środa
wlasnie jestem po sniadanku: 2 kromki grahama z maslem, szynka i kiszonym ogorkiem i do tego kawa ze smietanka. z rana pocwiczone polbrzuszki, wymachy nog, cwiczenia z motylkiem. nocka niebyl najgorsza, ale niechce tez zapeszac;) na obiad kasza jeczmienna z gulaszem z indyka z warzywami i kiszonym ogorkiem:)
wtorek
wlasnie jem sniadano: 2 kromki bialego chleba z maslem, szynka, pomidorem, majonezem i salata i do tego kawa ze smietanka. na obiad dzisiaj beda nalesniki z serem i dzemem, w ciagu dnia jogurty, owoce i krazki ryzowe. pozdrawiam
poprawka wpisu
na obiad zjadlam grochowke, byl tez jogurt śliwkowy, jablko i 3 sliwki i spory kawal golonki z piekarnika(bez skorki) z 2 kromkami bialego chleba i musztarda;/
powrot na dobre tory...
jak co tydzien z reszta
nocka taka sobie, za oknem piekna pogoda. z rana pocwiczylam a teraz jem sniadanko: 2 kromki grahama z maslem, szynka i kiszonym ogorkiem i do tego serek ziarnisty z cebulka i szczypiorkiem. na obiad mam miec grochowke. spacer obowiazkowo bo pogoda jest sliczna:) milego dnia
porażka!!!
waga spadla a od wczoraj po dzien dzisiajszy CIĄGLE JEM!!! totalna porazka:( waga na bank poszla w gore, opycham sie jak prosiak i niemoge przestac, w tygodniu jest dobrze a na weekedny wszystko sie pieprzy!!!
sobotka:)
waga spadla waze 69,2kg:) milego weekendu:)
piątek
nocka kiepska, maly troche plakal za to brzuch przez @ bolal i tabletka niechciala pomoc za bardzo ale juz jest lepiej:) dzisiaj na sniadanko 2 kromki grahama z maslem, konserwa, salata, pomidorem i szczypiorkiem i do tego kawa ze smietanka. z rana pocwiczylam jeszcze pozniej orbitka pol godzinki zrobie i bedzie git;-) na obiad ryba z frytkami(kilka) i pomidory w sosie czosnkowym posypane startym serem. pozdrawiam
...
objadlam sie, po obiedzie pojechalismy do tesco a po powrocie zjadlam 2 bulki z parowka, reszta salatki z obiadu i keczupem, i do tego wszystkiego po 19 bylo juz czyli zlamalam kilka zasad za jednym zamachem. dzisiaj dostalam @ wiec moze to tez przez to. do jutra
czwartek:) + fotki Filipa
slucham sobie radia zet, sa wlasnie wiadomosci niewydarzone, lubie je:) na poczatku musze wam sie przyznac iz wczoraj zgrzeszylam bo okolo 22 z mezem napilam sie ajerkoniaku, wypilam 1,5 duzego kieliszka i pozniej wypilam pol szklanki mleka truskawkowego
, cala noc mnie glowa bolala, maly tez kiepsko spal. dzisiaj juz pocwiczylam, jestem juz po sniadanku: 2 kromki bialego pieczywa z maslem, pasztetem, ogorkiem i salata. teraz pije kawe ze smietanka. dzisiaj jade do tesko to grahama sobie kupie, no i krazki ryzowe bo ciagle czuje sie glodna a one sa malo kaloryczne i zapychajace. dodaje kilka fotek mojego malego mężczyzny, za tydzien bedzie mial juz 9 mieisecy:) milego dnia:*:*:*
środa:)
za oknem sloneczko:) super odrazu czlowiek ma wiecej energii:) jestem po sniadanku, z rana pocwiczylam jeszcze pozniej na orbitreka wskocze:) nocka calkiem calkiem byla zeby niezapeszyc;) pije wlasnie kawe ze smietanka , zapowida sie dzisiaj dluzszy niz zwylke spacerek bo chce nad morze sie wybrac ale wszystko sie okaze jak wyjde na dwor czy za bardzo niewieje, milego dnia dla was:*:*:*