Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 81941 |
Komentarzy: | 2638 |
Założony: | 15 stycznia 2009 |
Ostatni wpis: | 14 września 2015 |
kobieta, 44 lat, Opole
168 cm, 77.60 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
jecze jedno kolezanki,piszecie mi ze ładna mam fryzurkę-dziekuje serdecznie ale to nie jest ta nowa,krótko to bedzie jak bedzie 63kg,a zdjecie zmieniłam bo dołowały mnie tamte zdjecia,taka wielka baba sie smiala jak otwierałam swój profil.taraz jest troche lepiej,no to juz wszystko uciekam
narazie na luty bez słodyczy zapisały się:
SZMEREK007
MONIKAC030185
ASIK187
dziewczyny trzymam za was kciuki,jak bedzie kusiło to pomyślcie ze nam tez nie jest łatwo ale wytrwamy
Ja poranna kawke piłam ogromnie szczęsliwa,bo waga pokazała mi 65,4kg.ALE RADOSC OGROMNA
Dzis wieczorem przychodza do mnie kolezanki na ciasto urodzinowe i drineczka jakiegos,a jutro rano wyjazd na nary,ale piekny dzien dzis-zycze wszystkim pogody ducha i radosci jaka ja mam dzis w serduchu-papa
Musze sie pochwalic moim małym sukcesem-
mam po 2cm,mniej w biodrach udzie i w pasie.Waga stoi zaklęcie na 66kg,ale to moze przez cwiczenia i ten przyrost mięśni o którym czytałam-nie wazne cieszy mnie ubytek cm,nawet tak niewielki.
Poniewaz pojutrze wyjezdzam to nie bede pisac ale mam postanowienie na LUTY-:
LUTY-MIESIĄCEM BEZ SŁODYCZY.
W końcu do wytrzymania jest tylko 28dni-a satysfakcja bedzie ogromna-ZAPRASZAM CHETNE DO WZIĘCIA UDZIAŁU-JEDNYM SŁOWEM OGŁASZAM KONKURS Z NAGRODAMI.
CO WY NA TO?????
W PONIEDZIAŁEK, W PONIEDZIAŁEK JA NIE MOGE BO...
MAM
MIERZENIE BEDZIE W CZWATREK PRZY RÓWNYCH 2 TYGODNIACH ZAPISU I ODCHUDZANIA Z VITALIĄ. WCZORAJ WIECZOREM ZGRZESZYŁAM ZJADŁAM 2 KROMKI CHLEBA I DWA JAJKA NA TWARDO Z KAPKA MAJONEZU,ZE O LODZIE ROZKU NIE WSPOMNE(ALE NA SPÓŁE Z MAŁA).TO CHYBA PRZEZ TEN STRES ZWIAZANY Z DZISIEJSZĄ WIZYTA U PANA LEKARZA SAMOLOCIARZA. ALE SIE BOJE....
NIE MA WYMÓWEK ZE STRES ZEŻARŁAM I JUŻ,DZIS BEDE SIE PILNOWAC I OSTRO POCWICZE,
MOJA DRUGA POŁOWA POWIEDZIAŁA ZE CHUDNE W OCZACH.-ALBO COS CHCE(WIADOMO CO), ALBO TROCHE WIDAC-U MNIE ZAWSZE PO BRZUCHU,PŁASCIEJSZY SIE ROBI.
ODEZWE SIE WIECZORKIEM PO LEKARZU,PA
MIŁEGO TYGODNIA Z WIELOMA SUKCESAMI
hejka,mała oglada myszke miki,mama pije kawke i czyta co tam u was.
Wiecie człowiek to troche śmieszny jest,bo stanełam rano na wage i myslałam ze bedzie duzo mniej bo wczoraj tak strasznie mało jadłam a tu nic tyle co było czyli 66kg,a tak chciałam zobaczyc cyferkę 5.NO tak ale gdyby to natym polegało to wszyscy bysmy chudli ekspreowo szybko.Nic wytrwale bede czekac na te 65,potem 64, no i 63 a wtedy fryzjer...
Poczytałam wczoraj forum o srodkach wspomagajacych odchudzanie i nakreciłam sie na WIESIOŁKA,fajnie tam o nim pisza nawet jesli nie wszyscy stwierdzili ze chudna po nim to pomaga w wielu sprawach,a mi np,ostatnio dokuczają syfki na twarzy i choc wiem ze to po troche z intensywnego pocenia sie przy cwiczeniach, a po troche z toksyn,które jak wiecie przy odchudzaniu organizm oczyszcza sie wszystkimi drogami.tez tak macie?czy tylko ja taka wypryszczona jak nastolatka jestem?
Wczoraj porobiłam sobie maseczki rózne.ale wiem ze to trzeba pomagac od srodka,witaminami-a moze któras z was mi cos poleci????
Pocwiczyłam wczoraj calanetiks na steper nie mogłam bo bolałay mnie jajniki,jutro idę do lekarza z samolotem-sama radośc.ale musze bo cos tam w piersiach wyczułam boje sie ale nie chce sie nakrecac na zapas.
A wracajac do calanetiksu,to polecam wam te cwiczenia sa rewelacyjne,a na drugi dzien czuje sie kazda cząsteczkę swojego ciała jak jest super rozcwiczona-ja osobiscie bardzo to lubie.
Narazie musze konczyc bo budza sie domownicy,jemy sniadanko i jedziemy po prezencik dla mamusi,bo mam za pare dni urodzinki...ha jeszcze dwójka z przodu bo 29.ale za rok to sie bedzie działo....
MIŁEGO DZIONKA WAM ŻYCZĘ I NIE SKUSCIE SIE DZIS NA ZADNE CIACHA,BO TO SWINSTWA ZALEPIAJACE NAM JELITA.