Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chcesz motywacji ? To tutaj zapraszam ;)


Drogi pamiętniku... 



Dzisiejszy dzień był nudny ponieważ zdycham w łóżku. Ten tydzień jest całkowicie zmarnowany, jadłam i wgl prawie nie ćwiczyłam. A jutro wyjeżdżam na 1,5 tygodnia do cioci do Bydgoszczy. Postaram się tam wchodzić na lapka i aktywnie tu być. I jutro mam urodziny !! Ale ich nie czuję. 

Image and video hosting by TinyPic">

Moje bilanse ; 

wczoraj ; 
Śniadanie ;
2 kromki chleba z pomidorem, wędliną

II śniadanie;
pomarańcza

Obiad ;
makaron i bigos

Podwieczorek ;
wafel czekoladowy
brzoskwinia

Kolacja;
1 kromka chleba z serem



dziś; 

Śniadanie ;
1 kromka chleba z serem

II śniadanie ;
arbuz
wafel czekoladowy

Obiad;
ryż z jogurtem truskawkowym 

Podwieczorek ;
jabłko 

Kolacja;
jajecznica z makaronem i pomidorem
1 kromka chleba 

Wiem że mało jem ale chora jestem. ;P 



Ściągnęłam sobie muzykę i u cioci będę biegać. W domu raczej nie poćwiczę zbytnio bo ma małe mieszkanie. Wezmę skakanką jeszcze i będzie ok. Ciocia gotuje zdrowo więc się jedzeniem nie przejmuję. Uwielbiam tam jeździć ponieważ z ciocią zawsze znajdy jakiś wspólny temat. 

Image and video hosting by TinyPic">

Ja i gimnastyka ; 

Image and video hosting by TinyPic">

Gotowanie ; 


brzuszki ;


Motywacja ; 

Niektórzy mówią, że mam odpowiednie nastawienie, pewnie mam,ale myślę że Ty masz je również. Musisz uwierzyć w siebie gdy nikt inny w Ciebie nie wierzy. To czyni Cię zwycięzcą.

Odwaga to odporność na strach, opanowanie strachu, a nie brak strachu.

Przestań skupiać się wyłącznie na negatywach. Przywołaj pozytywny obraz i bądź dumny ze swoich osiągnięć. Jakiekolwiek one są, duże czy małe, zawsze mają wpływ na twój cel. Odrzuć zatem ciastka przeciągnij się i ruszaj do boju!




Myślisz, że wszystkie twoje próby są porażką. Mylisz się. Próbowałeś wielu diet, które miały krótkotrwałe efekty i w końcu wracałeś do punktu wyjścia. Tym razem będzie inaczej. Powiedz to sobie. Niech twoje błędy będą nauczką. Za każdym razem kiedy próbujesz czegoś innego, dowiadujesz się czegoś nowego o swoim ciele. Nie zapominaj o swoich porażkach. Przyjmuj je z pokorą i nie pozwól, aby się powtórzyły.

Dlaczego? To jedno pytanie, od którego wszystko się zaczęło. Jeśli kiedykolwiek stracisz swoją motywację, wróć wtedy do momentu, w którym pierwszy raz je zadałeś. Jakikolwiek to powód, jest wystarczający, aby motywacja wróciła. Pamiętaj o tym.





Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo. Zwyciężyć i osiąść na laurach to klęska.

Ból jest przejściowy. Duma trwa wiecznie. 

Biegacz to nie ten, kto szybko biega. To ten, który nie ustaje w walce.




Wskazówki jak podgrzewać motywację. 

Partner 

Jeśli wiesz, że ta osoba będzie na ciebie czekać na siłowni już o 6:00, masz mniejsze prawdopodobieństwo żeby pominąć trening. On przecież na ciebie liczy! Porozmawiaj z nim i zapewnij go, że ma prawo cię zmusić do treningu.

Bierz suplementy

Czy wiesz, że biorąc dużo dobrych suplementów, już w ciągu kilku dni twoja motywacja wzrośnie? Dlaczego mają zmarnować się suplementy, które jadłeś 12 razy dziennie przez cały zeszły tydzień?

