Lista zakupów zrobiona. Biegnę do sklepu po składniki i od jutra startuję z nowymi posiłkami :)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (4)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Lubię siebie i swoje ciało, tylko sukienki zrobiły się za ciasne...
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 1393 |
| Komentarzy: | 21 |
| Założony: | 4 kwietnia 2013 |
| Ostatni wpis: | 9 września 2016 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aishanka
kobieta, 42 lat, Szczecin
159 cm, 63.20 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
Wpisy w pamiętniku
7 września 2016 , Komentarze (5)
Trzecie podejście do Vitalii. Wcześniej zatrzymywałam się po kilku krokach, teraz dojdę do celu :)
Mam w głowie wszystkie korzyści, które osiągnęłam trzymając się diety i te, które czekają na mnie w nagrodę za wytrwanie w dążeniu do celu :)
15 kwietnia 2013 , Komentarze (1)
Dziś bez trudu zmieściłam się w nową sukienkę :)
I nie tylko ja zauważyłam efekty :)
I nie tylko ja zauważyłam efekty :)
7 kwietnia 2013 , Skomentuj
Dziś rano waga pokazała mały spadek :)
I jedzenie mi smakuje i ilości okazują się wystarczające.I jeszcze świadomość, że posiłki są zdrowe i odchudzające :)
Cały dzień spędziłam spacerując nad morzem :)
Miło przeczytać słowa wsparcia. Motywują :)
I jedzenie mi smakuje i ilości okazują się wystarczające.I jeszcze świadomość, że posiłki są zdrowe i odchudzające :)
Cały dzień spędziłam spacerując nad morzem :)
Miło przeczytać słowa wsparcia. Motywują :)
7 kwietnia 2013 , Komentarze (4)
Czuję się przybita swoją wagą. Boję się, że nie schudnę..
Całe życie byłam szczupła a tu nadwaga :(
Całe życie byłam szczupła a tu nadwaga :(
6 kwietnia 2013 , Komentarze (1)
Kolejny dzień ściśle trzymam się diety i jestem z siebie dumna.
Nie jest to proste, zwłaszcza jak patrzę na to, co jedzą inni.
Po jesienno-zimowej przerwie wróciłam na fitness :)
Jak jutro dopisze pogoda wyruszę rowerem szukać wiosny :)
Jeszcze nie zdążyłam nic schudnąć ale ciesze się, że jem tak dużo warzyw i owoców, że zwracam uwagę na to co jem. Mam nadzieję, że moje ciało to doceni :)
![]()
Nie jest to proste, zwłaszcza jak patrzę na to, co jedzą inni.
Po jesienno-zimowej przerwie wróciłam na fitness :)
Jak jutro dopisze pogoda wyruszę rowerem szukać wiosny :)
Jeszcze nie zdążyłam nic schudnąć ale ciesze się, że jem tak dużo warzyw i owoców, że zwracam uwagę na to co jem. Mam nadzieję, że moje ciało to doceni :)
4 kwietnia 2013 , Komentarze (3)
Pierwszy dzień diety. Pierwszej w moim życiu diety.
Jestem głodna, tęsknię za słodyczami i jedzeniem... ale mówię sobie, że to tylko 3 miesiące...
Wyrabiam sobie prawidłowe nawyki żywieniowe i dbam o siebie :)
I widzę siebie w nowych sukienkach, które idealnie leżą i podkreślają moją udoskonaloną figurę :)
Dam radę :)))
Jestem głodna, tęsknię za słodyczami i jedzeniem... ale mówię sobie, że to tylko 3 miesiące...
Wyrabiam sobie prawidłowe nawyki żywieniowe i dbam o siebie :)
I widzę siebie w nowych sukienkach, które idealnie leżą i podkreślają moją udoskonaloną figurę :)
Dam radę :)))