Jestem osoba pogodna, lubie muzyke i o dziwo sport mimo mojej nadwagi.Do odchudzania sklonilo mnie to ze 3 lata temu wazylam 80kg a 6 lat temu 60. Moj cel to 65 kilo i wierze ze go osiagne poniewaz nie ma innej opcji
Dieta jakos leci choc kilogramy nie, troche zawiedziona jestem ale musze walczyc, bo innego wyjscia nie mam. za to biegam na maksa i wczoraj i dzis to zrobilam chyba z 10 kilosow i chyba jutro sobie odpuszcze bo nie mam sily nawet chodzic tak mnie wszystko boli. chyba sie przeforsowalam. dzis waga pokazala 97. 7 i tak sie waha od poltora tyg mam nadzieje ze niebawem cos ruszy. pozdrawiam wszystkie vitalijki damskie i meskie i zycze milego dnia
Rozpoczelam faze II Dukana. Na I fazie schudlam tylko 2 kilo nie wiem czemu. ale z tego co czytalam to nie powinno sie cwiczyc bo wszytsko idzie w miesnie, ja jednak cwiczylam intensytwnie i biegalam. ale nie zaluje.mam nadzieje ze waga zacznie spadac choc teraz od tygodnia stoi w miejscu. ja i tak sie nie poddam bede walczyc, bo musze schudnac i basta
Jestem juz na Dukanie osmy dzien i trzeci dzien waga stoi w miejscu choc jem bardzo skapo i po 18 juz nic. Az mnie to przestalo motywowac ale nie poddam sie. za 2 dni przechodze na 2 faze moze wtedy cos ruszy, bo bardzo chcialabym schudnac w marcu chociaz 4 kilo. no i do tego biegam codziennie. trzymajcie za mnie kciuki. pozdrawiam
6 dni na dukanie i idzie mi dobrze. narazie waga stanela ale nadal biegam codziennie i mam nadzieje ze niebawem cos ruszy. u nas dzis 12st wiosennie ale wietrznie bylo.dawidek sie wybiegal a teraz spi jeszcze corunie wykapac ale ona pojdzie spac pozniej bo to nocny marek. pozdrawiam i mysle ze milo spedzacie wieczorek z pustym zoladkiem bo ja jadlam o 17.30
leci a ja sie ciesze jak nie wiem.dzisiaj pokazala 97.8 i to mnie jeszcze bardziej motywuje. jestem juz piaty dzien na dukanie i przedluzam I Faze do 10 dni czyli do przyszlej srody wlacznie a potem II Faza ta z warzywami na ktorej bede najdluzej bo mam sporo motywacji. zapomnialam wspomniec ze od prawie 3 tyg biegam codziennie po pol godz bez przerwy.pozdrawiam i zycze milego dnia.
waga spadla ponizej setki. waze rowne 99 kilo.wiem ze jeszcze dluga droga przede mna ale zawzielam sie. od pon jestem na dukanie i jeszcze bardziej zaostrzylam diete. nie jestem tu za czesto bo mam dwojke malych dzieci i czasami nie mam na nic czasu.pozdrawiam
Witam po dlugiej nieobecnosci. ale nieudalo sie i przez swieta ptzytylam 4 kilo ktore juz zgubilam. teraz od ponad tyg biegam codziennie po pol godz bez przerwy. i nie ma przepros czy deszcz czy zimno czy padam na ryj. mam schudnac do lata i basta. musze w koncu zejsc ponizej setki bo juz na wage patrzyc nie moge. musze tez zaostrzyc diete i obiecuje ze bede czesciej tu zagladac
tak schudlam 18 kilo od urodzenia dziecka w mc czasu. mamy dwoje dzieci teraz synka Dawidka 2 latka i 3 mce i corcia Oliwia 1 mc. mam nadzieje ze uda mi sie zrzucic chocby te 20 kilo bo to dla mnie wazne. pozdrawiam i trzymajcie kciuki
zaczynam od nowa tym razem na powaznie. otoz bylam w ciazy i 18.10 urodzilam sliczna corcie. takze na diecie byc nie moglam. ale z racji tego ze juz dzieci nie planujemy to wzielam sie za siebie powaznie. po porodzie juz schudlam 18 kilo. ale chce jeszcze 20. z tym ze musze byc na diecie dla mamy karmiacej zeby nie stracic pokarmu. a czekanie az przestane karmic odpada. waze teraz troche wiecej ale mam i wieksza motywacje, moze nie do 70 kilo no ale na poczatek 80 kilo mi wystarczy zwlaszcza ze teraz waze 102 kilo. trzymajcie za mnie kciuki i od dzisiaj bede sie starala zagladac tu codziennie jak mi dzieci pozwola