Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Macie rację!! Zaczynam od teraz!
18 czerwca 2012
Książę małżonek pokazał mi właśnie zdjęcia z wczorajszego wypadu rowerkowego. No po prostu w głowę zachodzę, jak mogłam się tak spaść? Szyja po prostu zniknęła a brzuch znów jest większy niż cycki. Ratunku!!!!
Pamiętam, że też kiedyś zmotywowało mnie zdjęcie z jakiejś imprezy... koleżanka milion razy mnie przepraszała a ja byłam jej wdzięczna - dzięki niej w pewien sposób zgubiłam wtedy 18 kg... podziałało... za Ciebie też trzymam kciuki :-)
minkaaa
19 czerwca 2012, 09:34
Traktuj dietę jak nagrodę a za każdym razem jak będziesz chciała podjadać popatrz na zdjęcie - motywacja murowana.Dasz radę ;))
blacklove89
19 czerwca 2012, 09:02
bierz się w garść! dasz rade! tylko musisz zacząć! trzymam kciuki!
Zaprogramuj się na sukces.Rób to z entuzjazmem, nie karz siebie lecz nagradzaj zdrową dietą.Wszystko zaczyna się w naszym umyśle więc przekonaj samą siebie,że warto.
Najważniejsze ,że decyzja podjęta, teraz czas na następny krok.
Powodzenia, wierzę,że ci się uda.Zobacz, ile znajomych wierzy w ciebie, ty też musisz!
aska73
18 czerwca 2012, 14:56
brawo! świetna decyzja. A zdjęcie zachowaj ku przestrodze i dla porównania. Jestem z Tobą :))))
ania9993
18 czerwca 2012, 14:39
tak trzymac! zacznij od zaraz-fajnie ze jezdzisz na rowerze to podobno najlepsze na brzuch.
wandalistka
18 czerwca 2012, 14:27
zachowaj to zdjęcie i zacznij działać! a za miesiąc porównaj:)))))))))))
asyku
18 czerwca 2012, 14:20
byle się trzymać ,byle wytrzymać!!!!tego Ci kochana życzę:)ale tak na 100%!!!!!obiecaj!!!!!!buziaki przesyłam ogromniaste:) hi hi...pa
U mnie przełom nastąpil w polowie marca, kiedy zrobiło się ciepła, a ja nie byłm w stanie wcisnąć się w żadną letnią kurtkę. Spiełam się zacisnęłam zęby i zrzuciłam już 6 kilosów, no i mam apetyt na więcej ;)
zacznij, zacznij, masz otylosc brzuszna, jest bardziej niebezpieczna, bo tluszcz w duzej mierze otacza rowniez Twoje organy. Dasz rade, tylko musisz byc wytrwala!
szukammotywacji
19 czerwca 2012, 11:19Pamiętam, że też kiedyś zmotywowało mnie zdjęcie z jakiejś imprezy... koleżanka milion razy mnie przepraszała a ja byłam jej wdzięczna - dzięki niej w pewien sposób zgubiłam wtedy 18 kg... podziałało... za Ciebie też trzymam kciuki :-)
minkaaa
19 czerwca 2012, 09:34Traktuj dietę jak nagrodę a za każdym razem jak będziesz chciała podjadać popatrz na zdjęcie - motywacja murowana.Dasz radę ;))
blacklove89
19 czerwca 2012, 09:02bierz się w garść! dasz rade! tylko musisz zacząć! trzymam kciuki!
wiosna1956
18 czerwca 2012, 23:06zaczynaj , trzymam kciuki !!!!
Marlena1966
18 czerwca 2012, 19:29Zaprogramuj się na sukces.Rób to z entuzjazmem, nie karz siebie lecz nagradzaj zdrową dietą.Wszystko zaczyna się w naszym umyśle więc przekonaj samą siebie,że warto. Najważniejsze ,że decyzja podjęta, teraz czas na następny krok. Powodzenia, wierzę,że ci się uda.Zobacz, ile znajomych wierzy w ciebie, ty też musisz!
aska73
18 czerwca 2012, 14:56brawo! świetna decyzja. A zdjęcie zachowaj ku przestrodze i dla porównania. Jestem z Tobą :))))
ania9993
18 czerwca 2012, 14:39tak trzymac! zacznij od zaraz-fajnie ze jezdzisz na rowerze to podobno najlepsze na brzuch.
wandalistka
18 czerwca 2012, 14:27zachowaj to zdjęcie i zacznij działać! a za miesiąc porównaj:)))))))))))
asyku
18 czerwca 2012, 14:20byle się trzymać ,byle wytrzymać!!!!tego Ci kochana życzę:)ale tak na 100%!!!!!obiecaj!!!!!!buziaki przesyłam ogromniaste:) hi hi...pa
gzemela
18 czerwca 2012, 14:06U mnie przełom nastąpil w polowie marca, kiedy zrobiło się ciepła, a ja nie byłm w stanie wcisnąć się w żadną letnią kurtkę. Spiełam się zacisnęłam zęby i zrzuciłam już 6 kilosów, no i mam apetyt na więcej ;)
LauMar
18 czerwca 2012, 14:00Powodzenia i wytrwałości w tym postanowieniu ! :)
chcebycpieknaaaa
18 czerwca 2012, 13:49Najważniejsze aby wiedzieć kiedy zacząć ;)
madziolinap
18 czerwca 2012, 13:46zacznij, zacznij, masz otylosc brzuszna, jest bardziej niebezpieczna, bo tluszcz w duzej mierze otacza rowniez Twoje organy. Dasz rade, tylko musisz byc wytrwala!
sachel
18 czerwca 2012, 13:45Olaboga, normalnie zupełnie jakby moje zdjęcia. Zaczęłam tę nierówną walkę z oponką w zeszłym tygodniu. Będzie dobrze! Do boju!
oficjalnaJ
18 czerwca 2012, 13:40No i tak trzymaj. Od dziś za rok będziesz szczypiorek :*