Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

...żeby być szczęśliwym, dodawaj do tego, co masz, i odejmuj od tego, czego pragniesz. Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w Twoje życie...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 147872
Komentarzy: 2067
Założony: 7 listopada 2007
Ostatni wpis: 2 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zuzanna01

kobieta, 43 lat, Swarzędz

164 cm, 82.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: NA LATO 64

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 sierpnia 2009 , Komentarze (8)

ale stoje w miejscu. Oczyszczanie odkładam z dnia na dzień  ciągle coś mi wypada, albo po prostu silnej woli brak. Jedyne co robie to a6w i nic więcej. Dokumenty na uczelnie złożyłam i będzie to jednak socjoterapia, o ile mnie przyjma oczywiście. Dodatkowo myśle o logopedii, ale nie wiem czy mi się uda pociągnąć dwa kierunki. Ponadto finansów też mało, a wszystko kosztuje niestety, dlaczego trzeba zacisnąć pasa i to ostro;(

8 sierpnia 2009 , Komentarze (9)

Od kilku dni jestem jak balon, czuje sie ociężała a @ jak nie było tak nie ma. Nie wiem co sie dzieje, ale czyje sie jak gdybym w dwa dni przytyla z 5 kilo. Wagę schowalam i nie będe się dodatkowo stresować. Wczoraj wieczorem poszlam z synkiem na rower, może dzisiaj też tak zrobię i samopoczucie sie poprawi, choc podejrzewam, że będzie dopiero lepsze po przybyciu @.

Chyba muszę sobie zafundowac jakies oczyszczanie organizmu, albo coś w tym rodzaju i zacznę od dziś;)

zachwycają mnie zachody słońca...

6 sierpnia 2009 , Komentarze (8)

dziś zaczą A6W bo mój brzuch przestaje mnie już jupełnie zadowalać. Poza ty niestety zaczęłam znowu podjadać i muszę wziąć się w garść i zabrac do roboty. Najlepszym rozwiązaniem będzie dla mnie na nowo przestrzegać niełączenia a do tego zestaw ćwiczeń, gdyż na koniec miesiąca marzy mi się w końcu te upragnione 58:).

Chcialabym przekonać męża, żeby mi przyniósł orbitreka, ale sie obawiam, że sie nie zgodzi.

Co do studiów, jeszcze nie podjęłam decyzji, niestety. Najbardziej przerażający jest fakt, że są oddalone ode mnie o 120 km a dojazd tam jest fatalny;(

zdjęcie

Buziaki!

 

5 sierpnia 2009 , Komentarze (1)

Witajcie!

Stoję przed wyborem studiów uzupelniających i mam dylemat bo zastanawiam się czyopiekuńczo-wychowawcza czy socjoterapią. Powiedzcie jakie jest Wasze zdanie na ten temat .

Odchudzanie tak sobie, czuję się ostatnimi dniami bardzp ociężała i opuchnięta. Poza tym pochłonęłsm kolejną książkę jaką był CIEŃ i myślę nad czymś nowym. Buziaki i proszę o pomoc;)

25 lipca 2009 , Komentarze (4)

sie ostatnio w książkach i czytam koleją, którą szczerze polceam:

Jest świetna i mam problem z oderwaniem się od niej i powrotem na ziemię. Z odchudzaniem tak sobie. Wracam do steperka bo moje ciało mi się mało podoba. Buziaki;)

19 lipca 2009 , Komentarze (3)

Jestem już...

Niestety po wakacyjnych zabawach z nadwyżką, ale to się szybko zmini, mam nadzieję, więc wcale nie zamierzam zmieniać paska. Wakacje zaliczam do udanych, opalenizne też. Było super, szkoda tylko, że wszystko co dobre szybko sie kończy;( Buziaki!

 

zdjęcie

10 lipca 2009 , Komentarze (4)

idzie mi całkiem nieźle. Waga w dół, choc niestety muszę się bardzo pilnowac bo każdy większy grzeszek kończy się skokiem. Jutro mam rozdanie dyplomów a w nocy ruszamy do Darłówka, oby była pogoda

29 czerwca 2009 , Skomentuj

OD WCZORAJ JESTEM ABSOLWENTKĄ:)))

27 czerwca 2009 , Komentarze (3)

Witajcie dziewczynadszedł czas mojej obrony. Boję się!!!!!!!!

Ruszamy juto o 10.00. Proszę trzymajcie kciuki.
niebieska kropla spada
Dietka ok, oby tak dalej;)

19 czerwca 2009 , Komentarze (4)

celu wyznaczonego na pasku.
Pierwszy etap za mną, czyli z 76 na 65. Teraz z 65 na 59.
Właśnie popijam truskawkowy koktail. Przyznam szczerze, że truskawski stanowia ostatnio główny składnik mojej dietki i czuje się z tym całkiem dobrze. Pytanie tylko co będzie kiedy się skończą.

Problemy zaczynają się po woli rozwązywać, choć nadal nie wszystko jasne.
Za tydzień i dwa dni mam obronę, o ile zostanę dopuszczona oczywiście. Okaże się w ciągu dwóch najbliższych dni. Pracy w tym temacie jeszcze sporo.
Miłych chwil!