zaczynam dzisiaj kolejne 100 dni ale strasznie leniwie. Nie wiem czy to pogoda tak na mnie działa czy coś innego. Jestem rozkojarzona i nie mogę się na niczym skupić, do tego wszystko leci mi z rąk; działam na zwolnionych obrotach, nawet nie chce mi się ćwiczyc. Muszę się jakoś ruszyć i zmusić swoje leniwe ciało chociaż do odrobiny gimnastyki - a wszystko mnie dzisiaj boli. Poprostu mam dzisiaj lenia ! i już.  A ten obraz doskonale dzisiaj do mnie pasuje :):):)

 

 DZISIAJ NAPEWNO !

 

 TAK SIĘ DZISIAJ CZUJĘ :)

 

menu:

8:00 śniadanie

2 kromki + 2 parówki + herbata

między śniadaniem i obiadem robiłam dla męża sernik na zimno i liznęłam troszke masy

14:00 obiad

łyżka ziemniaków, jajko i czerwona kapusta

17:00 podwieczorek

deserek: galaretka + danio w takiej formie :)

20:00 kolacja

2 kanapki z pomidorem

 

ćwiczonka:

* ćw. rozciągające + krótki spacerek

* 10 min Booty Shaking Waist Workout- Lose inches off your waist by shaking your hips! - Tiffany Rothe

* ćwiczenia rozciągające - 2 raz :)

* abs 8 min. trening brzucha

4 października 2012 , Komentarze (5)

100 DZIEŃ :) CZWARTEK

04.10.2012r.

 

Witajcie kochane / i !

 

Miałam dzisiaj bardzo fajny dzień i skończyłam go gimnastyką. Jestem zmęczona i bolą mnie nogi ale czuję się rewelacyjnie. Drugi dzień z rzędu biegałam i dałam radę + gimnastyka w domu. A najfajnieszy moment to .............. ćwiczonka z moją córcią :). Ćwiczyłam talię z Tiffany a moja córcia robiła dokładnie to samo. Patrzyłam na nią i nie mogłam oderwać oczu bo wychodziło jej to świetnie :) . Było wspaniale :)  Teraz odpoczywam bo strasznie bolą mnie nogi; dałam sobie porządnie w kość ..i.. bardzo dobrze :).

ćwiczonka:

* BIEGANIE 5km

* 10 Minute Cardio Workout at Home for Beginners - Jillian Michaels 

* 10 min Booty Shaking Waist Workout- Lose inches off your waist by shaking your hips!  - Tiffany Rothe

* ćwiczenia rozciągające

* abs 8 min. trening brzucha

 

menu:

8:30 śniadanie

2 kanapki z żółtym serem + herbata

13:00 obiad

spaghetti z mięsem ( mięso, cebula, z. czosnku i pomidory )

16:00 podwieczorek

mały jogurt owocowy 150g = 145,5 kcal

20:00 kolacja

mały jogurt naturalny 150g - 109 kcal

 

Wogóle nie chciało mi się jeść tylko piję szkl. za szklanką, ale zmusiłam się i zjadłam :) Teraz lecę uśpić córcię i chcę troszkę odpocząć :)

 

BUZIAKI