Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubię podróżować....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3170
Komentarzy: 22
Założony: 9 marca 2009
Ostatni wpis: 2 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
soleil23

kobieta, 43 lat, Słupsk

162 cm, 56.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 lutego 2014 , Komentarze (2)

Śniadanie: musli z jogurtem naturalnym
II śniadanie: serek wiejski i wafel ryżowy z sałatą, dwa kawałki pomelo
Obiad: pierś z kurczaka w sosie słodko-kwaśnym i komosa ryżowa
Podwieczorek: kilka chrupek kukurydzianych i mała garść rodzynek
Kolacja:galaretka z owocami, kilka paluszków.

Dziś robię przerwę z ćwiczeniami, bo ćwiczyłam 5 dni więc jeden dzień odpoczynku. Dieta póki co bez problemów, tylko jestem niecierpliwa i chciałabym, żeby to szybciej szło hehe.

A jednak jestem zawzięta i ćwiczyłam 45 minut na rowerku. 

18 lutego 2014 , Komentarze (2)

Śniadanie: musli + jogurt naturalny
II śniadanie: jabłko + kawałek domowej drożdżówki
Obiad: Zupa ogórkowa+garść rodzynek
Podwieczorek:brak
Kolacja:dwa wafle ryżowe z sałatą, serem, szynką, pomidorem

Rowerek 45 min.

17 lutego 2014 , Skomentuj

Śniadanie: musli + jogurt naturalny
II śniadanie: 2 małe jabłka, serek wiejski, wafel ryżowy
Obiad: zupa ogórkowa
Podwieczorek: garść rodzynek
Kolacja:dwa jajka


Dziś się ważyłam, po tygodniu diety minus 1 kg. 
Rowerek: 45 min.

16 lutego 2014 , Skomentuj

Śniadanie: musli + jogurt activia naturalny
II śniadanie: garść rodzynek
Obiad: dwa mielone, jeden ziemniak bez tłuszczu i ogórek kiszony
Podwieczorek: kawałek domowego ciasta, garść rodzynek
Kolacja:niezbyt dietetycznie dwie parówki z szynki + pół kromki chleba

45 minut na rowerku zaliczone

Mam pytanie do dziewczyn, które ćwiczą dłużej na rowerku, czy jeżdżąc 45 minut dziennie z prędkością ponad 30 km/h można schudnąć? Czy jest to raczej słaba aktywność fizyczna?

15 lutego 2014 , Skomentuj

Śniadanie: jogurt naturalny z musli
II śniadanie: brak
Obiad: makaron z tuńczykiem i sosem pomidorowym
Podwieczorek: garść rodzynek, kotlet mielony, pół ogórka
Kolacja: dwa wafle ryżowe + serek wiejski 

Rowerek: 45 minut
Dzisiaj rano się zważyłam i o dziwo 2 kg mniej. Ale z oficjalnym ważeniem wstrzymam się do poniedziałku rano. Ogólnie mam więcej energii jak nie jem słodyczy. I ogólnie lżej jem. Oby do lata. 

14 lutego 2014 , Skomentuj

Śniadanie: musli  + jogurt naturalny activia
II śniadanie: brak
Obiad: makaron z tuńczykiem i sosem pomidorowym
Podwieczorek: jogurt owocowy + szklanka pepsi light
Kolacja: dwa jajka, kilka pomidorków koktajlowych

Rowerek: 45 minut


Wieczorem z okazji Walentynek kilka chipsów i piwko z mężem:)

13 lutego 2014 , Skomentuj

Śniadanie: musli + jogurt naturalny activia
II śniadanie: jabłko
Obiad: bigos
Podwieczorek: trzy galaretki i jogurt owocowy
Kolacja:dwa wale ryżowe z serkiem 

Nasiona chia przed każdym posiłkiem. Ćwiczeń niestety brak. 

12 lutego 2014 , Komentarze (2)

Śniadanie: musli + jogurt naturalny
II śniadanie: jabłko
Obiad: udko pieczone + quinoa
Podwieczorek:jogurt owocowy+ 4 galaretki z cukrem
Kolacja:dwa wafle ryżowe z sałatą i serem + pomodor
Dziś nie było ćwiczeń niestety:(
Od wczoraj przed każdym posiłkiem dwie łyżki nasion chia. Podobno bardzo zdrowe. 

11 lutego 2014 , Skomentuj

Śniadanie: musli + jogurt naturalny activia
II śniadanie: jabłko
Obiad: bigos
Podwieczorek: dwie galaretki z cukrem
Kolacja: kisiel

Póki co na rowerku nie jeździłam, byłam na długim spacerze, mam nadzieję, że wieczorem się zmobilizuje do ćwiczeń. 

Rowerek: 35 minut

10 lutego 2014 , Komentarze (3)

No i zaczynam od nowa. Z wagą 68,6 kg. Powoli zbliżam się do wagi startowej sprzed kilku lat. Ale od dziś biorę się ostro za siebie, dieta i ćwiczenia. Cel 56 kg do września, jak najbardziej realny. 
Śniadanie: musli + jogurt activia naturalny. 
II śniadanie: jabłko
Obiad: Zupa brokułowa
Podwieczorek: niezbyt dietetyczny: budyń czekoladowy
Kolacja:serek wiejski, jeden wafel ryżowy, jedna parówka.

Jeśli chodzi o ćwiczenia, planuję pojeździć na rowerku stacjonarnym, na początek 20 minut, z racji tego, że dawno nie ćwiczyłam i stopniowo zwiększać ten czas. Mam nadzieję, że się uda. 

Już jestem po ćwiczeniach. Pierwszy dzień 30 minut rowerek stacjonarny zaliczony.