Hej dziewczyny,
przez jakiś czas nie odzywałam się ale codziennie czytałam co u Was. :)
W weekend troche zaszalałam, pizza, piwko hoho i dziś rano 55,9 kg!
zerknęłam na kalendarz 09.09.2013 - pomyślałam czas wrócić!
Zwłaszcza że 28 września mam wesele i muszę zmieścić się w sukienkę, żeby nie kupować nowej na jeden wieczór.
menu na dziś:
śniadanie godz. 06.00: owsianka + 4 śliwki suszone, 20 dkg jogurtu owocowego z cynamonem oraz 2 kromki ciemnego chleba z wedliną.
II śniadanie (w pracy) godz. 10.00: jogurt muesli z biedronki
Obiad (w pracy) godz. 13.00: 1/2 ryżu brązowego + kurczak
kolacja: ser półtłusty + pomidor + 20 dkg jogurtu naturalnego + 2 kromki ciemnego pieczywa z wędliną.
Planowana aktywność na dziś: skalpel .
Co myślicie o takim menu? moze cos zmienic?
Zmotywujcie mnie proszę.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (11)
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
podejmuję kolejne wyzwanie!
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 5159 |
| Komentarzy: | 45 |
| Założony: | 21 lipca 2013 |
| Ostatni wpis: | 29 stycznia 2016 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
maaagdalenka1986
kobieta, 38 lat, Warszawa
168 cm, 75.00 kg więcej o mnie
Wpisy w pamiętniku
24 lipca 2013 , Komentarze (3)
Dziewczyny po lewej 2008 rok (ok 100 kg) po prawej dzis - kilka minut po killerze (75 kg).
Pomóżcie mi,
jest bardzo zle? co robic?
24 lipca 2013 , Komentarze (2)
Witam, chciałam znac Wasze zdanie dot. masażera do ciała?
https://app.vitalia.pl/704-relax-tone-masazer-redukcja-usuwa-cellulit-i3407940836.html
22 lipca 2013 , Komentarze (1)
Witam,
tak jak pisałam w pierwszym swoim wpisie, od 8 kwietnia br z wagi 77,6 spadło do wagi 75,2 (dziś, ale przed @ więc same wiecie, było juz nawet 73 kg...).
moim najwiekszym problemem jest brzuch i brak talii oraz szerokie plecy i ramiona. dziś mierzyłam się (robie to co miesiąc) i prosze (pierwsza wartość 14.04.2013, druga 22.07.2013):
1. szyja: 33 - 33
2. biust 103 - 98
3. pod biustem 84 - 84
4. brzuch 93 - 87
5. ramię 27 - 26
6. udo 59 - 56
7. łydka 35,5 - 38,5???
8. biodra 97 - 92
9. talia 86 - 81
dziwi mnie łydka, może mierzyłam w innym miejscu? zawsze staram sie w najgrubszym... sama nie wiem.
Wiem że to żaden sukces w porównaniu z Waszymi ale i tak sie ciesze:) w brzuchu to każdy cm jest istotny :)
pochwalę się ze po mojej ponad tygodniowej przerwie od cwiczeń, wczoraj biegałam 30 minut i zaliczylam mel b brzuch :)
dodatkowo kupilam sobie ostatnio masażer (made in china) na allegro i co wieczór masuję brzuch i plecy :)
pozdrawiam
21 lipca 2013 , Komentarze (1)
Cześć dziewczyny i chłopaki :)
jestem tu "prawie" nowa, od długiego czasu czytam Wasze pamiętniki, oglądam sukcesy... Sama kiedyś (jakieś 4 lata temu) schudłam z 105 kg do 72,2 (najniższa waga jaką udało mi się osiągnąć w czasie diety) będą na diecie GACY. Wiem, że nie chwalicie tego typu rozwiązania ale powiem szczerze, że przez ten czas prawie utrzymuję swoją nową wagę. Jedynie po zimie kilka kg mi wzrasta ale w lecie wracam do swojej normy. Tak też było w tym roku (w kwietniu doszłam do 77 kg, obecnie niecałe 75 kg, w zależności od dnia).
Często podejmuję wyzwanie ćwiczeniowe, i jeśli już ćwiczę kilka dni po kolei to zawsze coś mi wypadnie i wtedy przerywam a później ciężko wrócić do codziennych ćwiczeń.
Mam nadzieję, że będziecie mnie wspierać i motywować w moim nowym postanowieniu :)
w niedalekiej przyszłości chciałabym ważyć ok 65 kg. Mam szeroką budowę kości. Nie chce wyglądać jak "wyschnięta" babcia :)
pozdrawiam gorąco :)