Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nudno, zimno i deszczowo.

ja nie mam, było na chwile i posżło

na mnie też się obraziło :( chętnie taki obiad przygarnę :)

Tegoroczny maj wyjątkowo nam się nie udał :-((

ja tez dzis robie kieszonki drobiowe:))

Ja też chcę już słońce !!! :DDDDD

O kurcze i slinotok gotowy. Moglas ostrzec ze tu takie pysznosci beda:-P

o kurka taki kotlet w mojej diecie to grzech, nie odwazyła bym się go zjesc za żadnego ... :D Jak był smażony to juz na pewno nie :))) ale surówka czemu nie :D

Pyszny obiad:) zaprosiłabyś mnie na taki:D

Dobrze ze wlasnie jem sniadanie bo mi slinka pociekla na widok Twojego obiadku;) nie martw sie u mnie juz pada 2 tydzien ale ponoc na weekend mamy miec poprawe:) milego dnia:)

wow ale jadło mniam...

mniammm, a u mnie pada od kilku dni :(

mmm... :)

U mnie w poludnia taka wstretna pogoda,za to do poludnia sloneczko.Nie przejmuj sie tylko ciesz,bo roslinki szybciej urosna ;-)

rewelacyjna waga, jesteś wspaniałą inspiracją

Mniam jak zwykle u Ciebie. Przesyłam Ci troszke słońca ode mnie. ...ale jutro ma i u mnie padac..........obynie

Zajrzalam tu do Ciebie, a tu niestety pysznosci. A ja juz nie chcialam jesc. Wiec tez uciekam:-)

Na taki widok , jak na fotce - to mogę patrzyć i patrzyć ... mimo , że z deszczem , ale jest piękna i jakby prawdziwa :) Jejku , ale pyszności serwujesz - mmmm :) Niebawem to przyrządzę , bo już kiedyś robiłam ... przypomniałaś mi :) Całusek :)

Dzieki za pomysl na jutrzejszy obiad! :) Wyglada przepysznie..

uciekam stąd , jest godz.22.29 a tu takie smakowitości, buziaki;)

Pysznie jak zwykle:)