Pamiętnik odchudzania użytkownika:
metafizyka

kobieta, 34 lat, Lubniewice

170 cm, 104.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 września 2012 , Komentarze (2)

kurcze dziewczyny od rana znaczy od 9 rano nic juz nie jadłam po tym moim strasznym obrzerstwie i teraz mnie głud łapie zjadłam znów 5 pierniczków!!! i robie na obiado kolacje piers z kurczaka z ziemniakami ale z piekarnika z łyzką oleju i ziołami wiec moze nie bedzie tak zle zjem do 18  a potem juz nic nic!! DZiś pużnej jak sie zastanowie to napisze  coplanuje zjesc jutro, moze jak bede miec wczesniej napisane wytyczne to bedzie mi lepiej sie tego trzymać zobaczy,my!!!!! jakoś bułam w kościołku nasłuchałam sie róznych ciekawych rzeczy o dziwo i mam jakąś motywacje straszną!!!! wiec z waszą pomocą  sie uda!!!!!!!!!!!!

30 września 2012 , Komentarze (7)

dzis na sniadanko jajecznica i oczywiscie zaczełam z przesadą 4 jajka  na kiełbasce smażone i 4 kromeczki grachamka z masłem!! ile to moze miec kcali???????? moze łatwiej mi bedzie stosowac diete jak bede miec np limit 1000kcali???  szis to mi juz chba nic nie zostalo bo po sniadanku do kawy zjadłam 5ciasteczek pierniczów w czekoladzie :( reszte dnia musi byc poprawna!!!! mam cały dzien wolny to moze pocwicze albo pójde na długi spacer ale nie lubie sama spacerowac:(  musze sie jakos zmusić do działania!! wiecie moze jak to zrobic??? trzymajcie kciuki!!

29 września 2012 , Komentarze (8)

dzis sie zważyłam wieczorem po całym dniu i na wadze 96,6 az mi sie płakac chce co prawda nie byłam w wc i co tylko skonczyłam kubek kawy ale mimi wszystko to coraz wiecej jest ;( czy ja juz nigdy nie schudne bede tylko tyć???? załamana jestem !!!! moze bede sie wazyc tylko raz w tygodniu a nie co dziennie i to jeszcze o róznych porach!!!! ale mimo wszystko juz na poczatku mam załamke!!!

29 września 2012 , Komentarze (1)

witam wszystkich!!! szis dieta dos taka okrojona ale za duze ilosci czuje po sobie ze jestem pełna pasowało by zebym juz nic nie jadła do rana i chba tak zrobi ze sobie odpuszcze cos wypije wieczorem i tyle!! w sumie nie mam ajakiegos głoda wieczorem ale jak ktos pokaze mi jakies smakoszki(słodycze)  to czasem nie moge sie opszeć :( jutro postaram sie jeszcze bardziej licze ze sie uda!!! A od pon to jest pierwszy dzień miesiąca to juz bede sie pilnowac jak nie wiem co!! musi sie udac!! zeby ten mój żołądek był troche mniejszy to bym sie cieszyło bo bym szybko była pojedzona!! ;) trzymajcie sie jutro sie odezwe!!! ps waga spadła o 0,3kg  ale paska jeszcze nie zmieniam!!!

28 września 2012 , Komentarze (6)

hej kobietki dzis tez troszke przecholowałam zjedzeniem ale było duzo mniej niz zwykle hehe wiec jakis plus musze doprowadzic do tego zeby mi sie żołądek skurczył to bedzie ok nie bede musiała tyle podjadać!!!! i z ćwiczeniami lipa jakos brak checi strasznie mi sie nie chce tłumacze sie ze jestem przeziebiona i to dlatego ale to sa tylko wymówiki len jestem i tyle ehehehhe. musze sie jakoz zmobilizowac zeby tego jedzenia była jak najmniej!!. moj chłopak  wyjezdrza na 3 tygodnie i chciała bym  zeby zauwazył cos po swoim powrocie a mianowicie  mnie troche chudszą jak myslicie jest to mozliwe???? ile bym mogła  w tak któtkim czasie schudnąć??

