Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 931381 |
Komentarzy: | 9031 |
Założony: | 14 grudnia 2008 |
Ostatni wpis: | 4 marca 2025 |
Postępy w odchudzaniu
Witajcie
Dziś w pracy ciężki dzień dużo kwiatów i pracy.
Ogólnie to się dziś już lepiej czuję.Piersi już mniej bolą no i gardło zaczeło mnie boleć:(
Dziękuję Kochane, że jesteście ze mną i tu i na privie. Dzięki Wam temu, że mogę się wygadać trochę się uspokoiłam i nawet wczoraj nie płakałam pierwszy dzień od kilku. Może to też , że w sobotę był u mnie ,było 3 miesiące. Nic mu nie mówiłam o tym, że się źle czuję poczekam do wyjaśnienia sprawy, ale nie powiem, że mnie to gryzło. A jak jeszcze spytał czy biorę tabletki bo to ważne to już miałam dość. Powiedziałam mu, że biorę ale z tym nigdy nic nie wiadomo nic nie daje sto procent. A co by było jak nie zadzałają nic nie odpowiedział. Męczę się już tą całą sytuacją ale do soboty do @@@ najpóźniej muszę poczekać.
A co u mnie ? nic specjalnego tzn ostatnio bolą mnie piersi,wczoraj nie spałm calą noc bo mnie tak bolała,,,,jakieś takie dziwne się zrobiły....nie wiem sama co jest przyczyną tego....może to tabletki anty? albo nawet nie chcę myśleć o tym zostało mi półtora tygodnia do@@@ muszę czekać....masakra.....moje przyjaciółki stwierdziły,że ja sobie to wszystko ubzdurałam,że może jestem ,,,,,,brałam tabletki dokładniej niż kiedyś kilka lat temu to czemu by akurat teraz...........nie wiem...........chyba mam obsesję....
Z moim Słonkiem dobrze się układa,dzwonił niedawno ;)Dziś o mało nie dostałam zawału jak przed sklepem zobaczyłam Tomka,w końcu nie poszłam do sklepu przeszłam przez pasy niedaleko,ciekawe czy mnie widział?tak mi serce biło- nie wiem czemu ja dalej tak na niego reaguję po 3 miesiacach......
Co do dietki jem wszystko a waga się waha.
Spokojnej nocki
Chodzi o;-
- jestem tu sama,nikogo bliskiego żadnej koleżanki,przyjaciólki z kim można pogadać
-dobija mnie samotność i Holandia
- w pracy za dużo myślę o swoim życiu
-mimo prawie 33 lat czuję się niespełniona
-ciągle szukam czegoś czego mi brakowało w dzieciństwie,miłości,akceptacji
-zawsze robię tak żeby nie zawieśc nikogo,udowadniam,że daję sobie rade a tak nie jest
-kłopoty ze zdrowiem
-romans
-po związku z około 2 lat temu-początki na vitali,coś we mnie pękło,nie umiem się pozbierać,nie jestem juz tak twarda jak byłam kiedyś,,,a najgorsze jest to ,że udaję,ze jest ok,żeby innych nie martwić.
-brak planów na dalsze życie...
To chyba wszystko
Ze mną coś jest nie tak,nie potrafię schudnąć,zawsze mam pecha do facetów,jestem za dora i wszyscy to wykorzystują.Może naiwna,ze we wszystkich widzę odrobinę dobra.
Cięzko mi było napisac to,nie liczę ,że mnie zrozumiecie,może potępicie ale taka jestm.
Może warto żyć dla chwil szczęścia
Dzień dietkowy w miarę zaqliczony i bez słodyczy.Dziś zajadłam się troche więcej,kaszy i płatków owsianych i jak na razie nie burczy mi w brzuchu-jaka to ulga.
dzień ogólnie ok,mniej się stresuje nawet.Wczoraj do Pawła napisałam i trochę wieczorem poesemesowaliśmy.Od niedzieli jakoś mało sie odzywa, rozumiem ,że mają dużo pracy i nie ma czasu odpisać a po pracy jest wykończony.Nie lubie takich sytuacji.Dziś się powstrzymałam z wielkim trudem i nic do niego nie napisałam a on się też nie odezwał jak do tej pory,,,,a ja znowu czekam,,,,może jutro się odezwie....Chyba się za bardzo do tych sms i telefonów jego przyzwyczaiłam,,,,,niech on też trochę zatęskni....Wiecie boje się zeby nie było znowu tak jak z Tomkiem:(
Dzień dietkowy w miarę zaqliczony i bez słodyczy.Dziś zajadłam się troche więcej,kaszy i płatków owsianych i jak na razie nie burczy mi w brzuchu-jaka to ulga.
dzień ogólnie ok,mniej się stresuje nawet.Wczoraj do Pawła napisałam i trochę wieczorem poesemesowaliśmy.Od niedzieli jakoś mało sie odzywa, rozumiem ,że mają dużo pracy i nie ma czasu odpisać a po pracy jest wykończony.Nie lubie takich sytuacji.Dziś się powstrzymałam z wielkim trudem i nic do niego nie napisałam a on się też nie odezwał jak do tej pory,,,,a ja znowu czekam,,,,może jutro się odezwie....Chyba się za bardzo do tych sms i telefonów jego przyzwyczaiłam,,,,,niech on też trochę zatęskni....Wiecie boje się zeby nie było znowu tak jak z Tomkiem:(