Pamiętnik odchudzania użytkownika:
niunia7472

kobieta, 37 lat, Hull

161 cm, 141.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do czerwca 15kg mniej

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 czerwca 2020 , Komentarze (4)

Witajcie 9 czerwca byłam u lekarki stanełam w ciuchach i pokazało.mi 146kg z butami przerqzilam sie a tyle chodze włonczylam ruch az tyle nie jem ale moja tarczyca i haszimoto chyba mi dokucza ale sie nie poddaje nie mam wagi u siebie bo sie zepsuła dlatego waze sie u lekarki .Troche ostatnio bylam seenna i nogi mnie bolały biore zastrzyk raz w miesiacu na swoja dolegliwosc ale walcze dalej nie.moge sie poddac tu chodzi juz o moje zdowie miłego dnia napiszcie co u was słychać jak.wasze zmagania z pokusami i ogolnie .

8 czerwca 2020 , Komentarze (2)

Wczoraj z mężem spontanicznie bylam nad morzem .Mamy 100km nad morze było super zrobilam 19tys kroków 12 km spaliłam 1559.2kal mąż jest ze mnie dumny walcze od 3 tyg jutro sie zwaze bo mialam 144kg zobaczymy czy cos spadło chodz przy mojej tarczycy duzo sie nie spodziewam.Lecz kondycja mi sie poprawiła .Dzisiaj za to przeszłam 6 tys kroków ale kazdego dnia chociaz jakis ruch mam wsparcie w mężu .a jak wasze zmagania z kgramami i cm Miłego dnia

6 czerwca 2020 , Komentarze (4)

Witam was serdecznie jak samopoczucie u was u mnie działam dalej mimo że zdarzaja sie pokusy wczoraj maz miał cheć na domową pizze ale powiem wam od 3 tyg mam zainstalowana aplikację krokomierz fajna sprawa wczoraj przeszłam 10760 krokow i pół godziny na roweryku jazdy stacjonarnym powoli jestem z siebie dumna lecz wiem ze jeszcze daleka droga do sukcesu.Lecz kazda z nas która chce schudnać musi przejsc tą droge bo nie ma drogi na skróty wszystko wymaga pracy i czasu .Wczoraj kupiłam sobie buty i co najlepsze padało u nas wychodząc ze sklepu poślizgnełam się i upadlam w reku parasol a na szczescie.maz za druga reke mnie trzymał i na szczescie nic mi sie nie stało ale miałam Piątek pełen wrażeń.Postanowiłam tu pisać swój pamietnik zawsze mogę sie wygadać i wieksza motywacja jest .Pozdrawiam was miłego dnia

5 czerwca 2020 , Komentarze (2)

witam was serdecznie dziś poraz 4 zostałam ciocią Helenki mam juz 1 siostrzenice Łucje bratanice Zuzanne i bratanice Michalinke i teraz Helenka co u was słychać jak wasze postępy ja dziś już za sobą mam spacerek.Na pomorzu pada deszcz ja walcze dalej wiadomo zawsze sa jakies słabosci lecz trzeba je przezwyciężać miłego dnia wam życzę 

3 czerwca 2020 , Komentarze (2)

Moją motywacja jest zadbanie o zdrowie oraz myślimy z mężem o wyjezdzie za granice .Tylko jeszcze sie zastanawiamy maz byl w Angli 4 lata ale zjechał dla mnie do Polski .myślelismy by po wakacjach wyjechać ale do jesieni jeszcze dużo czasu .dlatego chce sie zmotywowac do odchudzania bo moze tam tez znajde sobie jakas pracę a jesli nie tam to w Polsce bede szukała czegos .Lepiej cos robic ze soba niz siedziec w miejscu dlatego tez wróciłam do pisania pamiętnika to tez uczy dyscypliny Miłego dnia

3 czerwca 2020 , Komentarze (9)

WItam was serdecznie jak w tytule powracam na vitalie ostatnio czytam wasze pamietniki i mnie to motywuje.Miałam trudny czas w życiu kryzys z mężem lecz juz to mineło na szczescie i walcze od 12 maja z waga mam krokomierz aplikację.jeżdze na rowerku stacjonarnym i pisze zeszyt co jem na poczatku maja wazylam 144kg .dzis nie wiem ile bo waga mi sie popsuła.ale moze i lepiej bede sie cm sugierowała napiszcie co u was słychać.moze jeszcze ktos mnie tu pamięta mialam 1 sukces na vitali ze 109 w 4 mies na 86 kg lecz sie zaniedbalam tarczyca haszimoto do tego i lenistwo bo co tu ukrywac .pozdrawiam 

11 października 2019 , Komentarze (12)

Witajcie kochani osoby które czekały na mój wpis żyje mam się dobrze, Ostatnio mieliśmy pogrzeb w rodzinie, zmarł mój Teściu, Troszkę problemów finansowych ale dziki Bogu udało się już zwątpiliśmy w prowadzenie zakładu szewskiego, a tu bum więcej osób zaczęło przychodzić ogłaszałam się gdzie tylko mogłam by to ruszyło, Z waga walczę ostatnio porobiłam badania tarczycowe, Postaram się częściej odzywać,6 Października zostałam ciocią, Siostrzenica Łucja zdrowa 

3 lipca 2019 , Komentarze (2)

Witam was serdecznie ,marzenia się spełniają jest szansa na otwarcie zakładu szewskiego ,mąż z wykształcenia jest szewcem  i lubi to robić ,zakład będzie się nazywał Bucikowo    ,oczywiście ja wymyśliłam hii Mam nadzieję że wszystko się ułoży ,od razu Krakowa nie zbudowano .co u was słychać ,Dobrej nocy trochę późno pisze ale ostatnio zabiegani  jesteśmy z Mariankiem ,Mąż to największe szczęście jakie mnie spotkało no tak urodziny jednego dnia 10.04,same za siebie mówią do tego 2 zodiakalne barany hehe