27 września 2012 , Komentarze (1)

witam kobietki mam tu byc codziennie wiec jestem!! dzis dzien nawet ok w sumie troszke za duzo zjadłam ale przynajmniej nie podjadałam!!! ran 10chipsów bozostały z wieczora, potem 3 ktomeczki z drobiową wedlinką i pomidorem do tego 2 kawy i na obiad dwa talezye kapusniaku ale dosc chudy był wiec, aha i te moje grzechy to chba z 7 ciastek herbatników!! ale juz dzis nie bede jedła nic no chba ze aktivie sobie wypije na wiczór to poprawia mąją przemioane materi i chodze czesiej do wc a u mnie z tym zawsze problem :(  jutro troszke bardziej sie przypilnuje  zeby te ilosci był duzo mniejsze tak ze od jutra odliczam dni diety 100 dni i zobaczymy co osiągne w tym czasie nie moge tylko na wage wchodzic bo sie szybko załamuje!! ;( ale bedzie ok!!!!!!! kawke sobie chba musze wypić bo jakis taki nudny dzieńń pisze jak tam u was pozdrawiam appapapapapap :)

26 września 2012 , Komentarze (2)

diekuje za piłe przywitanie odrazu mi sie chce działac cos w sprawie odchudzania!! chba w imie tego jade sie przejechac na rowerku mój pan mi naprawił rower choc prosiłam go o to od początku lata ale diobrze pózno niz wcale!!!! jutro dieta bedzie bardzo konkretna i przemyslana !!! bez słodyczy chba piecywo tez sobie odpuszcze chba ze mize jakiegos grachamka bułke zobaczymy ale bedzie bardzo skromnie!! i wody duzo wody musze organizm oczyscic z tego swinstwa!!!!!!  dobranoc trzymajcie sie ciepło do jutra!!!!!!!

26 września 2012 , Komentarze (4)

ale mi wstyd nie było mnie tu chba ze dwa miesiące i jest mnie wiecej ja duzo wiecej!!!!! mam juz na liczniki 96 to tak jak prawie 100kg masakra jak mogłam, ale jestem słabo odporna na stres i to dlatego chba!! ale nie ma sie co tłumaczyc upasłam sie jak świnka i tyle!!!! znów chce z wami sie odchudzać przyjmiecie mnie kolejny raz????

20 lipca 2012 , Komentarze (8)

dzis juz sie pilnowałam nie było slodyczy nawet kawe mniej słodziłam, i juz widac rezultak bo jak wrociłam z pracy po pierwszym i drugim sniadaniu to było 92,6 czyli mniej niz wczoraj rano bez śniadania, ciesze sie z tego powodu!!! tak mysle ile kilo moze miec zawartosc ludzkich jelit i zołądka!!! bo mi sie waga waha o 3 kg to mozliwe!!! wczoraj mniałam takiego moralniaka ze szok, dobrze ze mój facet jest taki fenomenalny i zrobiła wszystko by mi humor poprawic i na szczescie mu sie udało!!, wiec mam chba dla kogo sie starac, mimo ze on mi mówi ze mnie w całosci akceptuje taką jaka jestem.teraz trzeba podkrecic przemiane materi i chudnąć jeszcze 1,5 miesiąca a cel jeszcze bardzo daleko odemnie!!! 
I jeszcze jedno musze wam powiedziec jestescie dziewczyny i kobiety FANTASTYCZNE wasze komentarze i te takie slowa wsparci naprawde umieją zdzialać cuda!!! DZIEKUJE i licze na was do samego konca . lece czytac wasze wpisy!!!. powodzenia!!

19 lipca 2012 , Komentarze (6)

miałm byc grzeczna naprawde chciałam  a tu rano 2 bułki grachamki zjadłam potem aktivi duza, potem 4 ciasteczka niby pełnoziarniste ale jednak to cisteczka, obiadek nie za duzy ale jednak kaloryczny, potemkilka nektarynek i tak objadłam sie na maksa!!! dobrze ze w kibelku byłam przynajmniej!!ale sie zawzielam i jutro bedzie lepijej tylko musze te moje chcice straszne załagodzic jakos ba słodkie i na podjadanie!!! musze do konca wakacji miec na liczniku 85kg bo jak nie to znaczy ze jestem do niczego, to nie moze tak wyglądac ze z durnym jedzeniem nie umiem sobie poradzic. bo boje sie o siebie za kilka lat jak ja bed wygladac jak sie bede czuc taka wielka strasznie a z moich dzieci bedą sie wszyscy smiac, kiedy, bo jeszcze nie mam dzieci!!! wogól mam złe samopoczucie jak wiem ile waze i ze nic z tym nie robie jestem jakas taka przygnebiona nic mi sie nie chce nawet do ludzi nie mam ochoty wychodzic !!! czemu to tak jest ze jak wiem ze przytyłam odrazu sie sobie nie podobam, aha dziś na wadze rano 92,9 czyli tylko gorzej ;( zobaczymy jutro ;(