Nastąpił przełom. Nie wiem czy to chwilowe natchnienie, się okaże. Broniłam się przed tą moją siłownią, aż w końcu ją przeprosiłam i złapałam za kołyskę zrobiłam z nią 100 brzuszków (dodam że z wielkim trudem). Po brzuszkach stepper gdzie wystukałam 500 kroków. Na orbiego i rowerek nie mam już sił. Leje mi się pot po karku i złapałam zadyszkę. A Mój W. z tekstem " co mnie tak wzięło na ćwiczenia?"
ulka28l
4 sierpnia 2014, 22:37SUPER :)))
malgorzata13
4 sierpnia 2014, 22:35oby tak dalej.trzymam kciuki
inesa75
4 sierpnia 2014, 22:17super - zobaczysz będziesz piękniejsza :)
witaaminkaa
4 sierpnia 2014, 22:06Wow gratuluję :-). Oby tak dalej
AnnaSpelniona
4 sierpnia 2014, 21:58i tak trzymaj !
marii1955
4 sierpnia 2014, 21:40I o to chodzi PORZĄDNIE WYSTARTOWAĆ :) Nie będą Tobą te kg zarządzać , tylko TY nimi ... BRAWO...Gdzieś wyczytałam , tylko dobrze nie pamiętam , że po ćwiczeniach -aby zakwasy nie dokuczały- należy posiedzieć w wannie , w gorącej wodzie (chyba takiej jak się da wytrzymać) przez bodajże 20 min. (tego właśnie nie pamiętam )- tą ciekawostkę zdradził pewien trener osobie ćwiczącej . Ja też słyszałam , aby brać gorący prysznic BEZPOŚREDNIO PO TRENINGU - to jest ważne ZARAZ PO ĆWICZENIACH . Jeżeli mogę radzić (a może TO wiesz?)Bo tak naprawdę nie musisz robić tego wszystkiego naraz ... tzn. jak dzisiaj stepper , to w zupełności wystarczy ... Tylko może nie patrz na ilość kroków , tylko na czas - powinien on trwać co najmniej 25 min aby organizm zaczął spalać tłuszcz JEST TO TRENING CARDIO ...PRZED ĆWICZENIAMI pamiętaj o rozgrzewce każdej części ciała (u mnie trwa on 15 min.), potem wykonuj tzw.ĆWICZENIA SIŁOWE np. brzuszki , na uda , pośladki , na ramiona itd. I nie musisz tego robić w tak wielkich ilościach - zrób np. 20 - przerwa z 50 sek. i drugie podejście -18 ( tak we wszystkim co będziesz wykonywać) .Następnie tak jak to zrobiłaś ĆWICZENIA CARDIO a na koniec KONIECZNE jest rozciąganie . Życzę POWODZENIA i za nic nie przestawaj ... początki zniechęcają do ćwiczeń , ale za to jakie potem efekty :) Rób sobie 2 dni przerwy w tych treningach / tydzień :)
Grubaska.Aneta
5 sierpnia 2014, 11:18Marrii a nie wiedziałam nic o tym gorącym prysznicu, na razie będę męczyć ten sprzęt który mam w domowym posiadaniu, bo po co ma bezczynnie leżeć.
bianka_2014
4 sierpnia 2014, 21:32dobra robota :)
tulipana
4 sierpnia 2014, 21:27brawo, ja też w takim razie zacznę, mam rower i stepper, wiec jutro 10 min stepowania i 20 pedalowania sobie narzucę
Evcia1312
4 sierpnia 2014, 21:26super ,powodzenia
PuszystaMamuska
4 sierpnia 2014, 21:18No to brawo! Oby tak dalej! Do boju Laska :)
Idziulka1971
4 sierpnia 2014, 20:57:)
Catalunya
4 sierpnia 2014, 20:52Tak się tylko wydaje, że nie dasz rady moja droga ... ja jestem w trakcie pochłaniania The Biggest Loser; ludziki ważą tam po 150, 180, 200 kg i ćwiczą po kilka godzin dziennie; pot się leje, zakwasy doskwierają, ale nikt się nie poddaje. Masz ten komfort, że jesteś w domciu, także działasz moja droga, działasz.
NaPewnoTymRazem
4 sierpnia 2014, 21:18JA też pochłaoniam The Biggest Loser i uważam, że kazdy kto ma "kłopoty" z motywacją powinien to obejrzeć. Dla mnie ludzie tam dokonują "rzeczy niemożliwych". Tam nie ma "nie mogę", "nie dam rady". Także trzeba brać się do roboty i powtórzyć jeszcze raz brzuszki i śmignąć na stepperze ;)
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2014, 21:19Jutro dziewczynki, już na dziś dość, bo się szybko zniechęcę takim tempem:/
Martaku87
4 sierpnia 2014, 20:51super oby tak dalej
samotnicaaa
4 sierpnia 2014, 20:45Właśnie u jednej znajomej poruszono temat Twojego pamietnika i pozwoliłam sobie tez cos napisac, ale zeby nie było że Cię obgaduje za plecami to proszę:) http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/8520767#comments
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2014, 21:04spoko ;-)
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2014, 21:05niestety nie jestem w gronie znajomych tej osoby więc mam wglądu w link.
samotnicaaa
4 sierpnia 2014, 20:36Super !!! Spokojnie nie możesz zaraz wszystkiego spokojnie z czasem przyjdzie czas i na orbi i na rowerek:)
pau000
4 sierpnia 2014, 20:35super! stopniowo takie treningi będą dla Ciebie codziennością :) trzymam kciuki! :*
LadyXXXL
4 sierpnia 2014, 20:30brawo
ttusia10017
4 sierpnia 2014, 20:29i rezultat bedzie poczekaj 2-3 dni:) gratulacje ja tez len jestem i nie moge sie zebrac do cwiczen ale dzis te 40 brzuszkow walnelam chociaz tyle dla mnie az tyle:)
akitaa
4 sierpnia 2014, 20:26brawo:)
Magdalena762013
4 sierpnia 2014, 20:17Super!!