Jeśli będziesz siedziała na tyłku i nic nie robiła, suplementy nie zadziałają właściwie. Odżywki i suplementy pomogą ci w szybszym osiągnięciu swoich celów, oraz będą podtrzymywać twoje dobre samopoczucie.

Zapisz się na siłownię.

Kup karnet z długim terminem ważności. Będziesz wiedziała, że zmarnujesz swoje ciężko zarobione pieniądze, jeśli nie pójdziesz! Po co tracić co miesiąc pieniądze na coś z czego nie korzystasz? 

Zapisanie się na siłownię pomaga wielu ludziom ćwiczyć z większą intensywnością, niż w domu. Już sama świadomość, że ludzie na ciebie patrzą motywuje cię by ćwiczyć ciężej.

Ludzie będą się śmiać jeśli pomiędzy ćwiczeniami będziesz robił 20 minutowe przerwy, żeby obejrzeć swój ulubiony serial!

Powiedz wszystkim, że ćwiczysz.

Zrób to! Powiedz swoim znajomym, kumplom na siłowni i rodzinie o swoim nowym planie treningowym i o spodziewanych efektach. 
Sama myśl o tym, że tylu ludzi wie o twoim celu, wystarczy do utrzymania motywacji. Wkrótce wszyscy będą pytać jak to zrobiłeś. :!: 

Nie myśl o negatywach.

Część ludzi celowo pomija niektóre treningi ( np.trening nóg ), ponieważ są one trudne. Nie pozwól takiej myśli wtargnąć do twojej głowy! Nie powtarzaj w kółko "Echh, nienawidzę treningu nóg!". Powtarzając to, będziesz wzmacniał tą myśl w swoim umyśle.

Wkrótce pomijać będziesz wszystkie treningi nóg. Kiedy negatywne myśli zaczną napływać do twojej głowy, szybko pomyśl o czymś innym. Nie zamęczaj się treningiem nóg przez cały dzień. Myśl pozytywnie i wyobraź sobie uczucie po skończonym, ciężkim treningu. Ból jest dobry! Pomyśl o rezultatach!

Muzyka.

Siła muzyki - jak to mawiają w pewnej stacji radiowej. Znajdź najbardziej motywujące kawałki i słuchaj ich w drodze na siłownię, aby osiągnąć motywację jak nigdy wcześniej.

Czytaj.

Czytaj podobne do tego artykuły i odwiedzaj forum.
Sprawdzaj nowe posty każdego dnia i nie pozwól swojej motywacji przygasnąć.
Niech kulturystyka stanie się twoim życiem! 

motywacje ; 









Pozdrawiam ;)
  • mala2580

    mala2580

    24 lipca 2013, 15:56

    motywacje!!!:D

  • kamm911

    kamm911

    21 lipca 2013, 21:25

    ;** przydało się

  • awalyna

    awalyna

    20 lipca 2013, 09:37

    świetny wpis ;)

  • Bogini21

    Bogini21

    19 lipca 2013, 23:23

    Ojj Ty masz dużo lepsze motywacje :D

  • kajusekk

    kajusekk

    19 lipca 2013, 23:16

    jej! mega motywujący wpis! również życzę powodzenia i trzymam kciuki :) ps. też mam ciocię w Bydgoszczy ;p

  • Aguilerra

    Aguilerra

    19 lipca 2013, 22:56

    Ok, zmotywowałaś mnie :) ja się zawsze zastanawiam, co do osób które schudły i jest ich dwa razy mniej, GDZIE ONE MAJĄ SKÓRĘ?

  • montignaczka

    montignaczka

    19 lipca 2013, 22:17

    No to Kochana wszystkiego naj naj naj :*

  • WildBlackberry

    WildBlackberry

    19 lipca 2013, 22:13

    podoba mi sie :))) a juz mialam malego dola, bo na rowerkach byla taka laska i od razu czulam sie przy niej jak klops stulecia :P Teraz jednak mysle, ze nie ma co zalamywac sie heh