Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

skłoniło mnie do odchudzania moje ciało :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13454
Komentarzy: 291
Założony: 20 marca 2012
Ostatni wpis: 8 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bogini117

kobieta, 29 lat, Łomża

175 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 lutego 2015 , Komentarze (1)

wczoraj dzień niby dietetyczny , niby dobrze bo nie dałam sie skusic na kebsa-przez mojego S . ale za to zjadlam wieczorem kawalek struccli z mlekiem ..hm 

nawet slodka nie byla, ale te mleko . nie moge za bardzo pic bo pozniej mnie tzn. przeczyszcza :)

beda zadowolona jak nawet schudne te 5 kg. DAJCIE MI SIŁY !! (szloch)

22 lutego 2015 , Komentarze (2)

wczoraj poszłam ze znajomymi na walkę ksw z moją kumpelą - uczę się z nią od podstawówki :)

i jak to w klubach '' żem się z nietrzeżwiła '' :P najpierw 2 piwka, potem drinki, shot'y

i wyszło jak wyszło:P najlepszy był sex on the bitch mmmmm pycha :D

mało co i bym zasnęła w łazience u siebie....a miałam nie pić w post.

musiałam coś zagryźć do tego i zagryzłam. zjadlam 2 poledwiczki cos takiego jak w mc i garść frytek ( suche były ) i trochę orzeszków ziemnych nie solonych.....

ale mało wczoraj jadłam przez cały dzień tylko banana, serek wiejski, 3 kromki chleba żytniego i 1,5 kabanosa ( podzielone na 2 posiłki ) dziś się już po prawię. zero frytek !!

20 lutego 2015 , Komentarze (2)

hej kochane . co u was ?

wskoczyłam dziś na wagę a tam 1 kg do przodu !!! czyli 75........masakra

mam się głodzić ????? (szloch) żeby znowu 6 z przodu była.


ale ze mnie leń, nie mam siły dziś nawet na 20 min ćwiczeń z mel b. zaczełam ale zaraz wylaczylam

śniadanie zaczełam od kawy z mlekiem i przy piątku 3 malymi kromkami razowego pieczywa z makrela . jest godzina 10;30 a ja jestem zmeczona jakbym nie wiem co robila... leniwa jestem strasznie wiem.

a na obiad mam kapuśniak.

odpalam na wspolnej i lezeeeeeeee :) grubaski tak mają .

ale za to o 15 ide sie spodkac z kumpela , przejdziemy sie do galerii

plus w tym ze bede miala godzinny spacerek :)

postaram sie wieczorem po gibać te nie szczęsne 20 mniut....


19 lutego 2015 , Komentarze (11)

męczy mnie te bezrobocie............ chociaż jestem na nim krótko. Mieszkam z rodzicami , więc mam co jeść i od czasu do czasu dostaję jakieś pieniążki. . haha ale chciała bym parę groszy przytulić na swoje wydatki.

szukam pracy, przeglądam ogłoszenia, dowiaduję się po znajomych ale nic z tego nie wychodzi. byłam dziś na rozmowie w kwiaciarni o staż ale ta baba wstrętna...była wręcz arogancka i ta praca po tyle godzin, bez dnia wolnego..... za nie całe tysiąc złotych. nie wiem co lepsze bezrobocie czy ciągła harówka za grosze.

a co do diety. to trzymam się. wczoraj ćwiczyłam trochę taki mini zestawik z you tube .

dziś na wieczór tez postaram sie chociaz ze 25 minut.





znajomi , koleżanki po liceum rozeszły się .... teraz bardzo rzadko się z nimi widuje. prawie wcale

kazda ma swoje zycie i swoje problemy , nie ktore wyjechaly i studiuja inne pracuja lub wola cale dnie spedzac ze swoimi chlopakami...

Ta dorosłość..............:(



16 lutego 2015 , Komentarze (9)

:) i nie poszlam dzisiaj na silownie. nie wiem czy lepszym pomyslem bedzie cwiczenie w domu. ( przynajmniej jak sie na pocę to nikt nie bedzie na mnie patrzyl )

było super sloneczkoooooo dzisiaj ale jak wyszlam do rossmana to jednak nie bylo tak cieplo jak sie wydawało. jak zwykle poszlam po jedna rzecz a kupilam 5.

jedna z nich jest balsam z eveline. to wersje rozgrzewajacą. juz dwa razy zdarzylam sie dzisiaj posmarowac, efekt byl odczuwalny dosyc dlugo.

zobaczymy po 2 miesiacach czy beda jakies rezultaty.:D

przegladałam oferty pracy , bo jak wiecie z tamtej zrezygnowałam.ale nic ciekawego nie ma, raczej niczego... moze coś sie znajdzie z czasem.


15 lutego 2015 , Komentarze (5)

dziś dzionek minął mi bardzo spokojnie. Nie dawno byłam na miejskiej pływalni na 2 godzinki .:)

Dieta? brak. Obżarstwo? brak. tak w sumie po średnio.

Jutro lecę na siłownie, wylewać siódme poty,,,,,,,,,,,,,ech

mam nadzieję, że zdążę zrealizować mój plan do 2 maja.. - 10kg..........

będę się starać !!!!!!!!!!! :D

13 lutego 2015 , Komentarze (9)

Zdałam. SUPER Piątek 13-tego :DD (impreza)

dziś jadłam tylko 3 posiłki :P śniadanie, obiad ( byłam u mojego a jego mama robiła frytki ech........... nie mogłam odmówić ) i właśnie jem kolacje :) :D

tego dnia mi nic ani nikt nie popsuje :)

12 lutego 2015 , Komentarze (13)

(donut)

Z samego rana mama upiekła PĄCZKI !!! z czekoladą........

no i zjadłam 3. były mega pyszne !!!!! :D obiecałam sobie, że to ostatni raz i od jutra jest wielki POST. DLA MNIE. po za tym od poniedziałku zapisuję się na siłownie :D

dziś dzionek spędzam w domu z kompem i testami...........jutro wielki dzień ha

niby ciągle mam Maks punktów, ale ostatnio też tak było i klapa......:(

już nie mogę na nie patrzeć. cóż zachciało się śmigać.

Mój dostał kilka dni temu zaproszenie z rodziny na ślub do swojego brata, który jest już 2 Maja !!!!!! masakra. a jak ja wyglądam, dlatego muszę się czym prędzej wziąć w garść

.




chcę sobie kupić krem z Eveline te z serii '' odchudzającej '' czy ktoś stosował ?? :)






10 lutego 2015 , Komentarze (6)

Super ostatni dzień pracy !!!!

i wolne:D

teraz mogę zająć się sobą ( moją wagą ) :)

zapisałam się na egzamin na testy w piątek 13 i godzinie 13.00 .

haha mam nadzieję tylko,  że to nie będzie pechowy dla mnie piątek.:p

zaraz zabieram się za sprzątanie i na 15 lecę do roboty do 21. mam nadzieję, że szybko zleci. Testy w miarę dobrze mi idą o ile się nie zestresuje. 

W szkole super, egzaminy mam zaliczone także tylko te nie szczęsne prawko mi zostało.(szloch)

śniadanko zjedzone kabanosy z chlebkiem ciemnym i kawka (slonce)

Miłego dnia życzę wszystkim vitalkom , czy jak to tam się piszę. 

postaram się częściej tu zaglądać. Paaaaaaaaaaaaaaaa :*