Ostatnio dodane zdjęcia
Grupy
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1149574 |
Komentarzy: | 16834 |
Założony: | 4 sierpnia 2008 |
Ostatni wpis: | 13 maja 2022 |
kobieta, 55 lat, Gliwice
166 cm, 109.50 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
poniedziałek, 13 dni do przyjazdu Majki
Waga na dziś 83,3 kg.
Mam urlop dzisiaj.
Mój D. zabiera mnie na poranną kawusie....
Buziolki......
zapraszam.....
Buziolki....
MODYFIKOWANY TORT SCHWARZWALDZKI
Ciasto ciemne:
6 jajek, 6 łyżek cukru, 5 łyżek mąki, 1 łyżka ciemnego kakao, 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
Ciasto jasne (biszkoptowe):
4 jajka, 4 łyżki cukru, 4 łyżki mąki, pół łyżeczki proszku do pieczenia.
Masa do przełożenia:
1) 100% OWOC-WIŚNIA + konfitura wiśniowa. W sumie 400 gram konfitury wiśniowej z dużą ilością wiśni
2) 600 gram twarogu "Mój ulubiony", kostka masła, 3 łyżki cukru pudru - masło utrzeć z cukrem, dodać twaróg, ucierać.
CIASTO: ubić pianę z białek, dodać cukier, ubijać, dodać żółtka po jednym, ubijać. Na końcu dodać mąkę z proszkiem do pieczenia (+kakao). Piec w temp.180 stopni, około 20-30 minut (ciemny biszkopt 30, jasny 25 - około!!!)
przekładać według uznania jak na zdjęciu. Polewa: 2 milki mleczne rozpuszczone z odrobiną mleka.
Jutro przychodzą goście...
a ja w tzw polu.....
dobrze, że zrobiliśmy wczoraj gruntowne zakupy!
Waga na dziś 82,5 kg
...czuję zmęczenie....
Zjedzone wczoraj:
śniadanie:
sałatka (pomidor, papryka, ogórek konserwowy, kulki serowe typu mozzarella, olej, przyprawy)
II śniadanie:
jogurt, pomarańcza
Obiad:
100 gram fileta z indyka, warzywa "Mieszanka europejska" 400 g
Podwieczorek:
woda (w salonie zapierdziel, nie ma czasu jeść!)
Kolacja:
zjedzona w centrum handlowym: surówka z czarnej rzepy, brokuły gotowane i kawałek mięsa drobiowego.
Potem jeszcze ze 2 godziny łażenia po Realach, Aldikach i w domu juz tylko herbata ziołowa.
PLAN jedzeniowy na dziś:
śniadanie:
3 kromki chleba pełnoziarnistego + smarowidło twarogowe + surówka z pomidora i papryki
II śniadanie:
grejpfrut, kefir
Obiad:
mieszanka warzyw z patelni 400 gram
Podwieczorek:
kiwi lub pomarańcza.
Kolacja:
coś co mi przygotuje mój D., najprawdopodobniej warzywa gotowane albo frytki z selera.
Dzisiaj znowu ciężki dzień w salonie, potem muszę powiesić nowe firanki, upiec ciasto i chyba tyle.....
Buziolki......
.....o jak ładnie kolorki poprawione :)) DZIĘKUJĘ