Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bogna1981

kobieta, 42 lat, Nottingham

167 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 marca 2010 , Komentarze (8)

rano waga 61.8kg

galy mi wyszly z orbit!

waga po silowni 61.6kg

to sa jakies cuda !

18 marca 2010 , Komentarze (3)

8am,sniadanie: trzy ryzowe chrupaki z serkiem truskawkowym danio, herbata owocowa

11am,drugie sniadanie:dwa kiwi, serek waniliowy danio, cztery petitki chrupaki. kawa z mlekiem

3.30pm lunch:plat wedzonej makreli, cztery miniaturki pomidorki, bulka grahamka, czarna herbata

6pm:podwieczorek :banan,cztery paleczki krabowe szklanka wody 165kcal

8pm pomarancze/ dwa duze grzyby w panierce chilii-k....piecze w gardlo ze masakra

Jestem zadowolona bo wlasnie dowiedzialam sie ze moje jednogodzinne modelowanie ciala spala ok 250kcal, wiec gdy jestem na silowni to zostawiam w niepamiec  ok 800kcal

waga po pracy nagusieńka rowne 62kg

17 marca 2010 , Skomentuj

Jadlospis dzisiejszy obejmuje:

kanapka z plastrem szynki salata pomidorem mirabelkowym i rzodkiewka/herbata Oolong

serek danio,dwa kiwi/4 petitkowe chrupaki -sucharki (52kcal)-1 sztuka tylko 13kcal/kawa z mlekiem

obiad delicious:50g kaszy gryczanej /jagniecina w sosie mietowym/marchew z groszkiem na wodzie/woda z cytryna

dwie galaretki Hartleysa (6kcal ponoc) kisc winogona (200g-140kcal), herbata mietowa z eukaliptusem

omlet z sera feta i oliwek

Siłownia

jak zwykle to samo.1h modelowanie/1h cardio, w tym 35min orbitrek 300kcal/ rower wodny 25min 200kcal

 

 

17 marca 2010 , Komentarze (10)

Musze to napisac,

dzisiejsza waga(off food/after poo/almost naked) 62.25kg

16 marca 2010 , Komentarze (6)

Na kazdy dzien mam plan co bede jesc
5 porcji co 3-4h male dania.max dziennie 1200kcal.
3 razy w tyg intensywny trening ok 2h 15min raz w tygodniu godzina z modelowaniem ciala
zazywam kapsulki L karnityna z zielona herbata-ciezko powiedziec czy wspomaga odchudzanie.Jaki bylby efekt bez suplementow ?! moze i podobny.
pije i sikam pije i sikam czasem co 20minut sikam. zrobie siku, ide do pokoju, czytam, portal i znow schodze do kibla sikac.Duzo plynow.
zarcie: ZERO slodyczy makaronow zwyklego chleba-jedynie graham i ciemny ryz/kasza/chrupkie pieczywo/owoce/warzywa/ mieso/ sery/ nabial
MODLITWA! ide spac i widze wage ja na niej stoje i mam 62kg tak robilam jak mialam 72 kg
teraz jak juz czuje sie super bedzie bonus jak jeszcze 5 zniknie a jest co spalac z ud. Zaczynam wizualizacje 57kg ale chyba to ciezszy etap odchudzania, bo nigdy od 10 lat tak nie mialam.

16 marca 2010 , Komentarze (7)

Wykupilam abonament na dlasze trzy miesiáce, tym razem tylko u dietetyka, by wchodzic co dzien na strone i sprawdzac co moge do paszczy wlozyc.

Fitness lady mi nie sluzy. Znam sié na rzeczy dosc dobrze. Jedynie co mi podpowiedziala a co na dobre wyszlo to ZAWSZE warm up 8 min marsz rozgrzewka potem modelowanie sylwetki 12 powtorzen 4 serie, na koncu fat burn kolejna godzina i streching.

Przedtem moja silownia wygladala:owszem cardio typu bieg na biezni czy narty 20-30 min tylko i reszta do godziny cwiczenia wysmuklajace, szybkie rozciaganie i wypad do domu.

Prawda jest ze po dobrej rozgrzewce i cwiczeniach mam wiekszego powera na bieg.Biegne tempem 9km/h w czasie pol godziny jak spacerkiem.Serio

Tak wiec wynioslam z abonamentu fitness inna kolejnosc.a przede wszystkim SPORT TO CIERPLIWOSC

16 marca 2010 , Komentarze (6)

waga rano (naked/after poo/off food) 62.5kg

mierzenie: w talii 2cm mniej. 68cm

dzis on call plus Westwoodside wiec czujac sie dziwnie bosko w swej skorzy polecialam na shopping. bielizna dwa komplety, zrobilam appoinment u hairdressera na farbowanie, kupilam zajebisty sliwkowy lipstick max factor, dawno nie czulam sie z takim powerem, wiosna za pasem i ciesze sie ze 10 kilo lzej na dupie.reszte 5 kg nie bedzie z gorki, wydawaloby sie ze pikus, teraz dopiero bedzie sie organizm bronil przed spaleniem zapasow.

JEDZENIE:

ciemny ziarnisty chleb kromka jego /plaster szynki/ananas-mikrofala na cieplo/troche oszukany hawajski bez sera/ czerwona herbata

banan/szklanka wody z cytryna

4 lyzki kaszy jeczmiennej/plat lososia/sos gotowy/ogorek konserwowy/herbata Oolong

jogurt natural z malinami/herbata zielona

papryka w sosie czosnkowym/herbata owocowa

15 marca 2010 , Komentarze (4)

sportowo 2.40min silownia z sauna(od wejscia do wyjscia)

1h modelowanie sylwetki, 30min 4.5km bieg na biezni/ 20min szybki marsz incline (pod górke)/10min orbitrek

10min streching/20min sauna mysle ze wydatkowałam ok 600kcal na pewno

jadło

chrupkie pieczywo /serek danone/herbata owocowa

dwie mandarynki/szklanka wody

dwa kotlety mielone/zasmazana kapusta kiszona/4 lyzki kaszy jeczmiennej/herbata Oolong

serek Jana/herbata zielona

fasola z jablkami z curry wg przepisu dietetyka/herbata czerwona

wagowo

62.8kg

14 marca 2010 , Komentarze (1)

waga rano 62.9kg

ok 1h basen plywanie rekreacyjne/ kilka cwiczen w wodzie, srednio wydatkowalam ok 200-250kcal.

2 pieczywa chrupkie ryzowe z serkiem danone herbata owocowa

dwa ciemne ziraniste pieczywa z wedzopnym lososiem, plastrem ogorka i koperkiem.herbata oolong

obiad bedzie dwa kotlety mielone (te bardziej kaloryczne z jajkiem i bulka tarta) z warzywami(kalfior/brokula/marchew) 200ml soku pomidorowego 40kcal. woda 400ml z limonka

podwieczorek koktajl bananowy(banan/mleko/cynamon|) herbata zielona

kolacja omlet z porami (2 jaja) herbata mietowa z eukaliptusem

13 marca 2010 , Komentarze (9)

31/05/2009

BOCZKI- BRZUSIO-TROLIKOWE UDA ok68-69kg

(niestety wciąż się zmagam z udami, choć lepiej jużsię prezentują)

MIERZONE 1. STYCZNIA 2010                 MIERZONE 13.MARCA 2010

talia 83cm                                                            talia 70cm

biodra 100                                                           biodra 94cm

biust 93cm                                                       biust 89cm

udo 65cm                                                             udo 59cm

waga 72kg                                                      waga 63kg