Jestem taka zła na siebie jak mogłam doprowadzić siebie do takiego stanu zawsze myślałam że nie jest ze mną tak źle co więcej podobałam się sobie ubrana.Teraz gdy uświadomiłam sobie swoją wagę nie mogę na siebie patrzeć staram się omijać lustra ,witryny sklepowe ,które są moja zmorą CZY JA NAPRAWDĘ TAK WYGLĄDAM !!
Co więcej mój facet akceptuje moja wagę a wręcz mówi że jestem piękna zawsze miał kobiety okrąglejsze nie lubi szczupłych ale czy naprawdę przez te 3 lata przez ani chwile nie przeszkadzała mu moja waga ?
Dodatkowo moja aktywność w tym tyg wyniosła 0 mamy remont nawet nie mam czasu ani gdzie ćwiczyć :( jest źle naprawdę źle