Wiosna wiosna chyba zima nie wróci wspaniała pogoda na polach i lasach do chodzenia z kijami do n-w i biegania i kolejne 15 km zaliczone w naszej" wędrówce po europie " to już będzie 471 km od początku roku PS mała modyfikacja w ostatecznym cotygodniowym rozliczaniu kilometrówkiKto nie w temaciepodejrzeć poprzedni wpis i wszystko jasne Widzałem wiele tabelektu na Vitalii co to przeliczały rózne cwiczenia w stosunkui do kilometrów na trasie a można to robić bardzo prosto -przyjąć za wzorzec chodzenie z kijami z 400kcalna godzinkę a jak coś innego się cwiczy to przeliczać stosunkiem rzeczywistego wydatku tego cwiczenia do tych 400 np bieg 5 km gdy go ocenimy na 800kcal /godz to wtedy
(800/400 )*5=10 km ob i tak z kazdym cwiczenem które chcemy zaliczyć w tygodniu do zaliczania traski no i jeszcze jedno wpisujemy bardziej sprawiedliwe niż kg BMI bo to juz nie zalezy od wzrostu a da wyobrażenie sukcesu np ognik 471 km//24,71 powodzenia tomekps dziś do wieczoora może zbierzemy jak ktoś ma i chce się dopingować na tą stronkę
klaudeczka1983
7 marca 2013, 19:21dzięki za odwiedziny i miłe słowa odnośnie mojej strony :-) a bieganie planuję wdrożyć do tygodniowego planu ćwiczeń :-)
babencjalasencja12
7 marca 2013, 12:21na mniej czy na wiecej ?? ja mam juz taka buzke ale tego juz nie zmienie
CoMaKota
3 marca 2013, 21:43od poczatku roku przebiegniete 224,16km (czyli spalone biegowo 13597kcal), łacznie z innymi cwiczeniami (wedlug mojego garmina) spalone w tym roku 17450ckal.
iamnotperfect
3 marca 2013, 19:02Mam nadzieję że zima już nie wróci :)
iamnotperfect
3 marca 2013, 19:02Mam nadzieję że zima już nie wróci :)
Bramble
3 marca 2013, 18:24chyba po maturze wezmę z pana przykład ;)
krypio1962
3 marca 2013, 16:21fajne zdjęcie- po prostu Guliver
Ciasteczko25
3 marca 2013, 16:10chyba sama się zabiorę za kije :) a co do zimy to podobno jeszcze na troszkę wróci ;/
austryjaczka1
3 marca 2013, 14:55Kije zawsze dobre ;) Pozdrawiam :)