ale stoje w miejscu. Oczyszczanie odkładam z dnia na dzień ciągle coś mi wypada, albo po prostu silnej woli brak. Jedyne co robie to a6w i nic więcej. Dokumenty na uczelnie złożyłam i będzie to jednak socjoterapia, o ile mnie przyjma oczywiście. Dodatkowo myśle o logopedii, ale nie wiem czy mi się uda pociągnąć dwa kierunki. Ponadto finansów też mało, a wszystko kosztuje niestety, dlaczego trzeba zacisnąć pasa i to ostro;(